Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karol
Starszy użytkownik
Dołączył: 03 Wrz 2017
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:07, 07 Sty 2019 Temat postu: Gew 1888/05 |
|
Projekt trochę starszy początek prac miał miejsce w czerwcu-lipcu 2018. Zasadniczym celem jest skonstruowanie modelu Gew 88/05 niestety z racji na brak lepszego materiału do wymiarowania posłużyła inna replika produkcji Rawgun (nie ma to jak replika repliki ). Powolutku nabiera to wszystko kształtów, chociaż oczywiście pojawił się i tutaj problem z ogonem komory zamkowej- ale to dokładnie ten sam błąd co i w mosinie- wynika to z tych samych powodów- Nie ma jak dokładnie zmierzyć tej części w replice. Zresztą komora zamkowa była robiona przed mosinem, następnym razem spróbuje to jakoś "przez papier" wytrasować któryś na pewno będzie dobry
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karol dnia Pon 20:07, 07 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 5:52, 08 Sty 2019 Temat postu: |
|
Ale na zdjęciach jest Mosin, a nie Maus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Starszy użytkownik
Dołączył: 03 Wrz 2017
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 19:43, 08 Sty 2019 Temat postu: |
|
No to tak każdy:P Gew 88 to produkt Loewego, trochę schrzaniony niby wszystkie nowoczesne rozwiązania a jednak wyszedł koniec końców knot. Próbowano coś z tym robić modernizując standardowy Gew 1888 do wersji 88/05 co w sumie niewiele pomogło. Koniec końców za karabin dla kaiserowego wojska wzięli się ludzie od Mausera i tak powstał Gew 98 czyli normalny mauser...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 5:55, 09 Sty 2019 Temat postu: |
|
Nie spojrzałem dokładnie w tytule na datę, i dlatego wyskoczyłem z Mauserem To gew.od razu kojarzy się z jednym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Śro 8:41, 09 Sty 2019 Temat postu: |
|
Ale nikt jeszcze nie powiedział (więc będę pierwszy ) że świetna robota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Starszy użytkownik
Dołączył: 03 Wrz 2017
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 15:00, 10 Sty 2019 Temat postu: |
|
Nauczyłem się na tym przykładzie 2 rzeczy, dużo prościej jest dorobić kolbę do "fikcyjnej" produkcji niż wkładać do oryginalnej kolby taką produkcje- po prostu orgo kolba zostawia bardzo mało miejsca na poprawki. Druga rzecz której się nauczyłem to ta żeby obróbkę wykańczającą pozostawić do momentu aż będzie gotowa kolba- dlaczego? Z dwóch przyczyn, po pierwsze wiele linii które tworzą kształt komory zamkowej wychodzi z kolby po drugie drobne niedoskonałości można jeszcze wyprowadzić tak że nie będzie aż tak bardzo widać. Taka technika jest łatwiejsza przynajmniej na tym etapie na którym jestem teraz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Starszy użytkownik
Dołączył: 03 Wrz 2017
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:56, 17 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Prace nieco postąpiły
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jestem już bardzo blisko finału, jedyne z czym mam teraz problem to jak zaoksydować tak długą rurę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karol dnia Śro 20:57, 17 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 5:16, 18 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Wielkie brawa za pracę.Jest kilka niedociągnięć - sugerowałbym pooglądanie oryginału, sam Pan wtedy wychwyci błędy, i następna replika będzie doskonalsza.Nie mówię o zrobieniu 100-procentowo idealnej repliki, bo do tego po pierwsze : trzeba mieć wymiary każdego elementu, i najlepiej prawdziwy karabin przed oczami, po drugie : doskonały park narzędziowy i umiejętność pracy na nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Starszy użytkownik
Dołączył: 03 Wrz 2017
