Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
steinar
Starszy użytkownik
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Schrottersburg
|
Wysłany: Nie 9:57, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
Ech ja takich nowin też miałem bez liku.A to zatopiony czołg w jeziorku w okolicach Bartoszyc. Nurkowałem, macałem magnesem, dźgałem prętem i nic. A to rozbity T-34 na górce w Puszczy Białej i różne inne akcje.I co ......i nic.Ale się nie poddaję i wciąż podchodzę do takich nowin z zaangażowaniem. Co jakiś czas jednak coś wychodzi.
Teraz np. usłyszałem że w bagnie w okolicy leży zatopiony samolot.
Ciekawe czy to prawda.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 13:24, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
Ja też raczej tego typu informacje traktowałem z dystansem, ale poznałem człowieka mieszkającego w miejscowości gdzie ten czołg jest. Dziadek go tam zaprowadził jeszcze laaaata temu, 7 lat temu sprzedał informacje o tym czołgu jakimś gościom (za 500zł!) i ponoć rozpruli go do cna, dokumenty, mundury, wszystko co było to wyszło. Ale sam czołg ponoć nadal w bagienku leży.
I dlatego mnie to dość zainteresowało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rysa
Rezydent
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 15:17, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
No i takich ludzi kompletnie nie rozumiem ,ja rozumiem coś z wyposażenia jeszcze zwinać ale żeby nieboszczyków i to na dodatek "nieświeżych " ze szmat obdzierać ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rysa dnia Nie 15:18, 04 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
steinar
Starszy użytkownik
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Schrottersburg
|
Wysłany: Nie 16:22, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
Prawdopodobnie nie mieli czego zbierać oprócz uzbrojenia i drobiazgów które zostały. Z mundurów to tylko guziki pewnie zostały.Nie wierzyłbym w trafione dokumenty i mundury.Raczej ich strzępy.
Po tylu latach wszystko co nie metalowe raczej się zutylizowało.
Ale i tak chciałbym taki trafić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 19:34, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
Ponoć właśnie nie, czołg był dość ładnie zamknięty i owy chłopak (w sumie on Bogu ducha winny, nie interesowało go to nijak a jeszcze zarobił) ma od tamtych ludzi niemieckie znaczki pocztowe, bo czołgiści mieli przy sobie listy. Więc spodziewam się, że nie było tak tragicznie z tym wyposażeniem. Dlatego też gościowi uwierzyłem - zasadniczo nie miał podstaw, żeby kłamać, a że to Bieszczady i miejsce faktycznie opuszczone i nieodwiedzane...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
steinar
Starszy użytkownik
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Schrottersburg
|
Wysłany: Nie 19:59, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
Wszystko jest mozliwe.
Bieszczady, piękny teren dla zbieraczy.
Słyszałem z pewnego źródła jak np. przy zrębie lasu kłody ciągnięte za końmi potrafiły odsłonić MG-ty leżące tuż pod ściółką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr2104
Rezydent
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sieraków
|
Wysłany: Nie 20:28, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
dobrze że MG-ty a nie pociski moździerzowe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
steinar
Starszy użytkownik
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Schrottersburg
|
Wysłany: Nie 20:45, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
Te akurat trafiają się wszędzie. Nie ma co, mnóstwo tego gówna wychodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 21:47, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
MGiety w biesach nie spotkałem, słyszałem jednak o jakimś CKMie leżącym na szczycie góry (opowiadali znajomi, że znaleźli, ale ich to zupełnie nie interesowało, a drzeć ze sobą kilkadziesiąt kilo złomu im się nie chciało).
Moździerzy w Bieszczadach aż tak wiele nie ma, więcej szrapneli z I wojenki się trafia, np. takie austriackie M8 i carskie 76mm [link widoczny dla zalogowanych]
Acz kiedyś w środku lasu wlazłem na pole minowe z S-Minami... tyle dobrego, że bez zapalników, ale i tak wiałem stamtąd równo.
Za to zaraz obok, w B. Niskim, takie rzeczy pod drzewami rosną...
