Projekt Vis / VIS Project

jur-exor

Na własnej skórze przekonałem się o słuszności twierdzenia, że do "ruskiej broni wsypiesz garść piachu, przedmuchasz i ona strzela dalej".
W PPS43 tolerancja 0,5 mm do 1mm to norma, a w radomszczaku ....
"Radomszczak nie klekocze" to chyba z czterech pancernych.

Grześ

Piękniusio to wygląda Very Happy

Wyciąg był oksydowany.Ja tymczasem próbuję robić szkielet z polistyrenu 1mm.Tylko mam problem z dopasowaniem otworów w kolejnych wycinankach Sad

jur-exor

Rozmawiałem z znajomym z muzeum. Niemcy oksydowali, jak VISy z 1936? ma sprawdzić.

jur-exor

Potwierdzona wiadomość wyciąg tak samo wykończony jak zamek.

Mr-Bad

Powaliło mnie trochę na dwa dni. Temperatura, dreszcze...
Wszyscy w domu myślą, ze to wirus... Razz

Wracam a tu praca wre Smile

Ciekawa sprawa z tym oksydowaniem...
Ale jak się to ma do Naszego modelu? Chce Pan to zrobić z barwionego tworzywa?

jur-exor

Szlachetny Panie Mr Bad.
Cieszę się, że Pan wrócił do zdrowia.
Co wyciągu. Jest to element sprężysty szczególnie w części zabierającej łuskę.
Drobienie tak małego elementu z kartonu jest kłopotliwe i nie uzyska się efektu sprężystości.
Postanowiłem wydrukować go na drukarce 3D z czarnego filamentu.
Będę musiał go drukować z filamentu PETG. Ma on doskonałe własności mechaniczne (jest wytrzymały i sprężysty). Kiedyś próbowałem robić podobne rzeczy z PLA. Ten z kolei filament jest kruchy i łatwo się łamie.
Również iglicę chcę drukować z filamentu PETG.
Mam również filament w kolorze "srebrnym". Jakość koloru srebrnego pozostawia wiele do życzenia. Wcześniej wysłałem chyba magazynek w kolorze czarnym i z tego chce drukować
wyciąg i iglicę.

Mr-Bad

Szkoda, że tego filamentu nie da się mieszać...
Odpowiednia mieszanina czarnego i srebrnego dała by odcień oksydy.
A może Pańscy zdolni uczniowie stopili by taki i taki razem w tym kolorze.
Udało im się z PET, z pewnością uda się im i teraz.

jur-exor

Tak tylko Oni zdają teraz maturę i nie będę im głowy zawracał.

Mr-Bad

Nie ma pośpiechu... Tyle części przed nami... Razz

jur-exor

Walczę z technologią klejenia warstw. Ktoś zapyta, no jaki w tym problem. Smarujesz klejem, dociskasz i gotowe. No nie koniecznie. Małe przesunięcie płaszczyzny w formie i wszystko do wyrzucenia. Kolejna warstwa nie pasuje. Otwory się nie zgrywają.
Wykonanie jednego egzemplarza to nie problem. Zapewnienie powtarzalności ...
Jeżeli wyślę Panom wykrojki bez dopracowania technologi to stwierdzicie, "Facet nie przemyślał wszystkiego". W moim przypadku zapuszczę maszynę i po chwili mam wycięty jeszcze raz element. Wy co zrobicie?
Mój szef w dziale konstrukcyjnym miał zwyczaj mawiać "Błąd popełniony na etapie konstruowania urządzenia później jest powielany w tysiącach egzemplarzy"
Przechodzę na karton 0,5 mm łatwiej się formuje.

Mr-Bad

Ja już dawno myślę aby przejść na 0,3 czyli blok techniczny.
Roboty i warstw od cholery ale i dokładniejszy element i wyginać lepiej.
Gdyby jeszcze maszyna za mnie cięła...
A suseł tylko by nakładał kolejne warstwy na wykałaczki... Smile

Nikt Panom Szlachetni Panowie Jur-exor i Chorąży złego słowa nie powie.
Jesteście głównym motorem tej machiny. Co jeden zaprojektuje, drugi wytnie.
My, niegodne robaczki dostajemy gotowe papu na talerzyk...
Więc jakże gryźć rękę (ręce) która karmi... ABS... Absolutnie Bes ... Hamulców Smile

