Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paperolt Guns
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2019
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 0:00, 21 Lip 2019 Temat postu: Policyjny granat hukowo-błyskowy P-2 |
|
No, dziś był w Białymstoku pierwszy Marsz Równości. Z ciekawości byłem tam by zobaczyć potęgę policyjna na Podlasiu, bo wiedziałem że na pewno będzie się dziać. Tuż po marszu szedłem z rowerem i patrzę - łyżka od granatu! Pognieciona, ale od granatu! Patrzę, druga, trzecia, tu jakaś skorupa, zapalnik! I tak uzbierałem ładna kolekcję zniszczonych części od granatu hukowo-błyskowego P-2. Postanowiłem więc to złożyć jakoś w kupę, a jeszcze znalazłem niepogięta łyżkę i zapalnik w super stanie. Nie znalazłem jedynie górnej części (znaczy coś tam widziałem, ale to chyba była część racy narodowców) więc improwizacja była. Ale bez gadania, przedstawiam to, co zrobiłem. Góra pomalowana na czerwono, żeby zakamuflować tekturowy element robiacy za górę granatu. Wszystko w środku wypełnione piaskiem. Myślę też o polakierowaniu akrylówki lakierem matowym, żeby się nie zedarło. Tak, wiem że zapalnik jest trochę poturbowany, ale po tym przeszedł cały marsz. I tak, na razie nie ma zdjęć, gdyż aparat odmówił posłuszeństwa. Będa jutro, opis już zrobiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 12:54, 21 Lip 2019 Temat postu: |
|
No, to widzę, jest Pan u źródła
Słyszałem w radio, że władze miasta zrobiły konkurencyjną imprezę prorodzinną...
Ale się w tym Białymstoku niespokojnie zrobiło... Gdzie tam do starych czasów...
A służyłem w Białymstoku, w PMB WOP, na ulicy Bema 100, internat żeński za parkanem...
A zbierać trzeba skoro plon obrodził... Lepiej, żeby takich okazji nie było, ale jeżeli już są...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paperolt Guns
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2019
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 14:32, 21 Lip 2019 Temat postu: |
|
Dziś rano byłem, znalazłem jedna zgnieciona skorupę i 2 zapalniki z górnymi częściami (a właściwie trzy, bo jeden leżał na środku ulicy, ale ryzykować nie warto. Jeszcze wieczorem pojadę, może znajdę więcej łyżek, a najbardziej chcę zawleczkę, bo kształt i grubość jest mi nieznana.
A u nas niebezpiecznie jest, wczoraj ktoś stracił słuch bo spadł na niego granat P-1 chyba...
Co do granatu: Okazało się, że mam skorupę od P-2, a reszta to P-1, więc robię P1. Tylko teraz mam problem, bo nie wiem, czy ta czerwona część u góry wcisnać głębiej, czy tak to zostawić... W ogóle nie chce wchodzić to, czyli chyba nie? Na zdjęciu razem z replika naboju 9mm dla porównania...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|