Experymenty Mr Bad'a...

Mr-Bad

Ta TT-tka nie przestaje mnie zadziwiać. W "Majstrze" kupiłem opakowanie bardzo dobrych
kuleczek BB 6 mm.Ponownie naoliwiłem pistolet i rozpocząłem strzelanie. Za cel wziąłem
puszkę po napoju energetyzującym, w sumie 5-6 cm średnicy i ustawiłem ją 10 metrów
ode mnie na pieńku. Biorąc uwagę, że do czytania używam okularów czyli niezbyt wyraźnie
widzę odcinek muszka-szczerbinka, większość oddanych strzałów trafiała w puszkę.
Biorąc pd uwagę, że to dość tani model broni krótkiej, naprawdę jestem zadowolony.
Oczywiście, będę szukał dalej kompromisu między ceną a jakością...
Lepsze jest wrogiem dobrego... Smile

Mr-Bad

Pomyślałem, że skoro mam już stylową podróbę lampy Emeralite na biurku, trzeba iść dalej.
Stylizowany mikrofon już mam, teraz można by się pokusić o imitację starego telefonu.
Zawierałby w sobie smartfona albo mały (?) tablet. Kuszą stare ebonitowe telefony.
Ale można sięgnąć po klasykę...
[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Komputer przy pomocy dobrych ludzi zmartwychwstał, więc pora na zaległości...
Szukałem u gościa bechatek i sortów mundurowych. Ma mnóstwo ale na mnie za małe...
Mała też była pompa zanurzeniowa za 60 złotych, którą za to u niego kupiłem...
Na podwórzu stara studnia, lato idzie a pompa pompuje aż miło...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

W zestawie było ponadto pona 20 metrów linki spadochronowej. Rozczuliła mnie ta linka.
Ostatnio taką w liceum widziałem... Dokupiłem ze 20 metrów węża i ...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Lampka bankierska zawędrowała w końcu na moje biurko i pięknie się prezentuje...
Porządkując biurko na święta poszedłem dalej. Starego telefonu na razie nie ma ale
pomyślałem o stylowym blacie do pisania. Wiec wziąłem kawał tektury i zielony spray...
Właściwie dwa spraye: zieleń jodły i zieleń stepowa i nawet ładny deseń wyszedł.
Ale lepsze jest wrogiem dobrego. Od czasu kuferka Leona zawodowca, szukałem po
sklepach okleiny skóropodobnej... Gdzie ja nie byłem... Jakieś sklepy z tapetami...
Ale w końcu żarówka mi się we łbie zapaliła... Znajoma drukarnia, gdzie biorę tekturę...
Oni tam różne okładki robią, normalna introligatorska robota... Patrzyli jak na wariata.
Ale swój swego zrozumie... Wyszedłem od nich z dwoma kawałkami 1,5 metra kwadratowego
okleiny skóro podobnej: zielonej i brązowej... To na kuferek Leona.
Ale mają jeszcze lepszą ale nie chcieli dać, bo akurat jakieś roczniki oprawiali...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Grześ

Do stylowych przedmiotów przydałoby się stylowe biurko Very Happy

Mr-Bad

No, do mego kącika, circa 80-90 cm takowe nie wejdzie Smile

A zaadaptować je do celów komputerowych szkoda, bez straty dla oryginału...
Trzeba by robić od podstaw i stylizować. Ale były takie próby.
Podczas studiów chodziłem do takiej kafejki internetowej, gdzie nie było komputerów.
Jako typowych jednostek centralnych. Gościu wkomponował podzespoły w stoły.
Słuchawki, mikrofony, pendrive podłączało się do klawiatury...

Mr-Bad

Miałem nie brać ale ksiądz się obraził...
Po tym jak mu zrobiłem ten chleb do kościoła, zapałał wdzięcznością i dał mi coś takiego...
Wnętrze bardzo ładne ale zainteresowały mnie elementy wypalone laserem (?) w tekturze.
Jeżeli to laser, no to technika poszła wysoko. Szczegółowo i żadnych nadpaleń...

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Crew

Świat idzie do przodu, to i księża rozdają lepsze obrazki Smile

Będą chodzić po kolędzie w 2050 roku, to moja córka dostanie fotoramkę z pokazem slajdów o tematyce religijnej Wink

Mr-Bad

Nawet nie o to idzie, co rozdają... Najlepiej, jakby kto wreszcie ustalił, ile biorą np. za pogrzeb....
Ja, jak Pan wie, bardzo sobie cenię raczej bezinteresowną ale owocną współpracę Smile

Z tym księdzem dobrze mi się współpracuje, choć ma charakterek. Muszę go wziąć na spowiedź... Smile

Mr-Bad

Już przed Świętami postanowiłem nieco wyciszyć komputer...
Panowie w markecie doradzili mi korek. Dziś akurat wsadzałem kartę telewizyjną
i kartę dźwiękową Yamahy z innego komputera. Więc się wziąłem za wytłumianie.
Komputer niby nie za głośny ale jak zona śpi, lepiej żeby nawet nie buczał.
Korka było trochę za mało, więc na boki poszedł kompozyt tekturowo korkowy.
Teraz komputer jest ledwo słyszalny Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

A tetetka ma się dobrze... Farba trzyma się dobrze, co miałem okazję wytestować.
Trzeba było okno wyrzutnika wytrzeć do metalu. Za pomocą kawałka gąbki ściernej
jakoś udało mi się to zrobić...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

O efektach strzelania napiszę później... Smile

Crew

Tetetka dopieszczona, na tych fotkach wygląda bardzo poważnie.
Mnie od razu korci, żeby ją zwaloryzować na jakieś 70 lat wstecz Wink

Takie zboczenie.

A kościołowi już dawno mają ustalony cennik: "Co łaska... nie mniej niż xxx".

Mr-Bad

"Mnie od razu korci, żeby ją zwaloryzować na jakieś 70 lat wstecz"
Hm, to jakby to musiało wyglądać...Chyba już biały metal... Smile

O ile wiem, to TT-ki tak łatwo się nie wycierały... Za tydzień ostatnie przedstawienie.
Ubek będzie mógł już broń normalnie przeładować...

Crew

Ja bym ją tak "odpicował" [link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawe, czy oryginalne okładziny by podeszły do tej repliki. Od razu by dostała charakterku Smile

Mr-Bad

Mam ochotę wysłać tą TT do Pana, aby się Pan pobawił....

Crew

Czemu nie... Smile

Tylko proszę mi zalinkować na PW, który model Pan kupił na alledrogo. Jeśli coś pójdzie nie tak, to będę miał co oddać Szlachetnemu Panu. Bo ryzyko zawsze jest.

Mr-Bad

Nie ma strachu... Smile

Ale o tym pogadamy później Smile

***
Czego nie dokonała TT-ka, dokończył Kałasznikow... Razz

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]