Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TADBI
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grupa
|
Wysłany: Sob 21:30, 21 Cze 2014 Temat postu: |
|
Pamiętam b. dobrze. On był krzyżakiem -ja tylko tu mieszkam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 21:40, 21 Cze 2014 Temat postu: |
|
Ale jak się ładnie huśtał.... No, dość tego OFF-uu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Nie 0:09, 22 Cze 2014 Temat postu: |
|
Temat o AK a panowie o drzewkach i wisielcach
Co do repliki to jak na wersję tymczasową a nawet jednorazową jak Pan twierdzi to wygląda bardzo w porządku. Kolba fajnie wyszła, drewienka tak samo, prócz tych za dużych odstępów między nimi, ale tu można na szybko dokleić choćby odpowiednie kawałki jakiejś listewki.
Coraz bardziej i mnie zaczyna korcić żeby coś z rodziny AK wymodelować z papieru, ale to na razie tylko zalążek pomysłu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nocaster dnia Nie 0:11, 22 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 17:46, 22 Cze 2014 Temat postu: |
|
"ale tu można na szybko dokleić choćby odpowiednie kawałki jakiejś listewki"
No, nie za bardzo... Oryginalne drewienka... Rury gazowej też nie odetnę z 16 mm śrubą.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uchwyt do pasa wykorzystałem od przerabianego AK. Cztery śruby, będzie trzymał.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Ramiona kolby zalałem profilaktycznie żywicą ale problem jest przy gnieździe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Nie 18:02, 22 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Nie 18:27, 22 Cze 2014 Temat postu: |
|
Ale patrzeć na tą wiatrówkę widoczną na zdjęciach też raczej nie ma co, bo widzę, że i ona się różni nieco od oryginału, kolba jest jakaś inna, a obie części łoża też nie powinny tak nachodzić na siebie, mówię o tych "zębach" między nimi.
Chociaż w sumie mówiąc o AK to słowo 'oryginał' nic nie znaczy, bo było tyle wersji tego oryginału, że zliczyć się nie da, a każda troszkę inna od poprzedniej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nocaster dnia Nie 18:28, 22 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 22:23, 26 Cze 2014 Temat postu: |
|
Spadam lotem koszącym i po najmniejszej linii oporu...
Wczoraj wykonałem prymitywne uszko z gwoździa i zamontowałem pas...
Łatwo nie było, bo pas był przebarwiany i to dwukrotnie i bardzo ciężko się zginał i przełaził...
Ale spełnia swoja rolę...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W związku z czasem, wszystko zostanie tak jak jest, bez wielu szczególików.
Być może zrobię je w wakacje, niektóre jeszcze raz... np. kolbę. Zastosowanie grubszej
tektury, nawet nasączonej lakierem, nie zawsze jest dobre... Rozwarstwia się...
W takich miejscach lepiej więcej warstw z brystolu. Jak zdążę to jeszcze zrobię
osłabiacz podrzutu. Sam jestem osłabiony...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 22:33, 26 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 18:16, 30 Cze 2014 Temat postu: |
|
W porównaniu z policyjną ostrą "nówką" nie mam kompleksów...
Jak na pracę w takim tempie...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A potem doszły jeszcze dwa AK i tak uczciliśmy Pana Kałasznikowa
W ostatnim dniu udało mi się wykonać całkiem udatnie osłabiacz podrzutu...
Na tym można by zakończyć relację nt. przeróbki ale będę jeszcze w wolnym czasie
dorabiał to i owo... Głównie kolbę, którą komisyjnie zniszczyłem w przypływie furii,
czego świadkami byli Szlachetni Maciek i Luki... Przepraszam, chłopaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Pon 18:51, 30 Cze 2014 Temat postu: |
|
Nie ma za co przepraszać. Ja też bym się wnerwił (mało powiedziane). Jeszcze ten tekst "To se Pan sklei. Nie?" "Dolał oliwy do ognia'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 19:04, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
Nooo, chyba jednak ta relacja się ździebko przeciągnie...
