Rekonstrukcja U.S. Army

kroll

Jako że jestem posiadaczem pojazdu USArmy, oraz mniej lub bardziej kompletnego umundurowania z właściwego okresu, od czasu do czasu dorabiam do całości, różnego rodzaju dodatki czyniące klimat. ( vide temat o skrzynkach drewnianych )
Przypadkiem potknąłem się o beczki po oleju, stojące od niepamiętnych czasów za garażem. Powodu, dla którego się tam znalazły, sam już nawet nie pamiętam, dość że zainspirowały mnie do wykonania kolejnego elementu dekoracyjnego. Very Happy

Efekty nudy letniego popołudnia:

przed "liftingiem":

po "facelift'cie" :

maciek123

No i klimacik na podwórku jest Very Happy

Mr-Bad

Klimacik i porządek. Zauważyliście Panowie, jaki Pan Kroll ma ładny podjazd przed domem?
Płyta ażurowa... Moje marzenie... kiedy na wiosnę droga zamienia się w bagno...
Ale 150 metrów trudno założyć taką płytą... I znów mam skojarzenia z moim domem.
Sorry, to dom teściów Smile

Ja, w sumie mam dwa domy, ale w nich nie mieszkam Razz

Taka sama niebieska rurka wodociągowa zalega mi w stodole... Czasem się przydaje.
Jak wmurowywali mi nowe okna i drzwi, przepuszczałem przewody przez takie rurki.
Podgrzewało się nad gorącą parą i się prostowały. Drabiny też mi się przydadzą.
Na starej chałupie gonty czy gąsiory odstają, czas wkrótce tam wleźć...
No, ale wróćmy do meritum...
Beczki malowane tą samą farbą co wcześniej? Maluje Pan pistoletem?
Napisy na beczkach skądś Pan ściągnął? O inne napisy na aucie już nie pytam... Razz

"Przypadkiem potknąłem się o beczki po oleju" No, a to już ciekawe...
Jak człowiek o Pana posturze mógł się "potknąć" o "takie" beczki?
W dodatku, stojące za garażem... W sumie też stylowe... ale rozumiem, że tak wyglądających
beczek, w czasach przez Pana rekonstruowanych, jeszcze nie było...? A la "Texaco"...

kroll

Beczki malowane pistoletem, tą samą farbą.
Właściwie należało by rzec: spadły na mnie jak grom z jasnego nieba Very Happy

I to dosłownie spadły... Już miałem je wywalić, i wtedy natchnęło mnie. Napisy znalezione w sieci, wykonane tą samą metodą co na aucie - szablony kartonowe. O ile te na samochodzie wykonane są dokładnie w/g specyfikacji armii amerykańskiej, o tyle opisy na beczkach pochodzą z fotografii wyszukanej w internecie. Wygląd samych beczek wiele się od wojny nie zmienił, Texaco to też stara marka, ale wojskowa dostawa bardziej mi do klimatu pasowała.

Mr-Bad

Bajerzasto całość wygląda...
Teraz tylko czekać aż się wszystko podniszczy, wypali, zakurzy...