Próba konwersji chińskiego AK-74 na AKMS

Mr-Bad

Nooo, nie jestem zadowolony...
Niby wszystkie części jakby przygotowałem do tej kolby, ale zawsze coś nie tak...

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Kolbę posypałem pyłem na lakier, dla zamaskowania i zwiększenia grubości.
Wszystko ładnie przyciąłem i przeszlifowałem ale na razie kolba za szeroka i za gruba.

TADBI

Pośpiech nie jest dobrym doradcą. Wiem coś o tym .

Mr-Bad

Trudno mówić o jakimś pośpiechu, bo technologia nie pozwala...
Nakładka na rurę gazową też jeszcze nie przyszła (nadawca twierdzi, że wysłał)
Trudno, jak nie zdążę to nie zdążę....
W końcu, miał być to dodatek do munduru LWP... Jak nie zdążę, na paradę
założę na ramię wiatrówkę Kałasznikowa Smile

maciek123

Mr-Bad

Trochę tam dłubię przy tej kolbie, ale kolba to nie wszystko...
Dziś masę czasu straciłem na głupoty, chociaż nie takie znowu. Szlifierka znów w akcji.
I znów bardzo się wąż przydał, bo miejsca były wyjątkowo niedostępne...
Mam taką kosiareczkę Makita i śruby z kółkami przestały się odkręcać. Za pomocą
mini tarcz tnących powycinałem w śrubach rowki na śrubokręt...

Mr-Bad

Kolba w stanie surowym, dzielnie wytrzymuje ciężar karabinu...

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Wspomniałem dziś panu policjantowi Antoszewskiemu o propozycji odciśnięcia w glinie
części Kolby ostrego AKMS, na co chętnie przystał ale nie mam ostatnio ani czasu ani
ochoty aby tam pojechać...

maciek123

Dwa pytania: Czy da się składać? Co się Panu w tej kolbie nie podoba? Smile

nocaster

Nie no kolba bardzo fajnie się prezentuje, szczególnie stopka mi się podoba, i metoda wykonania też bardzo ciekawa. Zawsze dobrze już zobaczyć coś wstępnie złożonego, nieważne że bez farby i do dopracowania.

A jaki ten ciężar musi wytrzymać Panie Bad?

Mr-Bad

Nie składa się, bo taka ma być.
W tej chwili jest to działanie wymuszone czasem. Być może, taka kolba z papieru mogła
by działać jak prawdziwa składana ale papier musiałby być koncertowo zaimpregnowany.
Co mi się nie podoba? W zasadzie wszystko, ale chodzi głównie o stan prac nad AK Smile

Na razie mam do wyboru pracować nad AK albo podliczać średnią ocen klasy czwartej.
Rada klasyfikacyjna w piątek a więc wybieram, niestety, papierzyska a jest ich dużo... Sad

Mr-Bad

Krótka przerwa i chwila wytchnienia (jedna rada już zaliczona, jeszcze pisanie świadectw)

"A jaki ten ciężar musi wytrzymać Panie Bad?"

Docelowo karabin ma ponad 3 kilo, mój zapewne już dochodzi do dwu...
Chodzi raczej o to aby wytrzymała przyciskanie do ramienia podczas celowania.
No i głównie aby wytrzymało pokaz/paradę, bo przecież tą broń przerabiam tylko jako
dodatek do munduru LWP. Jak mi wystarczy ochoty, mam zamiar zarobić AKMS od podstaw.
A kolbę składaną, w wakacje, jeszcze raz na pewno. Ale czy to zrobię... Tyle innych prac...
Nieskończone prawie wszystkie modele... Sten, Granatnik, Mosin, Maksim...
***
Jaśnie pan hrabia wreszcie po 2 tygodniach, znów w piątek, nakładkę przysłał...
Tak samo jak łoże dolne, prysnąłem ją lakiem i od razu kolor się ożywił...
No i znów mam problem, co ciąć, bo jedno w drugie nie włazi...
W samym miejscu między okuciami trzyma wymiar 10 cm, jak w planach ale plastik
jest za szeroki. Szkoda mi obcinać oryginał. Najpierw go pewnie zwymiaruję...

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Przy okazji, metalizacja... Fundusze znów zastraszająco topnieją i o hektolitrach
metaliku można tylko pomarzyć. A więc delikatne pryśniecie metalikiem
i kilka warstw bezbarwnego a na to pójdzie na koniec black magic oksyda.

TADBI

Pięknie. Lakierek bajeczny, jak będzie dokończony to mucha nie siada. Przez 13 miesięcy miałem na stanie w wojsku takie cudo ze składaną kolbą a jedynie jedno zapamiętałem- nie stój blisko kolegi zarzucającego broń na ramię. Dwa tygodnie okolice oka zmieniało kolory, od sinego fioletu, po odcienie czerwieni , żółte i zielone.

Mr-Bad

Że niby co, kolba się sama rozkładała? Smile

Mr-Bad

... i obwiesili go, panie, za kompensator... Wink

Inaczej się nie dało, bo wszystko albo posprejowane farbą albo lakierem...

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Nie jest dobrze, Panowie, nie jest dobrze, powiadam Wam...
Idzie się na kompromis jak nic... Przyciąłem z żalem nakładkę ale inaczej się nie dało.
Może by się i dało ale to wymaga czasu a ja nie mam miesiąca lub dwu na pracę...
Wpasowałem tą nakładkę między te plastikowe "okucia"... Na długość pasowała ale
odstęp od dolnego drewienka jest za duuuuży... Prześwit jak w zębach u starego Walentego.
Ale nic się nie zrobi, tak na razie zostanie, bo patrz wyżej... Proszę zwrócić jak wielka
śruba (fi=16 mm) markuje rurę gazową... Raz, że wzmacnia wycięty w tym miejscu plastik,
dwa, karabinowi znów przybyło parę deko...

[link widoczny dla zalogowanych]

TADBI

Jeśli Pan wie gdzie sprzedają takie odmiany drzewek, to ze dwa kupuję jak nic.

Mr-Bad

A z marnym końcem Zygfryda de Lowe się to Panu nie kojarzy?