Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Odlewy z gliny

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Warsztat - materiały, techniki, narzędzia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Wto 10:11, 16 Wrz 2008 Temat postu:

Dziękuję za słowa otuchy, Szanowny i Nieoceniony Panie Master!
Granaty: no, fakt wglądają jak pordzewiałe oryginały i brzęczą jak żeliwo.
Ale rzucać nimi na razie nie będę aby sprawdzić ich własności.... Smile
Zeszlifuję lekko zbytnie nierówności a na razie toną w lakierze nasycając się...
Potem zapewne będę do nich na przemian lał Wikol i sypał piach (ciężar).
O zapalnikach też myślę - niedługo chciałbym opracować w SketchUp'ie
siatkę zapalnika do wycięcia i sklejenia - przy "łyżce" SuperGlue się przyda Smile
Amerykańska broń: z założenia robię na razie broń drugowojenną używaną
na naszych terenach - w nowe Uzi czy HK w moich rękach nikt nie uwierzy
ale w zniszczoną PPSZ, MP-40, czy inny rusko-niemiecki złom - jak najbardziej Smile
Są to zresztą egzemplarze upragnione na Zachodzie, gdzie M-16, Thompsonów i
nawet AK, mają po dziurki w nosie....
Ponadto, jak sam Pan Szanowny zauważył, trudno o dobre wzorce do skopiowania,
czego nie można powiedzieć o broni wyżej przeze mnie wymienionej.... Smile
Choć, chyba jak każdy, choruję na Thompsona w wersji gangsterskiej......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 0:08, 19 Paź 2008 Temat postu:

Może to Szanownego Pana zainteresuje. Nie jest to odlew, ale myśl przewodnia tematu to odlew granatu Very Happy hehe
Model amerykańskiego dymnego granatu m18 do sklejenia w skali 1:1.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Master dnia Nie 0:11, 19 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Nie 16:54, 19 Paź 2008 Temat postu:

Niezłe, niezłe jak by tak jeszcze w wersji kartonowej..... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Sob 19:08, 30 Maj 2009 Temat postu:

Było już w innym dziale, ale wystąpiły tu też gliniane granaty...
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Sob 17:41, 20 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pią 18:31, 31 Lip 2009 Temat postu:

Jeden z glinianych granatów upadł mi niedawno na beton i trochę popękał. Za radą
kolegów z Papermodels zamieniłem Wikol na lakier nitro, w mieszaninie z piaskiem i po
sklejeniu granatu Super Glue, został granat tą mieszaniną napełniony. Waży teraz prawie
tyle co oryginał. Lepszy byłby dwuskładnikowy lakier chemoutwardzalny (twardnieje po 2
godzinach) ale na razie to dość kosztowna inwestycja (około 80 zł za 1 litr)
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 18:32, 31 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:32, 28 Sie 2009 Temat postu:

Dziś i ja sprobowałem swoich sił z odlewami. Na poczatek wiadomo należy zrobić formę. Tak więc przygotowałem masę gipsową na pierwszą forme. Na opakowaniu napisano masę zużyć w przeciągu 60 minut. No to postanowiłem iść po pedzel do nasmarowania przedmiotów. Jak wróciłem było juz po masie wrr.. Po około 5 minutach była juz stwardniała i nadawala sie tylko do smieci.
Nie zastanawiając sie dlugo wymieszałem kolejna mase gipsowa. Wlałem do pojeminka, umieściłem przedmioty i po chwili okolo 2 minutach musiałem już lać warstwe górną. Teraz czekam co z tego wyjdzie.
cdn..

*****************
Już teraz wiem, że trochę zle zrobilem bo moglem najpierw zrobić tyle masy ile jest potrzebne na pierwsza połówke formy, a dopiero po jakims czasie zmieszać mase na druga połowkę. Następna formę tak wlasnie zrobie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Master dnia Pią 20:38, 28 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Sob 18:16, 29 Sie 2009 Temat postu:

Człowiek uczy się na błędach... i chyba nigdy nie ma końca...
Ja do dziś nie zawsze umiem sporządzić właściwie masę gipsową do odlewu...
Tak samo jest z mieszaniem żywicy z utwardzaczem... kompletna porażka....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:57, 29 Sie 2009 Temat postu:

Była forma, ale nie doczekała pierwszego odlewu - stan jak na zdjęciu Smile. Następna próba z czymś bardziej atrakcyjnym za jakiś czas.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 4:02, 28 Cze 2010
PRZENIESIONY
Pon 8:44, 28 Cze 2010 Temat postu:

Kiedyś też pracowałam na tej wykopanej z ziemi, teraz na masach ceramicznych.

