Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Crew
Starszy użytkownik
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:45, 23 Mar 2017 Temat postu: |
|
Oooo, byłoby super! Zobaczyłbym jak wygląda zmęczony bakelit od MP40.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 22:07, 23 Mar 2017 Temat postu: |
|
Wtedy? Oooo, zdecydowanie biednie - wyrób czekoladopodobny PRL
Ale bakelit jest zdecydowanie koloru ciemnej czekolady. I nie ma się co męczyć.
Mało prawdopodobne, że ktoś przyjdzie do nas z oryginalnym ebonitem aby porównać
Tu tak na szybko, zbiorcza fotka spod lampki...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crew
Starszy użytkownik
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:09, 23 Mar 2017 Temat postu: |
|
Wielkie dzięki za te zdjęcia... i wielka zazdrość o ten kawałek historii. Gdyby kiedyś Szlachetny Pan chciał się "pozbyć" tych części w celu wzbogacenia budżetu, proszę o mnie pamiętać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 23:23, 23 Mar 2017 Temat postu: |
|
Oooo... Budżet.... Nigdy go nie miałem... I pewnie nie umiem o niego zabiegać...
Po pierwsze, ebonit jest częścią "większej całości"...
Po drugie, ktoś mi go pożyczył na dłuższy czas ale może się kiedyś zgłosić...
Przy ładnej pogodzie (pada za oknem) zrobię więcej fotek tego ebonitu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 23:45, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
No i zrobiłem kilka fotek i przy słonecznej pogodzie i pochmurnej...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crew
Starszy użytkownik
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:28, 28 Mar 2017 Temat postu: |
|
Bardzo Panu dziękuję!
Czy przed pokryciem bakelitu lakierem, powierzchnia też była tak połyskliwa?
I jeszcze mam nieco dziwne pytanie: Jaki odgłos Pan uzyska stukając palcem w tą obudowę? Głuchy, stłumiony, czy pusty bardziej wybrzmiewający?
Ja swoje plastiki już pomalowałem, popastwiłem się nad nimi, żeby wyglądały na konkretnie używane (zdjęcia niebawem) i jestem w zasadzie zadowolony z wyglądu, tylko czar pryska, kiedy puknie się w te skorupki, bo brzmią jak pusta, tandetna wydmuszka. Zastanawiam się, czym je wypełnić, wygłuszyć od wewnątrz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 11:15, 28 Mar 2017 Temat postu: |
|
W stanie jakim do mnie trafił ten fragment to była corrosia muliplex
Jak to po leżeniu w ziemi. Ale jak się to umyło, oliwką przetarło, matowe za bardzo nie było.
Ebonit to tworzywo, więc zapewne też za bardzo matowy nie był. Wystarczy sobie przypomnieć
stare obudowy telefonów czy radia... No i nie stukałem w niego jeszcze...
Też zależy czym sie stuka, czy palcem czy czymś twardym... Zapewne będzie to głuchy odgłos.
Ale z ciekawości sprawdzę w domu. Może jak pokrywa od plastikowego śmietnika... Zobaczę.
Co do wypełniania "skorupek"... Można i szpachli tam napakować, i jakiejś wykładziny...
Tylko czy znów sens... Bakelit, założony na komorę spustową i zamkową będzie brzmiał inaczej.
***
Zauważyłem, że mieszam pojęcia bakelit i ebonit...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnie zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 11:26, 28 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crew
Starszy użytkownik
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:34, 28 Mar 2017 Temat postu: |
|
Na ten moment praca wygląda tak, jak widać na poniższych fotkach.
Całość fotografowałem w bardzo ostrym świetle lamp studyjnych, na żywo oczywiście nie ma aż takich odblasków na metalu i na "ebonicie". A sam ebonit ma barwę ciemnej czekolady, takiej 75% kakao
Trochę zmieniałem kierunki światła, żeby oświetlić replikę z różnych stron.
Pierwszy raz takie coś kombinowałem, więc miejcie Panowie litość, ale walcie z konstruktywną krytyką. Tego modelu już raczej nie zmienię, ale następne... kto wie?
Korci mnie, żeby zanieść do grawera i zrobić waffenamty, ale nie mam dokładnych zdjeć oryginałów. Gdyby ktoś posiadał dobrej jakości zdjęcia z umiejscowieniem punc, będę wdzięczny.
Informacja dla miłych panów z MSWiA:
"AMUNICJA" NA FOTOGRAFIACH, TO WERSJA DEKO ZE ZBITYMI SPŁONKAMI I BEZ ŁADUNKÓW MIOTAJĄCYCH!
Te kropki widać dopiero z bardzo bliska i w naprawdę mocnym świetle.
Ślady zużycia i postarzanie robiłem "na czuja" z kilku zdjęć wykopków i używek. Te rysy w realu nie są aż tak widoczne, bardziej matowią plastik.
Na manekinie tak to wygląda:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Crew dnia Czw 22:16, 30 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|