Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 18:44, 11 Kwi 2012 Temat postu: "Przybyli ułani..." i inne pieśni marszowe. |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu, pomysł na nowy temat w dziale "Rekonstrukcje
historyczne"... Nie żebym miał jakąś szczególną manię ich mnożenia... Ale...
Czy nie uważalibyście za potrzebny, temat ze starymi, żołnierskimi pieśniami marszowymi?
Wszak nie od dziś wiadomo, że wojsku lepiej się maszeruje, jak sobie podśpiewuje...
Znamy, oczywiście, kilka standardowych znanych wszystkim piosenek ale jakieś mniej znane...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 18:55, 11 Kwi 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 14:07, 11 Kwi 2012 PRZENIESIONY Śro 18:45, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
" witaj Zosieńko "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Śro 16:17, 11 Kwi 2012 PRZENIESIONY Śro 18:46, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Popieram.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:31, 11 Kwi 2012 PRZENIESIONY Śro 18:46, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Ja nie popieram bo w normalnym woju mnie nie mieli. A na zajęciach z SW tośmy śpiewali co popadnie. To co mam propagować. To co JK?
Mimo ostrej k(K)omuny (lata 60-te), koledze, który wpadł do izby żołnierskiej i trzaskając kopytami zameldował nam "Herr obersturmfirer ..." dostał się jedynie "wycisk grupy", że by się tak nie darł (czyli niekoniecznie za treść). Komuna zła i dobra rzecz - bo była przewidywalna. Teraz to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 18:01, 11 Kwi 2012 PRZENIESIONY Śro 18:47, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Ja bym sięgnął przede wszystkim do repertuaru przed wojennego...
Niby na każdym spacerze, ze swoimi dzieciakami, jak już rady nie dają iść,
śpiewamy "Kalinę - malinę" ( śpiewaliśmy to w drodze na poligon w LWP) i od razu pomaga.
[link widoczny dla zalogowanych]
(Oczywiście, ja znam ciut inną, ocenzurowaną wersję i tą z dziećmi śpiewam)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 19:00, 11 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 18:55, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
A tu, w bibliografii, wiele ciekawych źródeł, na poszukiwanie żołnierskich pieśni...
[link widoczny dla zalogowanych]
czy to, o ułanie...
[link widoczny dla zalogowanych]
albo to...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 18:56, 11 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacbyd72
Użytkownik
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:28, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Będą na szkole wojskowej śpiewali,smy dwie piosenki:
"Legiony" i "Róża" - z filmu "Jak rozpętałem II W.Ś.".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Śro 19:38, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
"Kalina Malina"
Kalina malina w lesie rozkwitała
niejedna dziewczyna żołnierza kochała
Żołnierza kochała, żołnierza lubiła
do tego żołnierza liściki kreśliła
Liściki kreśliła, liściki pisała
do swego miłego, którego kochała
A w niedzielę rano, kiedy słonko wschodzi
To ten młody żołnierz po koszarach chodzi
Po koszarach chodzi, ciężkie buty nosi
pana kapitana o przepustkę prosi
Panie kapitanie puść mnie pan do domu
Bo moja dziewczyna urodziła syna
Urodziła syna, pięknego chłopaka
będzie z niego żołnierz, tak jak jego tata
Puszczę ja was, puszczę, ale nie samego
każę wam osiodłać konika karego
Konika karego i te złote lejce
żebyś rozweselił swej dziewczynie serce
Jedzie żołnierz, jedzie, o drogę nie pyta,
a stara teściowa u progu go wita
Żołnierzu, żołnierzu twoja to przyczyna
przez ciebie została zhańbiona dziewczyna
Ja jej nie zhańbiłem, zhańbiła się sama
i ta ciemna nocka po której chodziła
chodziła, pijała i grywała w karty
myślała dziewczyna, że z żołnierzem żarty
Z żołnierzem nie żarty, z żołnierzem nie kpiny
i zamiast wesela odbyły się chrzciny
Ta dzisiejsza młodzież lata samolotem
Najpierw robią chrzciny, a wesele potem
I jeszcze taka z wojska.
CZY ZNACIE TYCH CHŁOPCÓW,ZDOBYWCÓW PRZESTWORZY,
OD SŁOŃCA SPALONE ICH TWARZE.
BORDOWY BERECIK,ZA PASEM TKWI NÓŻ,
CI CHŁOPCY TO SPADOCHRONIARZE.