Zniszczenia są dość poważne, ale jak to mówią, strategiczne punkty zostały zaznaczone...
Do kolby sam się przyznaję, poniosło mnie, jak zobaczyłem, że znów "się huśta"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale uszkodzenie magazynka... Krew mnie zalewa, bo nawet nie mogłem porządnie opier...ć!
Karabinek uszkodził dobry znajomy, sam komandir OSP z którym GOK dzieli budynek...
I wszystkie uszkodzenia powstały długo po zamknięciu wystawy dla publiczności...
Sądząc po uszkodzeniach, to strażak wypiął magazynek a potem nieudolnie usiłował
go wsadzić z powrotem i wtedy mu wyleciał z wysokości 1,5 m na posadzkę i buuum!
Będzie trochę roboty bo zaginęła ta część magazynka z zaczepem do dźwigni i jest wyrwa...
Sam ząb idzie skopiować z oryginalnego chińskiego magazynka ale trzeba będzie zamontować
magazynek już na stałe. Kolba i tak ma pójść do "eksperymentalnej przeróbki"...
Zresztą po wystawowe zniszczenia na tym się nie kończą...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michet
Użytkownik
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:36, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
Muszę przyznać, że nieźle Pan przerobił tą zabawkę. No niestety tak jest, że jak się komuś da coś swojego do ręki to on jakimś czarodziejskim sposobem niszczy naszą własność. Trzymam swoje m4 asg w rękach wszystko elegancko śmiga chwile później podałem go koledze, żeby zobaczył, nawet nic specjalnego nie zrobił bo tylko nacisnął spust i od razu silnik zaczął drzeć jak gwoździem po metalu, okazało się, że zębatka zeskoczyła : p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TADBI
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grupa
|
Wysłany: Wto 20:37, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
Jak ja przed przyjazdem na spotkanie wyraziłem obawę o moje ołowiane karabiny to ktoś z forum poradził mi robić ,,monolity" z drewna . Może tylko takie pokazywać publice?. To co wartościowe chować w domu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TADBI dnia Wto 20:38, 01 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 21:24, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
Nie, robimy to w końcu także dla ludzi
Ale niby w modelach papierowych nic nie powinno Nas dziwić, "takie to delikatne"
Po prostu trzeba patrzeć na ręce... jeśli nie można ich obcinać...
Najgorsze, że to wszystko dzieje się prawie po wystawie, mamusie pieprzą głupoty a
dzieci robią rozpierduchę... I jeszcze te głupie uwagi, jak ci rozwalą model... pustaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Wto 22:14, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
Ja tam na pewno nie robię dla ludzi, tylko dla siebie. A pokazać to można na przykład Szlachetnym Panom, modelarzom, którzy wiedzą z czego to zrobione i jak się z tym obchodzić. A szara masa niech lepiej zostanie przed telewizorem z piwkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michet
Użytkownik
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:32, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
Najgorzej jak się więcej niż jednego kolegę wpuści do pokoju. Wbijają się do środka i zaczynają szaleć po pokoju jak małpy, mówię jednemu, żeby tego nie ruszał bo to delikatne jest, a w tym samym czasie drugi za moimi plecami łamie lub urywa coś innego. A później tradycyjnie :
a) jeśli widziałem i on o tym wie "Ups niechcący, kupię ci kropelkę, albo superglue"
b) jeśli widziałem, ale on o tym nie wie <bez>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 21:51, 07 Lip 2014 Temat postu: |
|
Nie ustaję w wysiłkach stworzenia nowych, wytrzymalszych ramion kolby...
Stworzyłem już dwa "kopyta", na które z ogromną siłą nawijam kartki bloku technicznego.
Dziś grzało okrutnie więc wszystko wyschło i teraz moczy się w lakierze...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pon 21:52, 07 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|