Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
<Reamatroid>
Nowicjusz
Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Olkusza
|
Wysłany: Pon 13:51, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o kolory matowe to polecam ci modelarskie farby "HUMBROL". Mają dość dużą paletę kolorów a jednocześnie bardzo głęboki mat (czasem nawet za głęboki). Popytaj w sklepach modelarskich na pewno tam je znajdziesz.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dragon
Nowicjusz
Dołączył: 13 Cze 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:45, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
To w sumie morze być niezły pomysł. W mieście obok akurat otworzyli sklep modelarski i puszka humbrolu to jakieś 5 zł. Jedna puszka powinna wystarczyć na górny i dolny zamek oraz koniec lufy. Bo w sumie kolbę i okładziny mogę pomalować czymkolwiek, myślę o sprayu do felg, akurat mi zostanie na felgi w aucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
<Reamatroid>
Nowicjusz
Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Olkusza
|
Wysłany: Pon 21:44, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
Jedną nie całą puszką pomalowałem B-29 w skali 1/48 Myślę że wystarczyło by ci nawet na cały karabin o ile malujesz aerografem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dragon
Nowicjusz
Dołączył: 13 Cze 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:03, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
Niestety nie mam, zawsze kleiłem modele kartonowe z racji braku odpowiednich sklepów w okolicy, (mam pistolet malarski podpięty do kompresora w garażu)
A tak na poważnie, czy przy pomocy pędzelka osiągne zadowalający wynik czy bez aerografu nie przejdzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
<Reamatroid>
Nowicjusz
Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Olkusza
|
Wysłany: Pon 22:57, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
Raczej niemożliwe jest uzyskanie pędzlem takiego samego efektu jak aerografem. Jeśli już zdecydujesz się malować pędzlem to na broni lepsze będzie malowanie metodą "tupowania" (uderzanie pędzlem o dość twardym włosiu pionowo w malowaną powierzchnię) gdyż metoda ta odpowiednio wykonana nie pozostawia mazów i zacieków . Oczywiście z tym też trzeba uważać by nie nałożyć w jednym miejscu za grubą warstwę farby a w innym z kolei za małą... Jeśli wykona się to dość sprawnie to po wyschnięciu uzyskujesz ładną jednolitą pomalowaną powierzchnię, a sprężać się trzeba bo rozpuszczalnik z farby odparowuje a co za tym idzie będą zostawać ślady po pędzlu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lisznia
Starszy użytkownik
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:00, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
zdolniachy z was panowie,ja jednym humbrolem potrafię pomalować 2-3 czołgi 1/35...
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
<Reamatroid>
Nowicjusz
Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Olkusza
|
Wysłany: Wto 19:54, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
Czyli powierzchnia porównywalna do B-29 w 1/48
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lisznia
Starszy użytkownik
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:05, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
kto tu mówi o jednej warstwie? hmm zdarzyło mi się spłodzić sztukasa 1/35 kiedyś tam...
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|