No to już dopowiadam, że z gliny zamiast masy lejnej można jeszcze stosować obkładanie formy gipsowej plastrem gliny. Plaster uzyskuje się najlepiej przez uformowanie gliny poprzez ugniecenie ( najlepiej rzucać lekko o podłogę, odpowietrza się wtedy) na kostkę lub prostokąt, a następnie struną ( cienki drut z umocowanymi na końcu drewnianymi kołeczkami do przytrzymywania pociąć ją na plastry. Układa się nimi wnętrze formy dokładnie ugniatając i wgniatając we wszelkie wgłębienia. W ważniejszych miejscach można troszkę gliny dołożyć. Musi być ona w fazie tej największej elastyczności. Wchłanianie wody przez gips trwa krócej niż w masie lejnej, łatwiej też dokonać ewentualnych napraw.
Mogę jeszcze polecić tzw "glinę papierową". Zaraz o niej napiszę więcej

Przygotowanie gliny papierowej:
1. Przygotować glinę o konsystencji gęstej śmietany
2. Przygotować pulpę papierową ( dobre są także rozdrobnione opakowania kartonowe do jajek )
3. Dołożyć wyciśniętą z wody pulpę do masy glinianej w ilości nie przekraczającej 30-50% papieru w stosunku do gliny ( w stanie rozdrobnionym)
Dokładnie wymieszać ( można nasadką mieszającą zamontowaną w wiertarce)
Glinę papierową można wylać na płytę gipsową i uzyskać po wygładzeniu arkusze do montażu, można wykładać nią formy itp.Jej zaletą jest także to, że skleja się w każdym stanie, i bez problemu można nią uzupełniać ubytki lub łączyć części.
Powinna być tak jak glina wypalona, jest wtedy o wiele lżejsza od typowej ceramiki.

Natomiast fajną fakturę można uzyskać na materiale z gliny, papieru itp jeżeli w stanie rozłożonym przykryjemy go np płatem z worka jutowego i wciśniemy wałkując walkiem do ciasta. Umieszczając taki płat masy pomiędzy dwoma materiałami i wałkując uzyskujemy fakturę z obu stron. Materiał bardzo łatwo odkleja się po przeschnięciu, pozostawiając na masie fakturę. W ten sposób kombinuję właśnie z szatą "duchów". Zdjęcia niestety mogę wklejać dopiero po 24 godz od zarejestrowania się na forum, więc wieczorem.
Powrót do góry
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pon 9:05, 28 Cze 2010 Temat postu:

Pozazdrościć Szlachetnej Pani energii - oby jej zostało jak najdłużej...
Przebywając na tym Forum przekona się Pani, że nie tylko o broni tu piszemy...
Porady Pani są bardzo cenne i nie omieszkam ich wypróbować wkrótce Smile
Jak Pani ostatnio zauważyła, walczymy tu ostatnio z problemem kurczliwości masy.
Ma może Pani na to jakiś patent? Chodzi o nadmierną kurczliwość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 10:04, 28 Cze 2010 Temat postu:

Błagam, bez Pani.... ;// Saga jestem po prostu albo Dana
Na skurczliwość ceramicy robią w ten sposób że obliczają sobie procent tej kurczliwości robiąc próbkę np 10 cm na 10 cm. A potem po prostu robi się model o ten procent większy.
W przypadku modeli 1:1 to bezpieczniej jest użyć jednak plasteliny, która się nie kurczy i na niej dopiero robić formę.
W przypadku gliny zmniejsza kurczliwość ( ale jej nie eliminuje całkiem) dodatek szamotu czyli już wypalonej, drobno zmielonej gliny.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 10:11, 28 Cze 2010 Temat postu:

Acha, niektore odlewy robiłam na szpachlę samochodową ( z katalizatorem). Wyszło jak blacha. Na formie silikonowej wzmocnionej plaszczykiem gipsowym.
Jeszcze istotne: Izolator niezbędny jest zawsze. Plyn do naczyń lub rozpuszczone szare mydło zmieszane z paroma kroplami oleju, lub pasta do podłogi lub bytów zawierająca wosk. To ostatnie jest zwlaszcza dobre w przypadku zastosowania gipsu.
Powrót do góry
Tomek1311
Administrator



Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:12, 28 Cze 2010 Temat postu:

danasaga napisał:
Acha, niektore odlewy robiłam na szpachlę samochodową ( z katalizatorem).


Tak, to jest świetne tworzywo Smile
Jest też bardzo podobna żywica (też z katalizatorem), przy czym nie ma konsystencji tak gęstej jak szpachlówka, ale bardziej oleistą. Sprzedają to w komplecie z matą z włókna szklanego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 11:39, 28 Cze 2010 Temat postu:

... i zdaje się , że się nie kurczą... zarza pójdę kupić i coś zdziałać, bo mnie "natchnęlo".. ;]
Powrót do góry
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pon 13:15, 28 Cze 2010 Temat postu:

Przy Szlachetnej Pani zostaniemy bo taki jest obyczaj tego Forum. To Nas wyróżnia min.
A ja nigdy nie mogę dobrze dobrać żywicy i utwardzacza Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pon 16:06, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Warsztat - materiały, techniki, narzędzia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin