Przeróbka AK 47 na RPK

fiedotow

Poćwiczyłem dopasowywanie drewien i rury gazowej na ABSach, zanim zrobię te właściwe. Tak to wychodzi. Przód przeba podciąć, by wchodził "język" chwytu, oraz mocowanie sześiokątnego pręta. W rurze gazowej pozbyłem się dolnej części, żeby wchodziła w przygotowany front. Później wszystko spasowałem i tak to wygląda:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Tomek1311

Jestem pod wrażeniem Panie Fiedotow! Very Happy

fiedotow

Oto ciąg dalszy zmagań z RPK. Kupiłem u Krakmana korpus z deklem i chwytem [link widoczny dla zalogowanych]
jako, że najtańszy i jak coś spieprzę, nie będzie takiego żalu. Front metalowy wygrałem na Allegro. Połączenie obu elementów nie nastręcza trudności. Piłką do metalu odciąłem mocowanie pręta i dociąłem fragment dołu frontu pod montaż łoża (tak jak przetrenowałem na ABSowym). [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Zająłem się również suwadłem. Z mieszaniny JB WELDu i opiłków powstała świetna pasta do tworzenia zgrubień. Po przeszlifowaniu wygląda fajnie. Prysnąłem je podkładem z chromu samochodowego
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Finalnie będzie czarne.
Korpus wymaga znacznych ingerencji by przypominał RPKa , którego buduję. Trzeba usunąć kilka zbędnych nitów, gniazdo selektora ognia z lewej strony, żłobienie pod trójkątem i 1974, dodać wzmocnienia przy montażu lufy. Niestety, ma on w tylnej części skos, który w oryginale nie występuje. Podczas projektowania kolby uwzględniłem to i kolba będzie miała prawidłowy kąt osadzenia. Do wypełnienia szczeliny i dołka gniazda posłużył mi Super Glue, na który sypałem opiłki stalowe i aluminiowe. Taka mieszanka powstała mi podczas piłowania metali, a opiłki skrzętnie zmiatam do naczyńka. Całość polerowałem papierem wodnym 2000. Myślę właśnie, jak zrobić wzmocnienia. Będą to chyba listwy aluminiowe przykręcane wkrętami, które później spiłuję na płasko. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Korpus w całej okazałości.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

fiedotow

Z 3 i 5 mm kartonu (klejonego) powstał ogon do mocowania kolby. To prototyp a zarazem wzorzec, który posłuży do stworzenia stalowego. Na nim robiłem wszelkie dopasowania.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Z blachy aluminiowej 2,5 mm powstały nakładki – „przetłoczenia korpusu” kryjące w oryginale wzmocnione mocowanie lufy. Przewierciłem je i przewierciłem korpus. Następnie nagwintowałem otwory i po nałożeniu mojego ulubionego JB Welda przykręciłem do korpusu.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

fiedotow

I kolejnych parę fotek.
Opora selektora ognia. Kawałek dopiłowanej blaszki aluminiowej z otworem. Otwór też jest w korpusie. Sypię do niego opiłki i wpuszczam kropelkę Super Glue.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
A to już mocowanie kolby. Stal 3 i 5 mm. Jaszcze nie dopiłowane, nie szpachlowane (opiłki i SG) i nie powiercone.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
A tak powstają nibynity. Pręt aluminiowy i otworek w korpusie. Łączenie na JB Weld
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

yakarov

Podoba mi się proszę Pana to mocowanie kolby. I teraz sobie pluje w brodę, że nie ruszyłem głową. Ale cóż.
Widzę, że podobnie jak u mnie powstały wzmocnienia Smile

sposób idealny do tego typu komór zamkowych.
A sposób na "gniazdo" łoża jest super..i znów...za późno.
Swoją drogą RPK-74 brata czeka facelifting. Mam już oryginalną podstawę muszki i kolano gazowe do RPK-74. Więc pewnie z czasem powstanie nowa lufa z charakterystycznymi zgrubieniami. Jak ustanowię połączenie z komputer - aparat to obfotografuję coś pewnie.

fiedotow

Korpus już jest gotowy, "ponitowani" i pomalowany. Malowanie wykazało szereg nierówności, które w najbliższych dniach usunę i jeszcze raz pomaluję. Później tylko zabieg postarzania, czyli ścierania farby, Ktoś się może pukać w czoło - najpierw malują, później zdzierają. Very Happy

Na dniach będę montował "ogon" do kolby. Z samą kolbą jeszcze nie ruszyłem, ale to też kwestia dni... Oczywiście wszystkie kroki obfotografuję...

Forest

Moja lufa do RPK na bazie cymy ma 58cm?
Ile brakuje albo ile jest za dużo, aby miała dobre wymiary?
Bo według moich obliczeń chyba powinna być 7mm krótsza niż powinna chyba że się tokarz pomylił Wink

fiedotow

Niech zdjęcia mówią same za siebie. Dodam tylko, że przejście korpus - ogon robione było "spawem Orłosia", czyli Super Glue+opiłki. Dopasowałem już prawie GBoxa.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Herr_Otto_Flick

ja ostatno wpadłem na pomysł tuningu suwadła w cymie itp . a mianowicie ucięcie tej dodanej czesci która przytrzymuje zamek by nie szedł dalej . Po obsziwowaniu i cieciu jest fajny efekt widocznej sprezyny ''powrotnej '' i odsuwa sie prawie do samego konca lecz troche klekota na boki gdy nie ma załozonej pokrywy suwadła . Wczoraj na wieczór juz to wporwadziłem w zycie i jestem szczerze zadowolony .

KAMIS

A mógłbyś zapodać fotki jak to wygląda ??

Herr_Otto_Flick

postaram sie i może dzisaj wrzuce ale jakość nie bedzie zabójcza ;p

fiedotow

Ja chyba założę to... [link widoczny dla zalogowanych]
Tylko, ten występ na dole zetnę, bo to do stalowych wytłoczek...

Herr_Otto_Flick

po kiego płacić 35zł za takie padło nie lepiej weź to swoje , skróc tak jak mówie i masz to samo , wyciecie a'la akm juz masz a to sie łatwo tnie bo to stop jest to nie ma problemów jedynie ze od nowa trzeba malowac po szlifowaniu . zara dam fotke mojego ak . A co do rpk to mam pytanie czy lufa jest skrecana z kilku elemetów ?? i skad taki celownik z 2 ustawianiam i stopki ?

fiedotow

Hehe... To już robiłem. Ale nie miałem na stanie do kolejnej repliki. Poza tym to stal, nie zynal.