Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 19:45, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
Taa a może jeszcze magazynek był drugą stroną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:49, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
No dobra dobra. Skończmy te rozwody na temat blokady i ilości pocisków
Jeszcze odnośnie oksydowania:
Na jakiej zasadzie to działa?? Czyli co zyskuje metal?? Prócz czarnego koloru.
Czy ktoś może napisać krok po kroku jak to robić??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szuder
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 21:31, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
Na jakiej zasadzie działa oksydowanie...
wg encyklopedii WIEM
"Oksydowanie, sztuczne wytwarzanie na powierzchni przedmiotów metalowych warstewki złożonej z tlenków metali podłoża. Oksydowanie można przeprowadzać metodą chemiczną (np. zanurzanie przedmiotów stalowych we wrzącym stężonym roztworze wodorotlenku sodu i azotanu srebra) lub metodą elektrolityczną (w procesie anodowego utleniania)."
wg. WIKIPEDII "Oksydowanie - proces pokrywania powierzchni metali cienką warstwą ich tlenków (przeciw korozji i dla ozdoby)."
[link widoczny dla zalogowanych] - tu troche o tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:46, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
Hmm. Czyli tak naprawdę to "gotowanie" w oleju niema nic wspólnego z oksydowaniem?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szuder
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 9:07, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ma. To też jest uwalnianie tlenków metalu... dokładnie jak to wygląda - nie wiem, z chemii jedynie pirotechniką się zajmowałem
Z tego co mi wiadomo, taplanie w oleju jest tą "najbrutalniejszą metodą" nie polecaną na np. wykopki broni, jednak na nową blachę nadaje się jak najbardziej. Do tego jest dużo tańsza i bezpieczniejsza (w tamtych można się ostro popażyć kwasami... tu tylko olejem ). No i właściwości te same - nie rdzewieje i ładnie wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
moro92
Użytkownik
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: woj.dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 16:58, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
wracając do repliki stena to jesli zrobic cala replkie z alu i polutowac ja to czy mozna z tym pobiegac zeby bylo w miare wytrzymale?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szuder
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 19:47, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
Zależy od grubości blachy (aluminium ma różne grubości). Ale ogólnie rzecz biorąc - myślę, że tak, to jest możliwe. No i oczywiście zależy, gdzie chcesz z nią biegać i w jakich warunkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Grisza
Użytkownik
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Śro 10:12, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
1. Barwienie aluminium domowymi sposobami:w tym miejscu chciałem podac link
ale " za świeży jestem"- polecam temat: anodowanie
2. Spawanie jak najbardziej, niestety potrzebny jest do tego odpowiedni sprzęt
3. Lutowanie utrudnione
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:04, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Witam.
Mała prośba do Juhasa - czy możesz jeszcze raz wrzucić ten rysunek z twojego pierwszego posta ? Niestety teraz nie chcę się on załadować, nawet miniaturki nie widać
pozdrawiam !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
endi66
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Sob 20:32, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
[quote="Szuder"]No jasne!!!!!!!!!! (przekładając to co napisał Juhas):
Blokady spustu STEN MK II nie miał, miał tylko blokadę zamka w pozycji napiętej. Jest to wcięcie pod koniec komory zamkowej, na "prowadnicy" rączki zamka. Zachodziła tam rączka na naciągniętej sprężynie. Przy zwolnionej też nie miał (bo w sumie to po co? Sprężyna chodziła na tyle ciężko, że raczej nie dało się jej naciągnąć niechcący) ........................................................................................................... Tutaj nie zgodzę się z kolegą "SZUDEREM",Stena można było zabezpieczyć w przednim położeniu zamka.A służył do tego otwór wywiercony z lewej strony,w przedniej części komory zamkowej.Przy spuszczonym zamku,rączkę zamka wciskało się w ww,otwór blokując zamek w przednim położeniu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endi66 dnia Sob 20:37, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
endi66
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Sob 20:45, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o oksydę,ja osobiście stosuję olej.Jest to chyba najtańsza metoda,wystarczy butla z gazem,palnik i olej,np zużyty silnikowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rynio_di
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 14:35, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
Oksyda tani sposób a efekt super.
Składniki wodorotlenek sodu ( soda kaustyczna ) 75% azotan sodu lub azotyn 15% ale za drogie ja używam saletry amonowej ( popularny nawóz ze sklepu ogrodniczego), Woda. około 1 l. Do gotującego się roztworu w naczyniu metalowym najlepiej z nierdzewnej stali wykonanego gotujesz przedmiot przez 30 min. Przedmiot przed rozpoczęciem oksydowania należy odtłuścić ( woda wapienna) O bhp nie będę pisał każdy wie co to ług i jak ostrożnie to robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szuder
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 15:40, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
Napisz waść raz jeszcze te składniki uwzględniając saletrę amonową (tj. zamiast czego ona).
A co do kolegi Endiego66 - pierwsze partie stenów (także MK2) nie miały tego otworu i przedłużonej rączki zamkowej. Były one więc bez zabezpieczenia. Taki właśnie sten jest w naszych blueprintach. Ale owszem - późniejsze partie były wykonywane jak kolega napisał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
endi66
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Nie 17:11, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
[quote="Szuder
A co do kolegi Endiego66 - pierwsze partie stenów (także MK2) nie miały tego otworu i przedłużonej rączki zamkowej. Były one więc bez zabezpieczenia. Taki właśnie sten jest w naszych blueprintach. Ale owszem - późniejsze partie były wykonywane jak kolega napisał [/quote] ............................................. Tutaj kolega się myli ,rączka zamkowa ma przedłużenie służące do zabezpieczenia.No chyba że dysponujemy innymi planami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rynio_di
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 17:19, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
Ok,Widzę że zbyt chaotycznie to opisałem a receptura jest taka:
składniki na 1L Wody destylowanej
Soda kaustyczna (wodorotlenek sodowy) 750 gram
azotan sodowy 150 gram
azotyn sodowy 150 gram
temperatura 135 stopni C
rozrabiamy kąpiel - do zimnej wody dodajemy
azotan sodowy i azotyn sodowy po rozpuszczeniu dodajemy
soda kaustyczna (wodorotlenek sodowy) .Jednak nie stosuje się razem azotynu i azotanu lecz jeden lub drugi uzyskujemy wtedy barwę ,czerń lub granat. Saletra amonowa ( boże broń wapniowa) zastępuje nam te składniki a barwa oksydy to czerń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|