Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
steinar
Starszy użytkownik
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Schrottersburg
|
Wysłany: Pią 20:12, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
Większość to stal, kilka ze ZnAl, głównie krótkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 20:16, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
A MP-40?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
steinar
Starszy użytkownik
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Schrottersburg
|
Wysłany: Sob 5:51, 09 Kwi 2016 Temat postu: |
|
MP-40 to z AGM-u Lufa i chwyt ZnAl niestety. Jest do kupienia oryginał ale troszkę drogi i w obecnej sytuacji nie na naszą kieszeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 19:10, 09 Kwi 2016 Temat postu: |
|
No, ja myślę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
max.p
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:04, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
Witam Szlachetni, poexperymentowałem dzisiaj trochę i jak na razie nic z tego nie wyszło. Przyczyną była niemożność regulacji temperatury. Zrobiłem małe palenisko i chciałem podgrzać "kompocik", ale przedobrzyłem i większość roztworu wykipiała z naczynia. Nie polecam przeprowadzania takiego procesu na palenisku z nadmuchem, prawdopodobnie znacznie łatwiej i przyjemniej cały proces przeprowadzić na kuchence gazowej/ turystycznej czy czymś podobnym, gdzie siła ognia jest stała i zależna od nastawu. Warto też nadmienić, że lepiej przygotować większą ilość roztworu, tak by w trakcie procesu przedmiot wcześniej całkowicie zanurzony nie wychynął częściowo na skutek parowania wody. Może te kwestie są dla wielu oczywiste, ale mogą pomóc komuś kto zabiera się za to pierwszy raz.
Macie może Mości panowie jeszcze jakieś sugestie w temacie tego procesu ?
Jak wiadomo każda rada jest cenna
Ps. dzięki Szlachetni za rozwianie niektórych wcześniejszych wątpliwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 7:36, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
My również dziękujemy za cenne uwagi w kwestii eksperymentu
Jak mówią dwa przysłowia, lepiej cudzymi rękoma wygarniać kasztany z ogniska.
Albo po co otwierać drzwi do lasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|