Dla STEN-olubców

Grześ

Ten środkowy element ( zabezpieczenie zatrzasku kolby ), robiłem wg.planów z forum, tylko brakuje jeszcze w nim skrzydełek do zahaczenia w komorze.Również zakończenie komory zamkowej ( prawy ) jest według planów forumowych... Confused

walther38

piogra66

No to ktoś się pomylił ,nawet wiem kto.........
[link widoczny dla zalogowanych]

walther38

I dlatego też uważam, że tzw "holistyczne" podejście jest konieczne. Wymiary wymiarami ale widzenie przestrzenne jest także wskazane.

Nie wiem tylko w jaki sposób Koledze taka wpadka się zdarzyła. Przecież zdjęć tej części jest w sieci zatrzęsienie.
No, może istnieć tylko jedno wyjaśnienie... Wink

A w sumie za dużo "kombinowania" się nie opłaca. Coś stabilność mocowania kolby w tym przypadku była by na pewno lepsza

[link widoczny dla zalogowanych]

Grześ

Faktycznie " mea culpa " i co najgorsze, nie mam żadnego logicznego wytłumaczenia tego kroku. Embarassed

Na szczęście można to szybko poprawić, bez konieczności wykonywania nowego elementu Smile

maciek123

Przynajmniej o tyle dobrze że nie ma za dużo ubytku a nadmiar materiału więc "Nie trzeba robić nowego elementu".

Grześ

Wpadka już naprawiona Smile

Powolutku dłubię w kolejnych " alimentach ". A tak w ogóle, to czy ktoś z Szanownych Panów nie ma na zbyciu sprężyny zamka i maga?

Mr-Bad

Dyszę już chęcią zobaczenia Pańskiego Stena, Szlachetny panie Grzesiu... Razz

Resztek Visa także... Smile

walther38

Ja też, ale nie wiem kiedy.

Na razie (w odpowiedzi na pytania sprzed lat) pokazuję trzy steny przeskalowane do skali 1:1. Każdy rozgarnięty nastolatek dysponujący komputerem i odpowiednim programem może sobie zrobić własne plany. I to lepsze od tych z USA.

[link widoczny dla zalogowanych]

Gdzieś tam przypadkiem znalazłem ciekawą informację dotyczącą magazynków do Lanchestera i Stenów. Niemcy do swoich MP-18 i MP-28 planowali użycie amunicji o dwóch różnych dlugościach naboju. Żeby było prościej do większego pudełka, w celu załadowania krótszej wstawili na tylnej ściance pionowe żebro, które umożliwiało jej prawidłowe ładowanie i podawanie. Jak była ta dłuższa to żebro wyjmowano. Wnikliwi Brytyjczycy kopiując MP-28 nie mieli o tym pojęcia więc pierwsze serie magazynków miały niepotrzebnie tą wyjmowaną wkładkę.

Grześ

Mam pytanie.Zastanawiam się, czy robić gwinty w gnieździe lufy, co wiązałoby się z zatrudnieniem fachowca, czy zrobić to samemu na wcisk ( ew. klej do metalu )? Wiem, że z gwintem będzie bardziej profesjonalnie, ale replika i tak będzie nierozbierana, więc po co komplikować sobie życie Smile

A może Szanowni Panowie podpowiedzą jakieś inne rozwiązanie...

walther38

Istnieje również inne rozwiązanie - zrobić odpowienio dopasowane, czyli bez gwintów (małe tolerancje) gniazdo do osłony i na "ręczny" wcisk. Można by od dołu (mało widoczne) zrobić blokadę, czyli taką śrubkę bez łebka ale z wgłębieniem pod klucz hex (w ostateczności może być nacięcie pod śrubokręt). Normalnie będzie nierozbieralny w tym miejscu ale gdyby co to można tą blokadę częściowo odkręcić i zespół lufy z osłoną wyjąć.

=========== Edit

Coś w tym stylu - uproszczenie i oszczędność czasu. A zmiana dotyczy tylko dwóch elementów (brak gwintowania wewnętrznego w łożysku lufy i "grzechotki" oraz gwintu na końcówce osłony).

[link widoczny dla zalogowanych]

Grześ

Chyba jednak zrezygnuję z gwintu, będzie o wiele szybciej.Też chodziło mi po głowie rozwiązanie z przykręceniem od dołu śrubką.Oczywiście zrobię dość spasowane, żeby nie latało. Dzięki za pomoc Very Happy

walther38

walther38

A tu daję nieco inne porównanie dostępnych rysunków i planów Stena.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak ktoś jest zainteresowany legalnym nabyciem książeczek o różnej broni to za ok 52 zł może kupić stąd:
[link widoczny dla zalogowanych]

walther38

A to udało mi się dostać po znajomości od kolegi doerzbach-a

[link widoczny dla zalogowanych]

Niby Sten Mk III ale bardzo uproszczony. Ciekawe podejście do zamka.
Można by powiedzieć - etiuda na temat Stena Mk III.