Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 0:21, 24 Lis 2017 Temat postu: |
|
Praca nad skrzynką narzędziową powoli suną do przodu...
Element nośny wraz z rączką został wklejony do skrzynki. Aby to jakoś ścisnąć, użyłem
kilku wkrętów. Tekturowe listwy uchroniły powierzchnię przed wgnieceniami...
Dziś usunąłem wkręty i zalakierowałem uchwyty aby je utwardzić....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 0:35, 24 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 22:46, 24 Lis 2017 Temat postu: |
|
Uchwyty walizki już nasączone lakierem i pomalowane na czarno. Schną.
Wczoraj udało mi się kupić akumulatorową wiertarko wkrętarkę Parkside za 199 zł.
Z godnie z oczekiwaniami, ma "kopa" i chyba warta jest swojej ceny.
Na Allegro znalazłem tylko jedną taką ale cena trochę wyższa...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale sprzęt tej klasy renomowanych marek to już koszt od 300 zł w górę.
Sam zakup prezentuje się nieźle...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
CDN.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 23:11, 24 Lis 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 22:45, 25 Gru 2017 Temat postu: |
|
Jak wciskałem gwiazdę na szkolną choinkę, pomyślałem, ktoś miał pomysł...
Kupujesz gwiazdę złożoną, płaską pociągasz za sznurek i masz gwiazdę wypukłą...
[link widoczny dla zalogowanych]
Na Wigilii szkolnej zobaczyłem kolejny inspirujący pomysł na świecznik/lichtarz...
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejne pomysłowe pudło ( z indykiem) z tektury falistej pokażę jak zrobię zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 21:19, 26 Gru 2017 Temat postu: |
|
Jak już wyżej wspomniałem, w Wigilię wypadła Msza Św. za bratanka i imiennika naszego
Patrona, księdza Lucjana Niedzielaka. Zmarły także nazywał się Lucjan Niedzielak.
Rodzina Niedzielaków od dawna traktuje mnie jak swojego. I ma to swoje skutki...
Po Mszy Świętej koniecznie zapragnęli mnie obdarować... Nie lubię takich sytuacji.
Ale kiedy dwie panie mocno trzymają cię pod ręce a syn jednej z nich pojechał do domu
po prezent. Indyk w pudle. Ważył tak ze dwie ludzkie głowy... Coś miał wspólnego z Anglią...
Albo sprowadzają albo produkują... Chyba to drugie... Jak im powiedzieć, że nie jem drobiu...
Jak byłem mały, widziałem jak ciotka patroszyła kurę... To co zobaczyłem we wnętrznościach
wystarczyło... Co ciekawe, znacznie częściej uczestniczyłem w ... "rozbieraniu świni"
i nie miałem tak "traumatycznych" wspomnień... Ale do rzeczy...
Pudełko to było fajne...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Popracuję trochę nad nim, bo padało trochę i tektura się trochę zniekształciła...
Na razie, zaimpregnowałem to lakierem i schnie. Może okolice chwytu pogrubię.
Pomysłowe to zamknięcie... Co to ludzie jeszcze wymyślą...
W kuchni, przed Świętami moją uwagę zwróciła inna skrzynka.
Dostawczy banał ale... Tylko te koszmarne zszywki...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Swoją drogą, ciekawe jak je zaginają w takich miejscach...?
Na razie, zalakierowałem aby się sklejka nie zabrudziła...
Kolejne udogodnienie wymusiło samo życie...
Zmywanie naczyń... Mam zasadę, że staram się na bieżąco ale czasem się zagapię...
Przychodzę a tu tyle brudnych naczyń, że nawet nie ma gdzie ich postawić...
Wtedy przypomina mi się blat z tektury, kryty linoleum, który kiedyś kleiłem w lecie...
Leżał w piwnicy przywalony jakimiś pudłami i się wygiął. Przyniosłem, wyczyściłem.
Akurat ładnie opierał się o krawędź zlewu i siedzenia kuchenne... Praca ruszyła!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Aktualnie blat prostuje się w piwnicy, pod obciążeniem...
Robota goni robotę.... Po Nowym Roku szybka zmiana dekoracji...
Na choince szkolnej, 25 stycznia, będzie wystawiana "Pani Twardowska".