[link widoczny dla zalogowanych]
Czasem to serio strach do lasu wejść. Ktoś wykopał i zostawił, ale spora część od wojny leży na powierzchni. Brrr...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuder dnia Nie 21:56, 04 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polip
Nowicjusz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Wto 9:20, 20 Gru 2011 Temat postu: |
|
Szuder napisał: | A ja mam namiary na niemieckie cudo w pobliskich górach...
Raczej do tego typu informacji podchodziłem z ostrym dystansem, bo ile to już ponoć tych 'T' w ziemi leży, acz tutaj mam informację od konkretnej osoby, która go WIDZIAŁA, a nie tylko słyszała. I ponoć został 'rozpruty' dopiero 6 lat temu, czołgiści jeszcze siedzieli w środku...
|
Chlop czolg rozprul a tu ze srodka slyszy niemiecki szfargot :
- Niemiec : Przepraszam masz moze ognia bo my tu juz tyle lat sidzimy i zapalki nam sie skonczyly.
- Chlop : Cooooo ?? Nie slysze nic bo silnik chodzi wylaczcie to.
Teraz na powaznie kto otwiera czolgi zabiera listy i guziki a czolg zostawia jeszcze tygrysa
Jezeli to tam jest i to w bagienku na dodatek to musi byc w ladnym stanie bo jak powszechnie wiadomo w bagienku gnije wolniej .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 9:56, 20 Gru 2011 Temat postu: |
|
Kto? Ludzie, którym nie zależy na historii, tylko na zarobku. Wszystko można sprzedać.
Teraz tam już śniegu dużo, nie pojadę, na wiosnę zobaczymy co tam siedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 10:41, 20 Gru 2011 Temat postu: |
|
Odnośnie powyższego dowcipu jest i poniższy, z lat odpowiednich.
Wojna wzgórzach Golam.
Jedzie izraelski czołg, przed nim ucieka arab. Co chwila się odwraca i wali z kałacha. W końcu mu się naboje skończyły. Padł na kolana i czeka śmierci.
Ale czołg się zatrzymuje, pokrywa włazu otwiera. Wychyla się żołnierz i pyta - Ty Arab czemu nie strzelasz?
- Nie mam amunicji
- To może kupisz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez walther38 dnia Wto 10:42, 20 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polip
Nowicjusz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Wto 11:07, 20 Gru 2011 Temat postu: |
|
Szlachetny kolego ja nie neguje tego Tygrysa w lesie ale na chlopski rozum to cos mi tu niegra . Sa duze grupy odkrywcow poszukiwaczy wopia wyciagaja ruzne zlomy a tu Tygrys i nikt nic nie robi .
Troche chodzilem po lasach z Garetem szukalem kopalem i w rzeczywistosci odkopywalem to co inni zakopali lasy sa dokladnie przeczesane i ciezko cos znalesc i nie lykam ze T tam spoczywa .
Ale jak cos sie dowiesz daj info bo temat ciekawy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 11:13, 20 Gru 2011 Temat postu: |
|
Mi też się zdarzało chadzać z wykrywaczem i widywałem takie cuda, że szczena opada... nie da się powiedzieć, że lasy są przeczesane - niedawno przecież Panzera IV (bodajże) wyciągnęli z ziemi.
Tu Tygrys i nikt nic nie robi... bo nikt o nim nie wie! Miejsce jest niedostępne, teren górzysty (pogranicze Bieszczadów i pogórza Przemyskiego), podobno spoczywa w wąskiej dolince potoku.
Sam nie mam pewności, ale informacja brzmiała bardzo realistycznie, przekonująco i przede wszystkim LOGICZNIE. Zwłaszcza, że mówił to autochton nie znający się na rzeczy.
Przeczesane? Ciężko znaleźć? Ciekawe, nie tak dawno znajomy wyciągnął płyty pancerne od FLAKa. Chwilę później - składowisko mosiężnych łusek 45mm.
Do dzisiaj w ziemi spoczywają tony wartościowego sprzętu. Trzeba wiedzieć gdzie szukać i... szukać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polip
Nowicjusz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Wto 11:44, 20 Gru 2011 Temat postu: |
|
No to ja jestem dupa nie poszukiwacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|