Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karol02
Nowicjusz
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Śro 14:41, 17 Sie 2011 Temat postu: Strzelające repliki kartonowe |
|
Witam szlachetnych Panów, otóż na YouTube widziałem już dawno filmy w których ludzie robią repliki kartonowe i strzelają z nich prawdziwą amunicją.
Gdzieś na forum widziałem chyba taki temat , ale mam pytanie czym oni utwardzają papier aby wytrzymywał wystrzał pocisku???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 15:24, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
Jaka żywotność? Jaki kaliber? Skąd wiadomo, że normalna amunicja. Może PFC?
Żywice, u nas cyjanoakryle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol02
Nowicjusz
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Śro 15:35, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
Na temat żywotności to nie wiem , czy amunicja normalna no nie jestem pewien ale wszystko wygląda jak prawdziwa amunicja. A PFC to co to???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:21, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
PFC to nowoczesne kapiszony. Metalowe " łuski" z wkładaną miseczką spłonkową i skręcane do kupy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ładowane do magazynka jak prawdziwe i podawane też. Odpalenie następuje przez nakłucie przez wchodzącą do środka (od przodu lub tyłu) iglicę. Wybuch uruchamia tłoczek (plug). Są dwa typy - dla pistoletów i karabinów i dla broni maszynowej. Różnią się tym, że iglica w pistolecie uderza od tyłu (jak w oryginale) a wybuch i tłoczek uruchamia mechanizm cofania zamka (w karabinie nie musi się cofać). W pistolecie maszynowym natomiast iglica jest w komorze nabojowej.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a nabój "nadziewa się" na nią podczas wprowadzania. Następuje wybuch, który skierowany jest zarówno do przodu jak i tyłu co uruchamia automatyką i peem strzela seriami.
Dosyć droga zabawa bo naboje (łuski) wielokrotnego użytku drogie i łatwo zgobić. U nas stan prawny niepewny. W UK szeroko używane.
Więcej na tej stronie
[link widoczny dla zalogowanych]
A tak wyglądają w akcji
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez walther38 dnia Śro 16:46, 17 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol02
Nowicjusz
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnobrzeg
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:27, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
Tak jak myślałem - kapiszony do PFC wsadzone do innej repliki naboju. Nic wielkiego
A wykonanie karabinu - wielowarstwowy papier/karton, nasycanie żywicą.
Takie cudeńka też w forum [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol02
Nowicjusz
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Śro 18:08, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
Dzięki za odpowiedz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|