Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 22:25, 21 Gru 2008 Temat postu: Papierowe cuda... |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Pon 0:10, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
powiem tak, maaasakra:) popatrzcie na m16 tego żołnierza - mimo niewielkiej zapewne skali dobrze odwzorowane a indianie to już całkiem poezja:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 11:42, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
Nie mówiąc już o zagięciach munduru, kieszeniach, ładownicach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 11:58, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
O w mordę, to jest niesamowite! Gdyby jeszcze pomalować, choć białe ma swój klimat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:49, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
Piękne! Technika+Talent
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 15:51, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
A na ich stronie [link widoczny dla zalogowanych] porady, więcej zdjęć... Kurcze, że też na to wcześniej nie wpadliśmy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 18:23, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
A nie mówiłem.... Papier wszystko wytrzyma ....
Nie bardzo znam angielski, aby poznać tą ich metodę ale chyba "kumam", o co chodzi.
Tam coś pisze o zamianie papieru na "pulpę" i wciskaniu tego pod ciśnieniem w formy
gipsowe. Chyba. To by się zgadzało, bo od dawna czytam o tym jak to trzeba porwać
na strzępki "trochę" gazet, zalać w wiaderku gorącą wodą, zostawić na dobę a potem
wszystko gotować aż się zamieni w papkę koloru papieru toaletowego.
Jeżeli połączyć to z moimi doświadczeniami z glinianymi odlewami w gipsie (suchy gips
świetnie odsysa wilgoć) to już mamy pewną podpowiedź. Schnący papier się kurczy
(podobnie jak glina) i zapewne łatwo wyłazi z formy. Niektórzy dodają kredę, talk, gips
czy klej aby masa się nie kurczyła i była twardsza ale wtedy będzie problem z wyjęciem
z formy.
Tak czy siak, metoda warta jak najbardziej do wdrożenia (np. kolby łoża itp )
Podobno Szlachetny Pan Szuder chciał taką metodą robić granaty ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 20:53, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
Ja nadal choruję na te granaty Pomysł ostatni upadł, masa poleżała za długo i... się zepsuła. Jednak do tego nieraz jeszcze pewnie wrócę, dopóki nie dopnę swego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Pon 21:25, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
Aż nie do wiary że takie cudeńka można zrobić z papieru.Jestem pod wrażeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 22:18, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
Ciekawe, co też dodają do tej masy papierowej,że taka biała i twarda....?
Gips, kreda, biała glinka. Podobno to ich słodka tajemnica....
*********************************************************
Dobrze się składa, bo już od kilku dni chciałem Was poprosić o eksperyment.
Ciągle chodzi o to samo i w sumie prace Amerykanów to kolejny impuls...
Chodzi mi o to, abyście spróbowali wymyślić sposób spojenia 1 cm warstwy
brystolu aby by się nie rozwarstwiał w obróbce, dobrze szlifował, w sumie
chodzi o wymyślenie podatnego na rzeźbienie małego bloczku papierowego.
Liczę na Wasze, o Szlachetni Panowie, młode bystre umysły!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Pon 23:31, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
W papierze dobry nie jestem,ale może by spróbować żywicy epoksydowej.Na pewno po wyschnięciu będzie się dobrze obrabiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:29, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Ja ciągle tylko obiecuję, obiecuję i nic z tego nie wychodzi. Obiecałem wypróbować Capon, ale nie mam kiedy wybrać się do sklepu. Z rozważań czysto teoretycznych:
- Capon to nitroceluloza rozpuszczona w rozpuszczalniku (nitro, aceton itd.)
- rozpuszczalnik paruje znacznie szybciej niż woda (tylko nie wdychać tego świństwa)
- nitroceluloza pozostała po odparowaniu na pewno zaimpregnuje i usztywni papier/brystol, pytanie tylko, czy dobrze sklei ze sobą poszczególne arkusze?
- jak już na forum ktoś wspomniał papier nasączony Caponem/nitrocellonem dobrze się obrabia
- przy dużych elementach typu ckm pozostaje jeszcze kwestia kosztów
Wygląda to ciekawie i dlatego kusi mnie taki eksperyment, może po świętach...
Jeśli chodzi o żywicę (taka o jakiej ja myślę, to chyba poliestrowa - tzw. zestaw reperacyjny żywica+włókno szklane) to jest ona dość gęsta, oleista i zaczyna wiązać po kilku minutach, więc nawet jeśli sklei papier (na pewno) to papier może się rozwarstwić. Trzeba by zaimpregnować go czymś innym, a kleić żywicą... Nie mamy złotego środka impregnującego i spajającego jednocześnie... Trzeba szukać, szukać i jeszce raz szukać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 8:59, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Cuda, część druga
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:05, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Kupiłem! 0,5 l caponu za 10zł.
[link widoczny dla zalogowanych]
No to mogę eksperymentować. Jeśli wyniki będą tego warte, to założę nowy wątek w odpowiednim dziale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 17:41, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
No taki "kapon" to i ja mam......
Mogę po raz kolejny powiedzieć, jak zrobić "Capon", ale nie chcę denerwować
Szlachetnego Sudera , ale niech tam...Doradził mi to pan ze sklepu chemicznego.
Do rozpuszczalnika nitro ( a ostatnio i uniwersalnego) rzucam "trochę" styropianu ...
Rzadki jest lakierem, gęsty klejem... Tylko nic więcej nie dodawać bo ... BUM!!!
Powiem tak stosowałem i ten Domalux i ten mój "Capon" - efekt podobny, tylko ten
rozcieńczalnik do Domaluxu droższy.
Do twardości Super Glue im daleko, ale nasącza nieźle. No i trzeba dać mu wyschnąć...
***************************************************************
A te wszystkie fotki z tymi papierowymi rzeźbami już ściągnąłem
NeoDownloaderm. Mogę zamieścić na Od Siebie.
Amerykanie do tej masy dodawali jeszcze bawełnę chyba....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 18:12, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|