| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Nie 15:00, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
Wszystkie główne elementy gotowe i częściowo spasowane. Pozostało zrobić drobnicę tj. szyna na bagnet, spust, celownik itp. Jutro mam zamiar skończyć i pojawia się pytanie czym wykończyć kolbę bo bejca, która posiadam mimo, że brązowa to na sośnie efekt mnie nie zadowala. Nie wiem jak to wyjdzie na buku, ale chętnie posłucham waszych porad dotyczących malowania kolby.
Zależy mi na ciemnym kolorze. Odrazu mówie, że olej lniany odpada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
| Wysłany: Nie 15:05, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
Bejca ciemny orzech i malować kilka razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 20:43, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
Są też dostępne impregnaty typu drewnochron. Ja stosowałem do celów niemilitarnych i niemodelarskich, nobiles o ile pamiętam. Świetnie impregnuje, daje ładny trwały efekt. Myślę, że po pomalowaniu czymś takim wystarczyłoby przetrzeć lekko papierem wodnym 1000-1500 i niczym już nie lakierować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 22:31, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
Ostatnie szlify i mało brakowało, a byłaby izba przyjęć. Naszczęscie obyło sie bez, ale na dzień, dwa przerywamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pon 22:32, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
A ja tam kocham swoje palce - mówi Pismo ... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 23:40, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
Oczy jeszcze bardziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pon 23:47, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
Jak to napisał Szlachetny Szuder o eksperymentach z mat. wybuchowymi? Coś tak:
"...Nie widzę problemu! Nic nie widzę! "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: Wto 6:36, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 22:20, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
Prawie cały dzień zmarnowany, a mechanizm spustowy jak nie działa tak nie działa tzn. działa - spus odbija, ale jest problem z zachaczeniem drewnianego bloku - zamka.
Problem polega na tym, że zamek ma problemy z podejściem pod równie pochyła i w konsekwencji nie może się zaczepić. Kąt jest stosunkowo mały.
Dwa spusty wystrugane z alu, z czego jeden już się do tej repliki nie nadaje.
Narazie robie suchy strzał, a nie asg.
Jakieś pomysły ? Jeżeli to co pomoże to mogę wrzucić rysunek jak mniej wiecej wygląda układ.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Master dnia Pon 22:22, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zborekp
Administrator
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 12:49, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
Wrzuć rysunek. Spust zrobiłeś, tak jak na moim schemacie?
A jak naciśniesz spust, naciągniesz zamek, puścisz spust, to wszystko chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 15:32, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
No jak nadusze spust i naciągne zamek to wszystko chodzi. Spust zrobiony według twojego schematu. Dzisiaj jeszcze coś sprawdze bo inne sprężyny będe miał i jak nie poskutkuje to wrzuce schemat.
Tak ma wyglądać ten układ.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu jest widoczna kolba oraz tymczasowo przymocowana do niej oś sprężyny.
[link widoczny dla zalogowanych]
Drewniany set po malowaniu. O taki właśnie kolor mi chodziło, podobny do kolb od mosina.
[link widoczny dla zalogowanych]
To, że zamek nie chce sie normalnie naciągnąc może być spowodowane przez tą oś spręzyny. Jednak jak jutro (niestety) będe miał odpowiednią spręzyne to skróce oś i zobaczymy czy coś to pomoże.
Oraz na koniec niespodzianka od fotosika.
"Limit zdjęć dla Twojego konta to 100 zdjęć
Możesz dodać jeszcze 0 zdjęć. "
Dlatego nie zdziwić sie jak starsze foty zostaną usunięte. No chyba, że następne konto otworze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Master dnia Wto 17:14, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Wto 17:05, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
Że Wam, o Szlachetni chce się torturować tym Fotosikiem...
Więcej na nim grafiki strony niż samego zdjęcia...
A zestawik pomalowany ładnie, prawie jak oryginał...
Mam tylko pytanie: Ta kolba i w oryginale była taka "nieopływowa" ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 17:29, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
Nieopływowa, a konkretnie jaka, kanciasta ?
Fakt może odbiegać nieco od tej przedstawionej w planach, ale to nie jest kopia maszynowa tylko ręczna struganina .
Jak będe robił kolejne fotki to wrzucę fote kolby od strony stopki.
Mnie osobiście zbytnio nie podoba się nakładka, ale jak na pierwszy raz nie jest źle .
Czekam na jakieś sugestie dotyczące mechanizmu spustowego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Master dnia Wto 17:30, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
| Wysłany: Wto 17:42, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
Jeżeli chodzi o mechanizm spustowy,to mam swój wypróbowany w wielu replikach,i niezawodny mechanizm.Składa się on z dwóch istotnych elementów,blokady zamka wraz ze sprężyna i spustu.  [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zborekp
Administrator
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 17:58, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
Ostatnio też mi coś takiego na fotosiku wyskoczyło i wrzucam teraz na imageshack. Starych zdjęć nie kasuj, bo jak by kazdy kasował to nic by z tego forum nie zostało.
U mnie identycznie było z tym spustem/zamkiem. Z tego co pamiętam to podszlifowałem ząbek w zamku. Na twoim pierwszym schemacie "schemat ogólny" (zamek nie jest naciągnięty) widać wyraźnie, że ząbek zamka prawie dotyka spust. To tylko rysunek, ale w twoim kb tak jest?
Zauważyłem w wz.28, że zanim ząbek się zachaczy, to wcześniej rurka zamka toruje mu droge to znaczy nachyla spust i łatwiej ząbek się zachacza.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zborekp dnia Wto 18:05, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
