Experymenty Mr Bad'a...

snajper163

Z tego co kojarzę SG był używany do sklejania ran na szybko. Ale żeby tak zęby leczyć...

Mr-Bad

Zaraz tam "leczyć"... Zwyczajne zatykanie "dziury"...
Ale tez słyszałem o klejeniu SG pękającej na palcach skóry Smile

Karol

Podziwiam zaradność. Ostatnio miałem usuwaną 8, straszne przeżycie! Szczerze mówiąc początkowo się mocno zastanawiałem czy nie usunąć sobie tego zęba samemu, zwłaszcza że kiedyś na złomie kupiłem całkiem sporą ilość narzędzi dentystycznych w tym szczypce do ekstrakcji.... Zrezygonowałem jednak z tych planów. Natomiast co do opisywanego zabiegu. Gdyby była próchnica w sumie dremlem wyborować i spoko. Pół żartem poł serio, wydaje mi się że to w dość tragicznym świetle stawia naszą służbę zdrowia...

Mr-Bad

"Gdyby była próchnica w sumie dremlem wyborować i spoko"
A wie Pan, że chodziło mi to po głowie... Smile

W sumie mam dwa "dremle" z giętkimi wężami i mini końcówkami do grawerowania...
Wypisz wymaluj jak te u dentysty...
Ale borowanie czymś takim, osobiście, we swoim własnym zębie...

Karol

Wlasnie, dochodzi problem anestezji ktora okazac by sie mogla niezbedna przy praktyce na samym sobie... Kiedys znalazlem calkiem spory zapas frezow dentystycznych, w razie czego pasuja do dremla Wink

Jednak poki co wole praktykowac nimi w mosiadzu gdzie rowniez sprawdzala sie znakomicie

Mr-Bad

"problem anestezji ktora okazac by sie mogla niezbedna przy praktyce na samym sobie" Smile

Mr-Bad

Czego to ludzie nie wymyślą...
Koleżanka próbowała dzieciakom na lekcje wydrukować banknoty.
Powiada, że drukarka się zatrzymuje albo drukuje do połowy...
Poczytałem o tym trochę...
[link widoczny dla zalogowanych]
Zabawne, że wyroki za fałszerstwa pieniędzy mogą być tak wysokie jak za zabójstwo... Razz

Mr-Bad

Człowiek czasem plecie bat na własną skórę a diabeł sam podstawia kopyto do podkucia... Smile

Siostrzeniec z Warszawy pochwalił się, że okazyjnie kupił magazynek do RPD w futerale.

[link widoczny dla zalogowanych]

No, to mówię, teraz dorób sobie całe RPD i będziesz miał fajnego gun'a ... Ale gdzie tam....
Nie da się, nie umiem, stara gadka... Postanowiłem Mu pokazać, że to nie takie trudne.
Zaproponowałem Mu na początek kolbę. Dla przykładu skleiłem coś takiego z tekturki falistej 1,5 mm.

[link widoczny dla zalogowanych]

Klejone warstwami na krzyż, jak sklejka. Tektura nasączona Paraloidem, klejona Wikolem.
Jak już podeschło należycie, spróbowałem to zaokrąglić po krawędziach. I tu poległem.
Nic nie dawało rady: papier ścierny - za słabo, "dremel" się zaklejał na szybkich obrotach.
To samo szlifierka do metalu. Pokonałem go tradycyjnie; tarnikiem do drewna, jak drewno.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Potem już poszło gładko, papier ścierny, szpachla...
W sumie, ten eksperyment potwierdza moja dobrą opinię o tak zastosowanej tekturze.
Przy dobrym nasączeniu lakierem/Paraloidem przyjemnie się obrabia, nie mięknie od szpachli.
Przy grubszych rzeczach można użyć grubszej tektury falistej, 3 mm. Tak zrobiłem w Mosinie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Kolejny eksperyment, tym razem z dziedziny Audio.
W zasadzie, ściągnąć z Internetu film czy muzykę, to dziś żaden problem.
Ale jeżeli nagranie ma 8-10 godzin a nam właściwie zależy na jakimś fragmencie...
Jak tak miałem z nagrywaniem dźwięków. Odkąd wieje aż łeb urywa, jadę do lasu i nagrywam.
Świetnie się potem zasypia przy takim szumie wiatru, czasem jego wyciu...
Ale ciekawiło mnie, jak to robią specjaliści. No i sporo jest takich nagrań na YouTube, SoundCloud...
Ale mi wystarczy 30 minut takiego nagrania aby zasnąć... Więc zamiast ściągać całość...
Może by zwyczajnie nagrać...? Pomyślałem na początku o Audacity... Nagrywało się nie raz...
Przeważnie aby nagrać dźwięk z zewnątrz, trzeba było wybrać źródło: Stereo Mix.
Niestety, nie znalazłem takiej opcji w swoim komputerze... Poczytałem trochę w Internecie...
A tam pisze o opcji WASAPI:
"Witryna szkoleniowa Audacity wyjaśnia, dlaczego ta funkcja jest w rzeczywistości lepsza niż Stereo Mix:

"Funkcja sprzężenia zwrotnego WASAPI ma przewagę nad miksowaniem stereo lub podobnymi
wejściami oferowanymi przez kartę dźwiękową, że przechwytywanie jest całkowicie cyfrowe
(zamiast konwersji na analogowy w celu odtwarzania, a następnie z powrotem do cyfrowego,
gdy Audacity go odbierze). Dźwięki systemowe odtwarzane przez urządzenie wybrane do
sprzężenia zwrotnego WASAPI są jednak nadal przechwytywane. "

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Po dokonaniu nagrania, można go przyciąć, poprawić i zapisać w dowolnej jakości... Działa Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Są takie fenomenalne książki, od których ciężko uciec...
Do takich książek zawsze należała " Sakwa włóczykija" autorstwa Sosnowskiego i Stykowskiego.
W dawnych czasach gdy surviwal dopiero raczkował... Ale ten opis "Szkatuły SOS" przyda się.
Ze specjalną dedykacją dla Szlachetnego Pana Snajpera Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

snajper163

Jako EDC do kieszeni średnio się nada, ale sam pomysł takiego organizera nie jest głupi gdy mamy plecak czy też inną torbę.

Mr-Bad

Ostatnio byłem na szrocie, bo remontują mi samochód. Obok była strzelnica Smile

Postanowiłem uzupełnić moją taśmę od RPD 50 łuskami od AK. Sporo tego było Smile

Coraz częściej widzę takie naboje w kolorze miedzi...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Kiedy doglądam pieca w piwnicy, jest trochę czasu aby zamienić kołki meblowe na pociski.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zdążyłem jeszcze zrobić zdjęcie armacie, która stoi obok strzelnicy...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

No i kolejne podejście do mojego "Hush Baby Smile

Czyli przyrząd do odstrzeliwania korków akustycznych... Razz

Korek potrafi porządnie uszkodzić każdą zabawkę bo skoro energii idzie
do tyłu rozwalając konstrukcję. Tym razem pogrubiłem ścianki tłumika
a przed samą lufą wstawiłem odcinek zwężający aby tylko kulka przeleciała.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Wyjąłem też z magazynka naboje z odzysku i je trochę podmalowałem...
Co do naboi z magazynka, to też wystrzelone. Poszukałem tylko do nich pocisków na strzelnicy.
Niektóre były w fatalnym stanie, więc też je pomalowałem. Tym razem farba to mieszanka złotej
z tubki, lakierobejcy w kolorze orzech i lakieru. Wszystkie składniki akrylowe.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze jedno małe udogodnienie z kawałka drzazgi... Smile

Jak impregnuję te drewniane pociski w lakierze, nie bardzo jest jak je
wyjąć aby palców ani szczypców nie pobrudzić. Znalazłem sposób Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Jutro kolejny pokaz broni...
Oto mój mały wkład do zbiorów naszego Muzeum.
Wymyśliłem nawet stojak, który można złożyć na 4 części...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Niedawno wycinałem wnętrzności Podbyrina i bardzo sobie chwaliłem przyrząd.
Ucięty brzeszczot wolframowy. Działa jak swoisty pilniczek: tnie, piłuje świetnie. Polecam Smile

Pokażę jak tym wolframowym pręcikiem wyciąłem wnętrze podstawy muszki,
bo już wstępnie osadzona na lufie. Przy okazji zrobiłem odpowiedni tarnik z tubki po pastylkach... Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]