TAM Z DALA LOTNISKO,ZACHODNI WIATR WIEJE,
NA NIEBIE BŁYSNĘŁY RAKIETY.
W STALOWYM RUMAKU OTWIERA SIĘ WŁAZ,
I WIDAĆ BORDOWE BERETY.
ŻE SKOCZYĆ NAM TRZEBA NIE BAJKA,NO CÓŻ,
NA PASACH AENY CZEKAJĄ.
ZABIERAJ WIĘC BRACIE SPADOCHRON I NÓŻ,
KOLEDZY W SAMOLOT WSIADAJĄ.
SILNIKI ZAWYŁY I AEN SIĘ WZNIÓSŁ,
I JUŻ WYSOKOŚCI NABIERA.
KOLEDZY SIĘ WSZYSCY DO SKOKU SZYKUJĄ,
DOWÓDCA NAM SAM WŁAZ OTWIERA.
JUŻ SKOCZEK WYSKOCZYŁ,SPADOCHRON OTWORZYŁ,
I CISZA SIĘ NAD NIM OTWIERA.
I CIĄGNIE ON ŚLIZGI,OPADA WCIĄŻ W DÓŁ,
I CISZA SIĘ WOKÓŁ ROZLEGA.
NA ZIEMI, STĘSKNIONE DZIEWCZYNY CZEKAJĄ,
I KAŻDA SWĄ RADOŚĆ WYRAŻA.
JAK DOBRZE ZROBIŁAM,ŻE SOBIE WYBRAŁAM,
ZA CHŁOPCA SPADOCHRONIARZA.
A to wszyscy znacie.
TO NIC,ŻE DŁUGI JUŻ MARSZ,
SŁOŃCE OSUSZY TWARZ,
IDZIESZ I LICZYSZ NABOJE - OSTATNIE TRZY,
I NIE CHYBISZ JUŻ - TO WIESZ.
RÓŻA CZERWONO,BIAŁO KWITNIE BEZ,
NIKT Z NAS NIE PĘKA,CHOCIAŻ KRUCHO JEST,
WZGÓRZA PRZEJDZIEMY,WODĄ POPIJEMY,
KUCHNIE POLOWE DIABLI WIEDZĄ GDZIE.
KTO BY SIĘ MARTWIŁ,ŻE NA DRODZE
KURZ I ŚNIEG I DESZCZ - TO ZNAMY JUŻ.
WZGÓRZA PRZEJDZIEMY,WODĄ POPIJEMY,
WODA PO WALCE MA JAK WINO SMAK.
RÓŻA CZERWONO,BIAŁO KWITNIE BEZ,
DOJDZIESZ BRACIE,CHOĆ KRUCHO JEST.
STARY KARABIN,TWÓJ BRAT,
JESZCZE ZADZIWI ŚWIAT,
BĘDĄ ZNÓW PIĘKNE DZIEWCZYNY ZA WOJSKIEM SZŁY,
A ŻE W OCZY DESZCZ TO NIC.
RÓŻA CZERWONO,BIAŁO KWITNIE BEZ,
NIKT Z NAS NIE PĘKA,CHOCIAŻ KRUCHO JEST,
WZGÓRZA PRZEJDZIEMY,WODĄ POPIJEMY,
KUCHNIE POLOWE DIABLI WIEDZĄ GDZIE.
KTO BY SIĘ MARTWIŁ,ŻE NA DRODZE
KURZ I ŚNIEG I DESZCZ - TO ZNAMY JUŻ.
WZGÓRZA PRZEJDZIEMY,WODĄ POPIJEMY,
WODA PO WALCE MA JAK WINO SMAK.
RÓŻA CZERWONO,BIAŁO KWITNIE BEZ,
DOJDZIESZ BRACIE,CHOĆ KRUCHO JEST.
RÓŻA CZERWONO,BIAŁO KWITNIE BEZ,
CHOĆ BYŁO KRUCHO,TERAZ DOBRZE JEST,
WZGÓRZA PRZESZLIŚMY,CAŁO WRÓCILIŚMY,
KUCHNIE POLOWE ODNALAZŁY SIĘ.
JESZCZE NA TWARZACH MAMY Z DROGI KURZ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Śro 19:49, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
A to chyba najpopularniejsza Rosyjska.