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 20:37, 18 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Przede wszystkim problemem w tym wypadku jest niemożność zwymiarowania oryginału, tak jak pisałem w pierwszym poście jest to tak naprawdę replika repliki... No i tak jak Pan zauważył, jest parę niedoskonałości, po pierwsze irytuje mnie "ogon" komory zamkowej, przy mosinie nauczyłem się mniej więcej jak sobie z tym poradzić. Druga rzecz która jest irytująca to podstawa szczerbiny, nie bardzo wiedziałem jak to ugryźć, najpierw wytoczyłem walec ok 45mm średnicy a później wytoczyłem otwór 20mm przelotowo- no i tu pojawił się problem, powierzchnia wewnętrzna okazała się katastrofalna...Po prostu zrobiłem błąd trzeba było zlecić wykonanie takiego walca z otworem. Jednak jest z tego nauka, muszę zrobić jeszcze jeden taki karabin i z pewnością będzie lepszy (ten jest w ogóle pierwszy jaki robiłem). Zadowolony natomiast jestem z kolby, jak na o że to 2 sklejone deski Olchowe wygląda naprawdę dobrze. W tej chwili projekt jest na poziomie 90% zaawansowania, niektóre rzeczy jeszcze dam radę poprawić, natomiast są też wady geometrii w obrębie komory zamkowej których już nie poprawię na pewno. Jak to mówią, człowiek uczy się całe życie a głupi umiera, drugi będzie lepszy
PS. Co do 100% repliki, myślę że w tej technologii (czyli frezowanie grubościennej rury) nie da się tego zrobić, komora zamkowa większości karabinów nie jest przecież walcem... Trzeba by to było jakoś frezować, ale to musiała by być chyba "frezarka jak dom" albo bardzo dużo czasu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karol dnia Czw 20:43, 18 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 4:24, 19 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Warto odwiedzić jakieś pobliskie muzeum i zapytać o możliwość zmierzenia poszczególnych detali.Czasem można trafić na " normalnych " urzędników Ew. jakieś grupy rekonstrukcyjne - tutaj nie powinno być żadnych problemów z wymiarowaniem.No i internet, akurat zdjęć Mosina jest od groma, a i wymiary nie są rzadkością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Starszy użytkownik
Dołączył: 03 Wrz 2017
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 9:23, 19 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Gdyby to był mosin to nie było by żadnego problemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 4:11, 20 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Przepraszam, nie wiem co ja ciągle z tym Mosinem, przecież to całkiem inna bajka Albo się starzeję, albo...sam nie wiem co Chyba to pudełko wprowadza mnie w błąd i każe pisać głupoty.Obiecuję, że już się nie pomylę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Starszy użytkownik
Dołączył: 03 Wrz 2017
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 16:57, 20 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Poza tym reszta się zgadza jest to do zobaczenia, nawet u nas w arsenale Wrocławskim, a nawet miałem kiedyś na nocy muzeów oryginał w ręcę. Z tym że musiał bym mieć egzemplarz na miejscu w czasie prac a to nie jest już tak hop siup. Nie mniej najpoważniejszy błąd jaki zrobiłem to decyzja żeby robić wersje 88/05 ona jest dużo bardziej skomplikowana niż zwykły 88... ale niestety tylko takiego drewniaka mamy jako grupa reko, więc tak naprawdę jest to replika drewniaka a nie karabinu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 20:34, 20 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Jak już miał Pan oryginał w ręku nie mógł mu Pan narobić zdjęć z "miarką"?
Zawsze to jakaś pomoc, jak nie można oryginału hm, zabrać do domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Starszy użytkownik
Dołączył: 03 Wrz 2017
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:25, 20 Kwi 2019 Temat postu: |
|
No właśnie tu tkwi szkopuł Kiedy miałem w ręku oryginał ( i tak to była wersja 1888 a nie 1888/05) to nie było jeszcze planów żeby wyprodukować dla naszej reko-grupy uzbrojenie... Został mi jeszcze jeden taki do zrobienia i tym razem myślę że udam się do Arsenału przeprowadzić odpowiednie pertraktacje. (Swoją drogą to wiem też więcej o tym jak podejść do frezowania więc i geometria następnego będzie lepsza...obiecuje )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|