Stalingrad - Orzechowce 2009!

Szuder

o US też kiedyś myślałem, ale to krótki okres. Do Niemca mam kilka rzeczy, może kiedyś wrócę.
Nie ma szans stworzyć GRH wielkości batalionu Wink

- Na Podkarpaciu działa już kilka Grup zajmujących się Armią Czerwoną (choćby - GRH San, PSMM).
Dowódca plutonu? To coś w okolicach lejtnanta. Wysoko mierzysz Wink

A Karny Batalion to jednostka najłatwiejsza do rekonstrukcji - mając każdą inną jednostkę w Armii Czerwonej ściągasz z siebie pagony, zrzucasz trochę sprzętu i masz. W Orzechowcach szliśmy właśnie jako Karny Batalion, mało fajna fucha.

Piotrek

Nie no z batalionem nieco przesadziłem ale można by wszystkie grupki skupić w jedną np. właśnie karny batalion, a można by też grupę podzielić na sekcję. np:
-sekcja regularne wojsko
-sekcja NKWD
-sekcja karna
itp.
Osobiście chętnie zaangażował bym się w powstanie takiej.

PS:1.Rola szeregowca też by mnie w pełni usatysfakcjionowała.
2. E tam, wcale karniacy takiej złej fuchy ni odwalali Smile

Kilku niemców wycieliście Very Happy

Zborekp

Piotrek tak z ciekawości to gdzie mieszkasz?
Żeby chociaż była jakaś GRH blisko Dębicy...

Szuder

Powiem Ci tylko - czarno widzę złożenie wszystkich Grup w jedno. Różnie jest z relacjami pomiędzy nimi, różne też jednostki odtwarzają. Każda Grupa rekonstruuje to, na co jest nastawiona, póki co moim zdaniem nie ma sensu kombinować na większą skalę. Spotykają się na rekonstrukcjach - wystarczy Smile

Cóż, do tych sekcji, jeśli miałoby to wyglądać tak jak faktyczne wojsko trzeba by bardzo wiele dopisać - czy to sztab, czy artylerię, czy wszelakie plutony pomocnicze - saperskie, przeprawowe, budowlane.
Biorąc po uwagę ilość osób w Grupach, to powstałaby niepełna kompania (i to mocno naciągana Wink

).

Niech to sobie działa tak jak działa, każdy szkoli się w swoim fachu - na rekonstrukcji to i tak ładnie wychodzi Smile

Uwierz - Sztrafniki (karniacy) mieli najgorszą fuchę, jaką można sobie wyobrazić. W Orzechowcach byliśmy wyposażeni i uzbrojeni na równi z ekipą gwardyjską, sam wystrzelałem dobre 40 naboi z Mosina - 'trochę' przegięcie. Polecam film 'Karny Batalion' (choć zapewne oglądałeś go już - stąd zainteresowanie jednostką? Wink

).
Może i wycięliśmy kilku Niemiaszków, ale zaraz potem padliśmy pod ogniem Maximów NKWD.

A co do samego NKWD - nie ma w Polsce Grupy zajmującej się tym bezpośrednio. Owszem, niektóre Grupy na potrzeby chwili/filmu/inscenizacji przebierają się, ale nikt nie zajmuje się tym 'na co dzień'. I jest to zrozumiałe Smile

Zborekp

Ten mosin to na ślepe, czy suchy strzał?

masiniok

A ten Maxim?Ślepaki czy co?

Piotrek

Ja jestem z Sieniawy, powiat Przeworski, tak wcześniej interesowałem się regularną ACz, ale po pooglądaniu "Karnego Batalionu" upodobałem sobie tę właśnie jednostkę-nie mówię, że mieli łatwe życie bo jak nie od kuli niemieckiej to od kuli NKWD.
A tak na marginesie, jaką Szuder masz broń podczas reko? (nie chodzi mi tu o broń palną czy filmową, którą dostajecie na reko otwarte)

Szuder

Szlachetni zborekp i masiniok - i Maxim (a dokładnie trzy Maximy) i Mosin (a dokładniej... Mosinów było co niemiara Wink

) były strzelające ślepakami. Była to broń z Łódzkiej Wytwórni Filmowej oraz od naszych południowych sąsiadów.

A oto i Maxiu:
[link widoczny dla zalogowanych]

I ładowanie:
[link widoczny dla zalogowanych]

I cięższy sprzęt Wink

To, z tego co się orientuję, zadekowany oryginał.
[link widoczny dla zalogowanych]

Jaką mam replikę? Ogólnie jako Krasnoarmiejec biegam bez broni - ot, nożyce saperskie, teraz coś walczę o replikę pepeszki.
A oprócz tego zdarzało mi się z moim Mauserem, jako trofiejnym.

Piotrek

A są w polsce jakieś grupy (oprócz PSRH X D.O.K.), które odtwarzają 1AWP a najlepiej Kościuszkowców?

Szuder

Oczywiście, choćby TGRH.

Piotrek

I tylko te dwie? A z jakiej grupy są polscy wojacy w tej galerii: [link widoczny dla zalogowanych]

Szuder

Ogólnie w większości wypadków wygląda to tak, że osoby posiadające umundurowanie Armii Czerwonej kilka rzeczy ściągają, kilka ubierają, rogatywka zamiast furażerki i orzeł na hełm no i mamy LWP (oczywiście miast gimnastiorek są waciaki).

Co do samej rekonstrukcji zaś - nie wiem. Widzę tam ludzi z PSMM, widzę z Żelaznego Orła, ale LWPowców przyznam się, że z twarzy nie poznaję.

Van helsing

Drogi kolego Szuder zapomniales o dzialajacej kiedys w ramach "galicji" malutkim oddziale "Wiking" z Mielca co prawda bylo wszystkiego 4 do 5 chłopa ale zawsze to coś .Teraz troszke ich ubylo wiec wpasowali sie hyba w Rzeszowska grupę.pozdrawiam

Oczywisie wystepowali jako formacja wafen SS"Wiking"/"Charlemane"

Szuder

Faktycznie, istniał i Viking Smile

Przyznam się, że zapomniałem. W Rzeszowie działa grupa SS - Reichshof podajże. Też dawniejsza Galicja.