Katiusza
Raswietali jablani i gruszy
Paplyli tumany nad riekoj
Wyhadila na bierieg Katiusza
Na wysokij bierieg na krutoj
Byhadila, piesniu zawadila
Pra stiepnowa cizawa arla
Pra tawa katorawa liubila
Pra tawa czy pisma bieriegla
Oj ty piesnia piesienka dewiczja
Ty lieti za jasnym concem wslied
I boicu na dawniem pagraniczie
Ot Katiuszy nieriegaj priwiet
Pust on wspomnit diewuszku prastuju
Pust uslyszyt kak ana pajot
Pust on zemliu bierieżot radnuju
A liubow Katiusza sbierieżot
Raswietali jablani i gruszy
Paplyli tumany nad riekoj
Wyhadila na bierieg Katiusza
Na wysokij bierieg na krutoj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 21:17, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Dokładnie tą wersję piosenki "Kalina - malina" śpiewamy, Szlachetny Panie Endi66
To był nasz standard, jak się te 15 kilometrów pieszo na ten poligon robiło...
Tych marszów z miną czołgową obijającą mi kolana lub skrzyni z amunicją nigdy nie zapomnę...
"Gdy Polska da nam rozkaz" to był drugi "szlagier", po którymś "Kołobrzegu" ale to już LWP...
http://www.youtube.com/watch?v=_ATBITkVbnM
albo to "Myśmy są wojsko"..
http://www.youtube.com/watch?v=Ye9E5nFxnMc&feature=related
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 21:22, 11 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 5:41, 12 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Czy to wszystko tak 'a propos szykowanego nam nowego Sarajewa - wojna za prezydenta.
Ja się nie piszę. Za żadnego K umierać nie będę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hannib
Nowicjusz
Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:40, 06 Lut 2015 Temat postu: |
|
Ja kiedyś byłem harcerzem, wiec pozwolę sobie dodać kilka pieśni, które pamiętam z tamtych lat:
"Nie jesteśmy czerwonymi pionierami"
Nie jesteśmy czerwonymi pionierami,
Chociaż wielu za takich nas ma,
My jesteśmy polskimi harcerzami,
Błędnymi rycerzami w kręgu zła.
W czas wrześniowy dziewczęta w mundurach,
Niosły uśmiech dla rannych żołnierzy,
A na Śląsku ciągle pamiętają
Męstwo druhów ginących na wieży.
Każdy słyszał o „Szarych Szeregach”,
„Parasolu” czy powstańczych dniach
O walczących wśród ruin harcerzach,
Młodych chłopcach z oddziałów AK.
Lecz za krew przelaną w czasie wojny,
Pozbawiono wielu z nas praw,
A za krzyż noszony przy mundurze
Kopano i bito nas w twarz.
"My, pierwsza brygada"
Legiony to żołnierska nuta,
Legiony to straceńców los,
Legiony to żołnierska buta,
Legiony to ofiarny stos.
My, Pierwsza Brygada,
Strzelecka gromada,
Na stos rzuciliśmy swój życia los,
Na stos, na stos.
O ileż mąk, ileż cierpienia,
O ileż krwi, przelanych łez.
Pomimo to - nie ma zwątpienia,
Dodawał sił - wędrówki kres.
My, Pierwsza Brygada...
Krzyczeli żeśmy stumanieni,
Nie wierząc nam, że chcieć to móc.
Laliśmy krew osamotnieni,
A z nami był nasz drogi wódz!
My, Pierwsza Brygada...
Nie chcemy już od was uznania,
Ni waszych mów, ni waszych łez.
Skończyły się dni kołatania
Do waszych serc, do waszych kies.
My, Pierwsza Brygada...
Dzisiaj już my jednością silni
Tworzymy Polskę — przodków mit,
Że wy w tej pracy nie dość pilni,
Zostanie wam potomnych wstyd!
My, Pierwsza Brygada...
Inaczej się dziś zapatrują
I trafić chcą do naszych dusz,
I mówią, że nas już szanują,
Lecz właśnie czas odwetu już!
My, Pierwsza Brygada...
Dziś nadszedł czas pokwitowania
Za mękę serc i katusz dni.
Nie chciejcie więc politowania,
Zasadą jest: za krew chciej krwi.
My, Pierwsza Brygada...
Umieliśmy w ogień zapału
Młodzieńczych wiar rozniecić skry,
Nieść życie swe dla ideału
I swoją krew i marzeń sny.
My, Pierwsza Brygada...
Potrafim dziś dla potomności
Ostatki swych poświęcić dni,
Wśród fałszów siać siew szlachetności
Miazgą swych ciał, żarem swej krwi.
My, Pierwsza Brygada...
To były czasu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|