CKM WZ 30 by endi66 (full metal)

endi66 · Wysłany: Pon 20:02, 23 Mar 2009 Temat postu:

Czyli ogólnie rzecz ujmując,ogólna kołomyja.

endi66

Dość długo nic nie pisałem,ale to nie znaczy że nic nie robię.Choć idzie ostatnio strasznie opornie,ze względu na to że ciężko jest zwymiarować pewne elementy podstawy.Na dzień dzisiejszy mam zrobioną w całości tylną nogę,wraz z zatrzaskiem brak mi jeszcze tylko sprężyny i obszycia ze skóry.Teraz zacznę robić przednie,trochę będzie z tym problemów szczególnie z tymi wszystkimi wyfrezowaniami.Mocowania nóg przednich mam też już zrobione(to te ćwierć zębatki)zostało je tylko przyspawać do talerza podstawy(w oryginale jest to jednolity odlew)A tak poza tym pomalowałem ckm moją mieszanką,ale tak do końca nie wiem czy to jest to polskie khaki?. Razz

[img] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Mr-Bad

Bardzo ładne...A kolor, nie przejmuj się, to rzecz gustu Smile

Tomek1311

Po pomalowaniu to już w ogóle super replika! Ja bym już nic nie zmieniał jeśli chodzi o kolor Smile

Mr-Bad

No jasne! Ooooo, obym ja kiedyś choć taką replikę zrobił... Ciągle mam jakieś kłody....

endi66

Ja w każdym razie czekam na Pańską kartonową replikę,choć widzę że prace nad nią chyba na razie ustały.

Mr-Bad

Wszystko ustało.... ale może jak skończę granat M24, jak się zacznie ciepłe lato ....

Szuder

A ja się przyczepię kolorku (w dobrej wierze oczywiście!).
Troszkę za bardzo zielony, Waść, za zielony. Mógł być trochę bardziej brązowy.
No i powtarzam, a powtarzał będę do znudzenia - hełmy wz. 31 NIE BYŁY malowane tą samą farbą co reszta wyposażenia!

Ale CKM cudny i nawet w tym malowaniu robi niewyobrażalne wrażenie!

endi66

Też mi się wydawało że khaki powinno być bardziej brązowe.A co do hełmów to machnąłem je tak przy okazji.

fiedotow

Czy jest na forum lekarz? Chyba mam zawał! Kawał dobrej roboty. Gratulacje!

Tomek1311

Mr-Bad

Jeszcze a propos koloru... przypomniała mi się wizyta w Muzeum WP w Warszawie...
Na podstawie ckm wz. 30 zachowała się chyba cała oryginalna farba....
O ile pamiętam, była to ciemna zieleń albo raczej zgniła zieleń (w kierunku brązu?)
Zdjęciami się nie sugeruję, bo musiałem stosować lampę błyskową Sad

PS. Zbieram wszystkie zdjęcia "sprzętu' Szlachetnego Pana Endi66 Smile

PS2. Trzeba by w przyszłości zmienić ten koszmarny łańcuch....
Ale .... ja nic nie mówiłem Smile

endi66

Rzeczywiście łańcuch jest jaki jest,znaleziony na szybko.Mam zamiar wybrać się niedługo do jakiegoś marketu budowlanego,tam można kupić z metra łańcuszki różnego fasonu,może coś dopasuję.Muszę dodać że dzisiaj pobawiłem się trochę z podstawą,a dokładnie dospawałem mocowanie przednich nóg i zamocowałem tylną nogę.No i powiem wam że teraz to dopiero robi wrażenie,fotek nie robiłem bo było już ciemno.Postaram wrzucić coś jutro.A tak poza tym rozwiały się częściowo moje obawy związane z ciężarem chłodnicy,fakt lekko przeważa ale po zrobieniu w podstawie podnośnicy i sprzęgnięciu podstawy z ckm-em powinno być wszystko OK.I na zakończenie małe pytanko do Szlachetnego MR-Bada,który miał bliskie spotkania I stopnia z ckm-em wz 30.Do czego służą i jak działają te dwie wajchy po obu stronach podstawy???.

Mr-Bad

Szlachetny Panie Endi66!
Na pomysł rozłożenia podstawy i postawienia jej, jak to jest widoczne na zdjęciach z
instrukcji, wpadłem zdecydowanie za późno, prawie przed zamknięciem muzeum.
Toteż nie udało mi się jej rozłożyć do końca.... I nie jest to zresztą takie łatwe...
Przynajmniej dla takiego jak ja laika...
"Dwie wajchy" hm... Uginają się chyba jak dźwignie hamulca ręcznego w rowerze
wyścigowym... Ma to chyba związek z tymi "trybami" na przednich nogach....
Muszę popatrzeć na zdjęcia.... Aby zmienić poziom podstawy, trzeba je nacisnąć, aby
"wytrybiły" z jednych zębów a wskoczyły w drugie. Pomyślmy... bo nie jest to łatwe Smile

Gość

Super wątek, przeczytałem z wypiekami na twarzy.