Tak ktoś odpowiedział policjantowi z drogówki... Smile

Nie można wszystkiego na Was zwalać. Jak na początku było?
Szlachetny Pan Chorąży podjął sie korekty wykrojek - myśmy mieli wycinać.
Potem pojawił się model Vlada - Szlachetny Chorąży miał go przerobić na
wykrojki. Szlachetny Grześ w chorobie i ja trochę Mu tylko pomogliśmy.
Ale głównie "mieliśmy wycinać". Potem do akcji wchodzi Szlachetny Jur-exor.
Tnie i wysyła dla Nas gotowe elementy... "Mieliśmy wycinać?" Akurat ...
W dodatku pozostaje głuchy na propozycję symbolicznej zapłaty...
A wystarczyło by poczytać cenniki "konkurencji" i zapłacić ile się należy...
W jednym Go rozumiem... W mojej szkole i pewnie nie tylko w mojej, stoją
kolorowe kserokopiarki. Dla kogo stoją? Nie dla "szerokich mas" na pewno.
Na 100-cie Odzyskania zaprojektowałem rogatywki - przyklaśnięto radośnie.
Każda rogatywka to trzy kartki kolorowego wydruku...
Rogatywek miało być dla wszystkich dzieci, których większość je zresztą sklejała...
Już przy wydruku 30- tej rogatywki zaczęto pytać kto za wydruki
zapłaci. Zadeklarowałem że ja, ale machnięto ręką i skończyły się wydruki.
Na szkolnej kserokopiarce. Rozpoczęły się na mojej domowej drukarce...
Projekt zakończył się sukcesem ale nauczyciele do tej pory pukają się w czoło.
Większość nigdy by za swoje pieniądze nic takiego nie zrobiła.
Na szczęście jest mała grupka takich Wariatów. Troje, czworo młodych
Nauczycieli, którzy nie czekają aż administracja szkoły na coś pozwoli.
Za swoje chude jeszcze pensje, drukują, kupują potrzebne materiały itd.
I na pewno takim człowiekiem jest także Szlachetny Pan Jur-exor Smile

Zanim zasypie Nas workiem gotowych stempli i kopytek, ruszmy co możemy.
Bo nie tylko dla siebie robimy tego VIS'a ale dla ludzi, którzy tych darów
Szlachetnego Profesora mieć nie będą ani nawet Naszych umiejętności.
Czasem mi sie wydaje, że tylko My będziemy robili tego VIS'a. No może
jeszcze kilku ruskich modelarzy... Vovik? Kto przeczyta ten temat do końca,
kto połapie się w niuansach mechanizmów, jeśli nie robi modelu na bieżąco?
Kto przygotuje czytelną publikacje na koniec? Warto o tym pomyśleć.

jur-exor

Szlachetny Panie Mr Bad.
Syn kiedyś mi powiedział "tato ty nic nie potrafisz spieprzyć". Może i miał rację.
Podczas przerzucania pliku z SketchUpa do trinkercada wymiary się rozjeżdżają. Nie dużo, ale zawsze. Przy małych elementach było to niewidoczne. Z suwadłem zaczęły się schody.
Dodatkowo krzywizna w górnej części zamka powodowała, że wymiary się nie zgadzały.
Gdybym zaprojektował elementy do sklejania bez ich wcześniejszego przetestowania to tylko narobiłbym Szlachetnym Panom kłopotów i nic by z tego nie wyszło.
Projektuję, wycinam, sklejam i projektuję ....
Przyglądałem się jak Rosjanie kroili zamek w TT. Cięcia były wzdłuż całego suwadła. TT jest mniej skomplikowany.
Colt 1911 nie ma wycięcia na wyrzutnik łusek. Dodatkowo przerywacz. Ta część zamka jest mocno zmieniona w stosunku do Colta.
Trzeba opracować własny sposób budowy zamka.
Dzisiaj zmieniłem technologię klejenia, zaprojektowałem inaczej warstwy.
Czekam, aż wyschną. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

vov4ik_zver

TT-33
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

jur-exor

Благородному Господу vov4ik_zver
Я вижу эти рисунки впервые.
Я понимаю, что это рисунки Благородного Господа. Очень хорошая идея.
Я говорил об этом.
[link widoczny dla zalogowanych]
Я делаю то же самое. Kогда клей высохнет, я буду фотографировать и наносить их.
Приветствую.

Po polsku
Do Szlachetnego Pana vov4ik_zver
Pierwszy raz widzę te rysunki.
Rozumiem, że są to rysunki Szlachetnego Pana. Bardzo dobry pomysł.
Ja mówiłem o tych.

Robię podobnie. Jak klej wyschnie zrobię zdjęcia i zamieszczę.
Pozdrawiam.
(Jaki z Vov4iK nowicjusz Very Happy

)

vov4ik_zver

jur-exor
-это моя переработка ТТ-33.
Сейчас создается версия ТТ для лазерной резки. за этой технологией будущее бумажного оружия.
И вообще основное движение оружейников переместилось в соц.сеть
[link widoczny dla zalogowanych]
***
To moja przeróbka TT-33. Teraz powstaje wersja do cięcia laserowego.
Ta technologia to przyszłość modelowania broni papierowej.
W ogóle to większość modelarzy broni przeniosła się tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]