Obsada nauczycielsko rodzicielska... Ostatnio "Pani Twardowska" była wystawiana
w naszej szkole ze 20 lat temu. Malowałem wtedy dekoracje, wykorzystując złudzenie
przestrzeni za pomocą perspektywy. Teraz zrobię podobnie ale z pomocą komputera
Ale środek sceny trzeba wytyczyć jak dawniej, za pomocą linii na zdjęciu...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 21:23, 26 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 11:46, 27 Gru 2017 Temat postu: |
|
Nie myślał Pan o nowych odcinkach McGivera z Panem jako odtwórcy drugiej roli?Aż strach pomyśleć, co byście z czego stworzyli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 21:12, 27 Gru 2017 Temat postu: |
|
Grześ/Gdzieś już to słyszałem....
Ja po prostu staram się być konsekwentny i "robić coś z niczego"
Czyli usprawiedliwiać swoje śmieciozbieractwo... tak zwane "Przydasie"
Po drugie, wyciągam wnioski z przykrych wydarzeń... bo starość tuż, tuż...
Czyli myśleć, myśleć... główkować...
Zastanowiło mnie dlaczego na pudełku z indykiem, słoje tektury falistej idą skośnie...
Zazwyczaj logika i technologia nakazuje raczej prostopadle a więc dlaczego tak...?
Myślę, że dlatego że pudło ma dno jednolite, co się rzadko w takich gabarytach zdarza.
Tak czy siak dziwne, bo rozłożone pudło produkowane skośnie czy prostopadle mieści
się na pasie tektury szerokości 120 cm... Czyli długość ckm wz. 30 Browning ...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
***
W ciągu dnia podkleiłem uchwyty twardą tekturą a na noc jeszcze raz maznąłem Kaponem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak się wpisze "pudło z uchwytem" albo "fasonowe" wyskakują podobne...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W międzyczasie spód blatu okleiłem białą tekturą falistą z drukarni a po namyśle
pomalowałem całość lakierobejcą akrylową w kolorze tek. Kupiłem aby na Jasełka
pomalować chleb ale się koncepcja zmieniła, więc...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 21:15, 27 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 23:55, 03 Sty 2018 Temat postu: |
|
Ledwo ciepły po Nowym Roku zabrałem się do nowej dekoracji...
Teraz kolejna zabawa z perspektywą i złudzeniem optycznym...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Podłogę zamarkowałem papierem pakowym...
To ma być dekoracja do "Pani Twardowskiej". Wersja raczej nowoczesna
Aktorami będą nauczyciele i rodzice a całość będzie na Choinkę Szkolną, 25 stycznia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 8:32, 01 Lut 2018 Temat postu: |
|
No i dekoracje na Choinkę Szkolną.... Trzeba było zmienić koncepcję, bo "barek" wiele
zasłonił ale i tak koniec końców wyszło nieźle ...
Z dekoracją nie można było się rozwinąć wcześniej, bo był Dzień Babci i Dziadka i pani
od maluchów kategorycznie zabroniła wieszać wcześniej maskę diabła...
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziwne, bo później ani ksiądz ani katechetka tego diabła nawet nie zauważyli...
[link widoczny dla zalogowanych]
Już w czasie realizacji maski zapytano mnie czy to kolega od w-f, który
w przedstawieniu wspaniale zagrał Mefistofelesa... Akurat wchodził po schodach...
Zdania są podzielone, co do podobieństwa...
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak napisałem, wiele trzeba było w dekoracji zmienić, bo i bardzo kreatywny
zespół wykonawców i realizatorów się trafił i wiele rzeczy trzeba było przemyśleć
od nowa a niektóre wręcz wymyślić...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeden z pomysłów który mi się zamarzył a inni szaleńcy go zrealizowali,
to rząd lampek jak w dawnych wodewilach... Raz, że na scenie normalnie
było za ciemno a po drugie, wypożyczona od pana Rysia dymiarka dawała
wspaniałe efekty...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Listwę z żarówkami zrobił pan Stasio, szkolny palacz. Ja bym to zrobił jeszcze zmyślniej
ale czasu brakowało. Ale co się odwlecze to nie uciecze...
