Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 16:44, 16 Lip 2015 Temat postu: Thompson m1a1... Tym razem z metalu |
|
Witam panowie, kiedy mówiłem że następny projekt to będzie Thompson, chyba nikt się nie spodziewał że zrobię go z metalu ( ja też nie ). Pomysł że zrobię go z metalu chodził mi po głowie już długi czas. Jakieś dwa miesiące temu kupiłem profil stalowy 35 mm x 35 mm a dwa dni temu zabrałem się do pracy. Moja replika nie będzie "full stal" bo nie umiem jeszcze na tyle dobrze operować narzędziami. Te elementy, które są za trudne do zrobienia w stali, będę robił z drewna. Od razu mówię że nikt mi przy nim nie pomagał. Jedynie wujek który pospawał parę rzeczy. Do dyspozycji mam, szlifierkę kątową i ręczną, wiertarkę stołową, zwykłą wiertarkę, wyrzynarkę, pilniki, papiery ścierne, spawarkę i to chyba tyle. Wszelkie porady mile widziane zwłaszcza że to moja pierwsza replika ze stali.
No ale do rzeczy:
Komora zamkowa już poszpachlowana (ale i tak jeszcze raz muszę ją szpachlować) Osłona szczerbinki tylko przyłożona
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Coś co w przyszłości ma być zamkiem
[link widoczny dla zalogowanych]
Komora spustowa zrobiona z "blachy dachowej" i drewna. Spust działa, aczkolwiek ta replika nie będzie posiadała suchego strzału.
[link widoczny dla zalogowanych]
I wszystko razem przyłożone
[link widoczny dla zalogowanych]
Co Panowie sądzicie? Należy coś poprawić?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek123 dnia Pią 16:27, 17 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
TADBI
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grupa
|
Wysłany: Czw 18:43, 16 Lip 2015 Temat postu: |
|
Maćku. Jesteś Wielki! Odważyłeś się na coś czego się po Tobie nie spodziewałam. Skoczyłeś na głęboką wodę. Ja sam niedawno doświadczyłem czegoś podobnego i wiem, że nie jest to łatwa decyzja. Trzymam mocno kciuki aby Ci się powiodło. Problemów będziesz miał bardzo dużo, nie łam się, musisz być silny.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 19:17, 16 Lip 2015 Temat postu: |
|
Dziękuję bardzo Panu. Dał mi taki zastrzyk motywacji, jakiego dawno nie dostałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 20:58, 16 Lip 2015 Temat postu: |
|
Idzie Pan jak burza Jestem pod wrażeniem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 21:00, 16 Lip 2015 Temat postu: |
|
Ano, pozbyłem się nałogu siedzenia przed komputerem, to więcej czasu mam na repliki. Wczoraj do 23 w garażu siedziałem przy Thompsonie. Dziś też od rana do chyba 13 czy 14 robiłem, i tak oto powstaje kolejna replika
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek123 dnia Czw 21:01, 16 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 21:14, 16 Lip 2015 Temat postu: |
|
"Ano, pozbyłem się nałogu siedzenia przed komputerem"
Jeśli naprawdę warto, to i posiedzieć można. Ale jest coś za coś, złodziej czasu...
Brawo, za silną wolę i zapanowanie nad nałogiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 21:23, 16 Lip 2015 Temat postu: |
|
A dziękuję dziękuję. Coś czuję że teraz "wypruje" z tym Thompsonem. Poszedł bym nawet teraz robić po tak pozytywnych opiniach które wzbudziły przypływ motywacji, ale cholerka trochę późno. Wstanie się jutro o 7 i do garażu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 21:28, 16 Lip 2015 Temat postu: |
|
A ja pójdę do piwnicy dalej sprzątać.
Nie sposób modelować w takim syfie...
Idę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 21:30, 16 Lip 2015 Temat postu: |
|
To powodzenia. Ale z nas "nocne marki"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Van helsing
Rezydent
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pią 8:06, 17 Lip 2015 Temat postu: |
|
No no Panie Maćku wygląda to bardzo ładnie zaczynam panu kibicować. Pierwsza replika z metalu to ciężka praca, ale nabyte doświadczenie niezastąpione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Pią 10:17, 17 Lip 2015 Temat postu: |
|
Dziękuję, już powstał zamek, razem z rączką itd. tylko czekam na wujka żeby to pospawał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14:33, 17 Lip 2015 Temat postu: |
|
Przy szlifierce kątowej, niech Pan nie zapomni o okularach ochronnych, a i przy dłubaninie w metalu trzeba myśleć co się robi.Pierwsza zasada - nic na szybko.Rozwaga i przewidywanie, bo można stracić jakiś fragmencik ( oby to był tylko kawałeczek skóry ) swojego ciała.Oczywiście mocno trzymam kciuki za Pańskie dzieło, i cieszę się, że jednak zaczyna się Pan przekonywać do metalu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Pią 16:17, 17 Lip 2015 Temat postu: |
|
Wiadomo że okulary obowiązkowo, grube rękawice również. Jestem jednym z tych "rozsądniejszych"
-------------------------------------------------------------------
Kolejny dzień-kolejne postępy. Co prawda dziś postępów mało, choć siedziałem pół dnia (dosłownie), jutro postaram się zrobić więcej
Powstał "zaczątek" zamka, trzeba jeszcze tylko pospawać. Wujka dziś nie było to i nie miał kto tego zrobić (bo tato wczoraj pojechał za granicę )
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Chwyt pistoletowy i niedokończony magazynek, którego jeszcze "owinę" w blachę 1 mm. Nie ma również szyny. Ale jutro to dorobię.
[link widoczny dla zalogowanych]
I wszystko razem
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Pragnę przypomnieć że replikę zacząłem robić w poniedziałek, więc jak na mnie to bardzo szybko "idę" z tą repliką. Choć wiem że do końca jeszcze długa droga. Robie tak wszystkiego "po trochę" bo czasami nie ma mi kto pospawać i muszę czekać, lub szpachla schnie, albo klej itd.
I takie pytanie. Wiecie Szlachetni jaki klej dobrze łączy drewno i metal, wikol się do tego nada?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek123 dnia Pią 16:35, 17 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rysa
Rezydent
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 18:12, 17 Lip 2015 Temat postu: |
|
Proponował bym Panie Maćku jednak trochę pokombinować i więcej wykonać z metalu ,moim zdaniem to dużo wdzięczniejszy materiał jak papier czy drewno a i efekt też jest lepszy . Zapewne Szlachetny Pan Grzesio potwierdzi moje słowa Jak widać głowę Pan ma na karku i zdolności manualne w łapkach także więc nie sądzę by wielką to było dla Pana przeszkodą .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rysa dnia Pią 18:13, 17 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Pią 18:17, 17 Lip 2015 Temat postu: |
|
W sumie to "drewno" może służyć tylko jako "kopyto" do wygięcia blachy. Reszta będzie stalowa oprócz tego co tu widać, kolby oraz chwyt przedniego/łoża. Jeśli chodzi o lufę to pojadę do tokarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|