Przeróbka instalacji gazowych

Gość

Rozebrałem tak jak mówiłeś, wyczyściłem silikonem - puszcza dalej gaz, ale już zlokalizowałem o którą uszczelkę chodzi - w moim przypadku puszcza albo ta mała, która wchodzi w ten mosiężny wykręcany element , albo tak, która jest nad jego gwintem. Spróbuję skombinować nowe i wtedy zobaczymy co będzie dalej.

Mam jeszcze jedną wątpliwość - przy składaniu, nie bardzo wiedziałem, gdzie wchodzi ta metalowa podkładka, w końcu pokapowałem, że pod sprężynę, ale nie jestem pewien Wink

W sumie działa, tylko dalej puszcza, ale co i jak to już zlokalizowałem.

Dzięki za pomoc, jak skombinuje nowe uszczelki dam znać czy to pomogło.

Qajo

Mam pytanie odnośnie napędu gazowo-elektrycznego, jaki musi być ten silniczek? Wystarczy taki od samochodzika-zabawki?

Juhas

Obawiam sie że potrzeba czegoś wolniejszego ale mocniejszego

Pablo

sprawe siły i szybkości obrotów można załatwić za pomocą przekładni

Qajo

może jakiś rysunek?

Gość

Propo puszczania gazu, kiedyś zauważyłem że jak gumowe uszczelki pomoczą się przez jakiś czas w oleju silnikowym (ja miałem jakiś LOTUS czy coś) zaczynają minimalnie puchnąć. Poprostu zwiększają swą objętość. Spróbuj uszczelnić to właśnie olejem, ja kiedyś tak uszczelniałem zapalniczkę mojemu staremu, puszczała gaz jak dziurawa dętka a teraz prawie już nie słychać aby coś uciekało. Warto kilka razy przez parę dni kapnąć na uszelki oleju, powinno pomóc. Tylko pamiętaj co za dużo to nie zdrowo, kiedyś tak załatwiłem uszczelkę tłoka w VSR, zrobiła się o 2-3mm za szeroka!

Pozdro Soldat