[link widoczny dla zalogowanych]
Logo "Ferrari" miało być wycięte "na wylot" ale lepiej było to nakleić na
tekturkę falistą i precyzyjnie wyciąć skalpelem...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 11:39, 01 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 11:45, 01 Lut 2018 Temat postu: |
|
A że tak naiwnie spytam - po co ten diabeł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 11:59, 01 Lut 2018 Temat postu: |
|
Zapomniałem jeszcze dodać do poprzedniego postu/posta że jest relacja z imprezy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
https://youtu.be/t107wFmC-ds
******************
Jeszcze o opakowaniach. Ludzie nie przestają mnie zaskakiwać...
Żona ze swojego sklepu przywozi takie oto opakowania, po salcesonie bodajże...
Kawałek hm, forniru zgrabnie wycięty i przygięty i koszyczek/kobiałka jest...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A jakby takie coś wyginać/wycinać z tektury...
A propos kobiałka/łubianka (ale nie ta w Moskwie...) Nawet wymiary znalazłem...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 12:55, 01 Lut 2018 Temat postu: |
|
"A że tak naiwnie spytam - po co ten diabeł?"
Hę... Pierwotnie Pani Reżyser wyimaginowała sobie, że pół twarzy ma być diabła, pół kobiety.
Że to niby sprawa między Twardowską a biesem... Dziwne, on dużo gada, ona nic...
O ile taka wycinanka diabła znalazła się w Internecie bardzo szybko, to już z podobną
twarzą kobiety było trudniej.. Najlepiej pasowała maska Złej Królowej z "Królewny Śnieżki"...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale że czas gonił a uważałem, że sam diabeł rozpołowiony wyglądał by dziwacznie...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 13:26, 01 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 13:33, 01 Lut 2018 Temat postu: |
|
Jak pisałem o tych tackach z forniru, przypomniała mi się miseczka z otrąb, które kiedyś
przyniósł mi kumpel... Jest tego trochę w sieci...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 19:24, 04 Lut 2018 Temat postu: |
|
Brat mnie odwiedził a potem szwagier i obaj zadali pytanie odnośnie ciepła w domu:
- Czym palisz? Drewnem? Węglem?-
- Sposobem - odpowiedziałem obu
Ostatnio rozpalam drewnem apotem palę mieszanką zrębków, trocin i groszku.
Ostatnio "basic tools" wzbogaciłem o węglarkę i szufelkę do węgla i popiołu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Koleżanka przypomniała mi o technice palenia trocinami w "trociaku"...
Aby było konkretne gorąco, trzeba trociny gruntownie ubić, zostawiając kanał powietrza.
Ja mieszając zrębki z trocinami też zacząłem ubijać. Nawet sobie przyrząd zrobiłem
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak zwykle z odpadów ale działa Krawędzie obiłem tworzywem, ładnie zgarnia.
Myślę tylko jak z tego zrobić lewar do zwiększania siły nacisku. Śruba? Dźwignia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 0:15, 09 Lut 2018 Temat postu: |
|
Ostatnio w Biedronce zauważyłem artykuł dekoracyjny, co może pomóc w maskowaniu.
Jakby tylko lekko go przebarwić...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wspomniałem w innym temacie o starych naklejkach na wódkę...
[link widoczny dla zalogowanych]
Póki co, przysposabiam posiadane butelki. Na pierwszy rzut poszły "czerwone nalepki".
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Na drugim zdjęciu widzimy rozlewnię Może mnie nie zamkną....
***
Segregację wymusiło samo życie... Przy obranym reżimie opałowym,
część śmieci po prostu się nie spalała i dodatkowo zamulała palenisko...
A więc w kuchni pojawiły się gustowne naklejki i mniej gustowne worki
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I na koniec, niezidentyfikowany zwój, który służył już i w jasełkach i jako
cyrograf w ostatnio wystawianej sztuce... Został spryskany lakierem...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Po tych wszystkich sprayowaniach, jak w piwnicy wywietrzeje, jedzie jakby
tam stado kotów sikało. A nikt tam nie sika ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 0:28, 09 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 12:18, 09 Lut 2018 Temat postu: |
|
mr-bad napisał: | Po tych wszystkich sprayowaniach, jak w piwnicy wywietrzeje, jedzie jakby tam stado kotów sikało. A nikt tam nie sika ... |
Oprócz kotów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|