Wyłowione z internetu.

QLIG

Jeżeli kogoś coś podniecało, to wszyscy widzieliśmy, że raczej tą paniusię - uśmiech z twarzyczki jej nie schodził...
Niestety, ale Ustawa o ŚPB nie rozróżnia podziału na kobiety/mężczyzn...Wiele razy traktowałem kobiety brutalniej, niż f-sz na filmie, który zrobił to bez siły. Nie wykonywanie poleceń tym skutkuje, że policja ma prawo użyć środków przymusu. Tu użył tylko siły fizycznej, choć równie dobrze mógł pałki służbowej. Przestępca to przestępca, bez podziału na płeć i każdy jest traktowany tak samo.
Mogę się założyć, że gdyby to była lesbijka walcząca o prawa gejów i komunistów, to byłyby tutaj oklaski...

leonmetalowiec

QLIG

Sory, następnym razem gdy kobieta mnie zaatakuje pójdę po kwiatki...Proponuję mniej "myśleć", bo to wyraźnie szkodzi.

Mr-Bad

Znów konflikt wisi w powietrzu...
Żebym znów nie musiał kasować... Nie możecie bardziej rzeczowo rozmawiać?
Nie wiem jakie ma doświadczenie Szlachetny Brat Metalowy ale Szlachetny Pan QLIG
ma do czynienia z takimi kwiatkami na co dzień jako policjant. I pewnie, niestety, musi
postępować, jak prawo nakazuje, bo inaczej sam straci robotę za "niedopełnienie" obowiązków.
Ja mogę tylko mówić co było jak stałem na bramce. Na drugi dzień z klientem nawet
się miło gadało ale wcześniej, napity, był tylko bestią, którą należało spacyfikować.
Nie liczył się z niczym i realnie zagrażał innym ludziom ale co go wtedy obchodziło.
Owszem, część i po wytrzeźwieniu nie była lepsza ale wtedy sprawa była jasna.
Zawsze to będzie balans między prawem, zdrowym rozsądkiem i wyższą koniecznością.
Żeby to życie było takie czarne i białe...

leonmetalowiec

[quote="QLIG"]Sory, następnym razem gdy kobieta mnie zaatakuje pójdę po kwiatki...Proponuję mniej "myśleć", bo to wyraźnie szkodzi.[/quote
Kobieta Pana? To proszę ją obezwładnić ,ale bez zbędnej brutalności,to nie 100 kilowy facet który może Panu krzywdę zrobić Twisted Evil

moją rada odwrotna ,dla Pana i wszystkich funkcjonariuszy państwowych i urzędników ,mniej ścisłego trzymania się przepisów i kodeksów .więcej empatii i szacunku do człowieka ,i proszę ,bez obrazy Smile

QLIG

Nie warto dyskutować z laikiem na ten temat jak widzę...ŚPB posiada hierarchiczność - siła fizyczna stoi najniżej, broń palna najwyżej. A siła fizyczna to nie "branie pod rękę", tylko chwyty transportowe/dźwignie obezwładniające - nie ważne czy na rękę, na nogę, czy na szyję. I właśnie TO zrobił policjant z panienką. Zastosował książkowy przykład dźwigni na szyję.

I z prawie 10 letniego doświadczenie powiem, że agresywna kobieta jest ZAWSZE gorsza i brutalniejsza niż agresywny facet - i każdy u nas to powie.

I jak wspomniał mr-bad gdybym paniusię prowadził za rękę, bo jest grzeczna i nic nie robi, to w 50% przypadków mam w najgorszym przypadku postępowanie dyscyplinarne a w najgorszym właśnie wspomniane zarzuty za niedopełnienie obowiązków. A u mnie jest jeden oficer, którego jestem pewien, żeby to zrobił.

Bo zwykłe nie zastosowanie kajdanek czy siły fizycznej to niestety, ale to JEST niedopełnienie obowiązków służbowych. Ale co cywil może o tym wiedzieć. Cywil jak coś źle zrobi, to co najwyżej wyleci z roboty, policjant może jeszcze wyrok od sądu załapać.

