Problem .

TADBI

Szlachetni koledzy. Mam naprawdę wielki problem. Ja z moją kochaną żoną w czasie tego remontu wiele razy pokłóciliśmy się o jakieś pierdoły dotyczące wystroju naszego mieszkania. Uważamy jednak, że to są jednak istotne szczegóły i będą wpływały na ogólny wygląd naszego mieszkania. Chodzi mi w tym momencie o to, czy ta listwa przypodłogowa pasuje do kafelków na podłodze. W sklepie pan doradził nam taki wzór. Nam on się nie podoba. Moim zdaniem powinien być lekko stonowany i bez takich mocnych wzorów i trochę jaśniejszy. Doradźcie mi proszę co mam zrobić.

Storm007

Do kafelek raczej sie nie daje listw przypodlogowych. Jako wykonczenie sciany zazwyczaj wykleja "cokolik" z kafelek takich jak na posadzce tylko wezszych. Niektorzy producenci kafelek produkuja takie gotowce o wysokosci okol 7 cm a w innym wypadku trzeba przycinac. No ale wszystko rzecz gustu.

piogra66

Zgadzam się z przedmówcą całkowicie.

TADBI

Ja też to wiem. Problem jest taki. Nie chciałem dalej katować współmieszkańców mojego bloku. Większość z nich ma już dość mojego remontu. Dodatkowo te cokoliki cięte z płytek mają ostre brzegi i trzeba je dodatkowo szlifować. Jest to kolejny hałas i dodatkowa kurzawa. Wybrałem łatwiejszą opcję- gotowe wykończenie listwami z plastiku. Jutro pojadę do miasta i zamienię ja na jaśniejsze. Niemniej jednak dziękuję wszystkim Panom za pomoc. Pozdrawiam bardzo serdecznie. Miło mi, że chcieliście mi pomóc.

leonmetalowiec

Hałas podczas cięcia płytek ?
Niemożliwe!
Karletka jest raczej cicha Smile

TADBI

Moi sąsiedzi .Oni mają wyjątkowo czuły narząd słuchu. Często spotkani przypadkiem na schodach mimochodem pytają, a kiedy u pana zakończy się ten remont? Mają bardzo kiepską pamięć. Jak oni remontowali swoje mieszkania to ja takich pytań im nie zadawałem. Tak przy okazji , sąsiadce z parteru będę musiał naprawić ściany, które popękały w jej mieszkaniu powstałe w wyniku wstrząsów spowodowanych moim remontem. Wezwała specjalną komisję, która orzekła iż faktycznie jest to wynik działań mających związek z moim remontem. Nie wypieram się tego i w czasie dogodnym dla tej pani postaram się uczynić zadość jej żądaniom. Tak na marginesie- jest to WREDNA SUKA

Mr-Bad

I po co to Panu był ten remont, Szlachetny Tadbi? Tylko nerwy i dodatkowe koszty...
Szczerze współczuję. Najgorzej, że odbije się to na modelach zapewne...

TADBI

Zapewne, tak.

Mr-Bad

Oby nie

Grześ

Niestety, są ludzie i tacy, którym się wydaje, że nimi są... Confused

TADBI

Mam napisane- CZŁOWIEK CZŁOWIEKOWI WILKIEM. To motto nie jest tylko sloganem. Żyje już czas jakiś na tym łez padole i swoje wiem . Życie często dało mi kopa w d..pę. Jednak pomimo tych przykrych doświadczeń jestem bardzo szczęśliwy, to właśnie tu mogę się wyżalić i spotykam życzliwych mi ludzi . Jesteście dla nie jak rodzina i oby tak trwało to nadal.

Grześ

TADBI

Może zabrzmi to banalnie jak w czasie wyborów miss world . KOCHAM WAS WSZYSTKICH

maciek123

Dokładnie. To forum (przynajmniej dla mnie) jest jak drugi "dom". Smile

Mr-Bad

Myślę, że większość z Nas Tak ma Smile

I do tego, w zasadzie, od lat dążymy Smile

Wracając do wrednej sąsiadki. Na pewno trafił się Panu wyjątkowo ohydny okaz.
Ale uderzmy się w piersi, ilu z Nas z przyjemnością patrzy na remonty sąsiadów...
Co tam sąsiadów, przypomnijmy sobie odgłosy wierteł za ścianą w zakładzie pracy.
W swoim czasie, słuchałem ulubionego radia a i tam w studio odgłosy te słyszałem.
Z drugiej strony, jakby remont sąsiada spowodował by uszkodzenie Waszego gniazdka
to pewnie wspaniałomyślnie machnęlibyście ręką - a co tam wielkiego, Drogi Sąsiedzie...
Człowiek jest człowiekiem i ... zazwyczaj człowiek człowiekowi jest wilkiem...