Podam przykład z życia - patrol zatrzymuje mężczyznę ( nie pamiętam za co, ale nieistotne 0. Mężczyzna trzeźwy, bez problemów, wykonuje polecenia. Zakładają mu kajdanki z przodu. ( mogą, ale nie muszą - równie dobrze może być z tyłu ). Na komendzie ściągają je na czas czynności ( podpisywanie protokołów itp ) Po wszystkim nie zakładają ich ponownie - mężczyzna przecież jest grzeczny. Dowódca patrolu idzie do dyżurnego - facet zostaje sam na sam z drugim policjantem. Wykorzystuje ten fakt, kopie go w klatkę piersiową ( siedział na krześle ), policjant upada na podłogę. Facet ucieka przez nie zabezpieczone okno ( remont...).
I co dalej ? Złapany jeszcze tego samego dnia, ale policjanci kończą z postępowaniem dyscyplinarnym i zostają ukarani karą nagany ( nie będę pisał co z tego wynika, ale finansowo nawet kilkanaście tys. zł w plecy ). Zarzuty wyciągnięte podczas postępowania - Brak odpowiedniego nadzoru, niewłaściwe zastosowanie środków przymusu bezpośredniego, brak zastosowania środków przymusu ( kajdanki ).

Jak masz miękkie serce, to musisz mieć twardą du*ę. Od wejścia Ustawy o ŚPB w życie nie zdarzyło mi się stosować kajdanek inaczej niż z tyłu - bez względu na osobę i jej zachowanie. Czy to 18 latka, czy to 80 latek. Czy kobieta czy mężczyzna, czy grzeczny czy nie. I to nie tylko podczas zatrzymania - nawet podczas dojazdu z osobą do domu po dowód osobisty. Dlatego w przeciwieństwie do kilku kolegów jeszcze ani razu nie dostałem w mordę, nikt mi nie urwał zagłówka w radiowozie ( jeden przypadek u nas ), nikt mi nie uciekł ( dwa przypadki u nas ).

W tej robocie nie chodzi o kary, ale o moje i partnera bezpieczeństwo i każdy jest przeze mnie traktowany tak samo - jak wykonuje polecenia to grzecznie kajdanki z tyłu i dźwignia na czas prowadzenia a jak nie wykonuje to gaz, czasem pałka, siła fizyczna i kajdanki.

leonmetalowiec

A się k...a specjalista znalazł ,będzie od laików wyzywał,kodeksy się na mózg żóciły?

Usunięte z powodu nadmiaru niepotrzebnej agresji i wulgaryzmów

QLIG

Dalsza rozmowę uznaję za zbędną, bo nie mam zamiaru zniżać się do twojego poziomu ani klnąc na forum.

leonmetalowiec

Ani ja do Waszego,towarzyszu,i proszę mnie nie,,tykać" bo świń razem nie paśliśmy ,matka wychowania nie nauczyła?Ach zapomniałem Pan jesteś,,elyta" , nie to co ja prostak.więc nie musi Pan zachowywać przyjętych form grzecznościowych .

endi66

Panie Leonmetalowiec,czy ktoś Panu za to płaci???????????????????

leonmetalowiec

No coment

Mr-Bad

"A i widzę że cenzura usuwa moje posty a zostawia posty oponenta ? Nie ma to jak wolność słowa"

Mógłbym pousuwać posty obu Szlachetnych Panów, jak ostatnio ale w postach Szlachetnego
Pana Qliga nie widzę nic szczególnie obraźliwego a w Pańskich, Szlachetny Bracie Metalowy
i owszem. I chyba nie tylko ja to widzę.... I co śmieszniejsze, sprawa taka miała już precedens.
Sam się Pan swego czasu wycofał z Naszego Forum, aby do niego, na szczęście, powrócić... Smile

Sprawa jest dla mnie i dla Naszego Forum szczególnie bolesna, kiedy jeden z Użytkowników
prosi mnie oskasowanie swego konta (dla świętego spokoju) a drugi na taką kasację konta zasługuje...
Pisałem już Panu: niech Pan ma te swoje poglądy, ale niech Pan je okazuje w jakiejś przyzwoitej
formie. Chyba już nie jesteśmy gówniarzami i każdy swój rozum i poziom kultury osiągnął.
O dawna darzę Was OBU sympatią, ale jeżeli będzie trzeba, będę bezlitosny. A szkoda by było...

QLIG

[link widoczny dla zalogowanych]

Co najgorsze - prokurator zastosował "dozór". Czyli wszystko będzie po staremu. Bo 80 % ludzi na dozory się nie stawia i nic się z tym nie robi. Znam przypadki, gdzie osoba dostaje dozór - przez cały okres postępowania nie stawiła się ANI RAZU. W międzyczasie popełnia kolejne przestępstwo i dostaje..dozór. Rekordziści mają ich nawet po 5 w ciągu kilku lat i nie stawili się nigdy.

Mr-Bad

Do d... z takim prawem. Kto i dla kogo je pisze?
A może życie wyprzedza prawo?

QLIG

Prawo złe nie jest. Tylko trzeba je stosować - z tym jest problem...
Dla mnie oczywiste - dostaje dozór - nie stawia się - zamieniamy na areszt tymczasowy ( taka możliwość jest ) Ale po co...