Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Czw 9:24, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
Mi tak samo wywalało tą strone, a jeśli nawet wyświetlila się to nie nadawała się do niczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 9:25, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ależ, Szlachetny Panie Zborekp proszę się czepiać, bo właściwie ma Pan rację.
Jak się przekonałem ostatnimi laty, w ogóle temat planów magazynków jest
traktowany po macoszemu. Jakby bez magazynka można było się obejść....
Odczułem to boleśnie poszukując planów bębna PPSZ, o czym wiecie dobrze...
W PDFi-ie Stena rzeczywiście jest coś jakby plan magazynka, ale zdrowia
życzę temu kto chciałby z tych planów zrobić dokładny model magazynka....
Poza tym on ma chyba przekrój trapezoidalny....
Myślę, że dokładne plany tego magazynka w wykonaniu Szlachetnego Pana
Szudera, będą kolejną(obok prac Szlachetnego Fiedotowa ozdobą tego Forum.
Ja zaś popracowałbym nad planami magazynka MP-40. Jest to o tyle trudne,
że nie mam oryginału do dokładnego pomierzenia ale gromadzę zdjęcia.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Ta fotka to kartka Worda zamiast wydrukować ponownie na zwykłej drukarce,
wysłałem ją do Microsoft Image Writer'a, tam zapisałem jako Tiff, a w Irfanie
jako JPG. Bo żadnego PDF Creatora nie miałem pod ręką.
Pomoc w tym dziele będzie mile widziana
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 19:24, 30 Paź 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zborekp
Administrator
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:32, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
W acrobat readerze też mi wywalało na tej stronie z magazynkiem błąd, ale w Foxit readerze już nie:D Faktycznie Panie Mr-Bad, bez magazynka trudno się obejść, ale do replik metalowych jest on baaardzo rzadko robiony własnoręcznie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zborekp dnia Czw 12:34, 30 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 17:44, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
Czyli czekamy na odzew innych Szlachetnych w tej materii....?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 19:06, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio robiąc porządki w szafkach ze szkolnymi eksponatami, przypomniał mi się ten
skorodowany fragment rewolweru Nagant.Takie niby nic, ale istotny kawałek czegoś
realnego, co można zważyć i zmierzyć....
Tak czy siak, leży on teraz przede mną a ja podziwiam niegdysiejszą elegancję tego
rewolweru, jego pozorną kruchość i nietypowy 7-nabojowy bęben...
Jak sobie tak pomyślę, ile tego po szkołach i na poddaszach leży...
O muzeach nie wspomnę....
Teść mój go obejrzał i stwierdził iż podobnego, ale na chodzie ze studni wydobył...
Bratu młodszemu oddał, brat nie żyje a co z nim zrobił bratanek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zborekp
Administrator
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:02, 08 Lis 2008 Temat postu: Re: Okruchy przeszłości... |
|
mr-bad napisał: | Pomyślałem, że dobrze by było, jakby każdy zamieścił tu swoje zabytki (oryginały) z przeszłości.
Wiadomo, wojna jedna czy druga pozostawiła u nas swoje "zadry".....
Wkrótce zamieszczę tu swoje nikłe zbiory: ostrze Perkuna, niemieckie: kanister i pojemnik na maskę gazową itp. |
Chyba Szlachetny Pan o czymś zapomniał
Ostatni nabytek czyli:
Pas Wp z września 1939
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać pas jest troche zniszczony...W kilku miejscach przetarcie po ostrzeniu brzytwy...Ale planuje go jakoś odnowić ale jak>?
_________________
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 18:34, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
A o czym zapomniałem, Szlachetny Panie Zborekp ? Proszę mi przypomnieć.
Jeżeli chodzi o kanister i pojemnik na maskę pgaz, to już były w innych działach...Ostrze Perkuna intensywnie czyszczę....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Sob 18:38, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zborekp
Administrator
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:41, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
Właśnie mi chodziło o ostrze Perkuna/...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 19:36, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
Też chyba już gdzieś tu było, ale zrobię zdjęcia ponownie i zamieszczę, gdyż jak Pan wie
bagnety Perkuna i jego bratniego Mausera, bardzo mnie interesują.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 18:53, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
Właśnie pooświęciłem godzinę na lekturę Odkkywcy, gdzie opisano jak ludziom przeszły
różne fanty koło nosa... O ckm wz. 30, który pojechał do huty, nie da się czytać.....
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:40, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
To co niektorzy tam wypisuja należy przyjąć z przymrożeniem oka . Ile to ja sie naczytalem bajek o czolgach w stawach, jeziorach. Już po kilku postach wątek przeradzal sie w komedia i tylko to mnie motywowało do dalszego czytania .
Najlepszy był temat o zakopanej wraz z zaloga bmce. Ten temat to już klasyk.
Wszystkie te tematy kończyly się tak samo jak u nas tematy o stenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Śro 21:49, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
Jeżeli chodzi o zatopione pojazdy z II wojny światowej,to też znam trzy miejsca gdzie takowe można znaleźć.Dwa z nich pochodzą od mego ojca,tyczy się to Pantery i T-34,a trzecia od innych ludzi,jeden z nich widział nawet wystający właz od czołgu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:07, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
endi66 napisał: | jeden z nich widział nawet wystający właz od czołgu. |
Hehe przypomnialo mi sie jak kiedyś w jednym z tych komediowych watkow o zatopionych sprzetach na odkrywcy czytalem o takich co skakali z wlazu takiego zatopionego tanka do jeziora.
ps. niedlugo wrzuce zdjecie polskich nozy saperskich LWP.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Master dnia Śro 22:11, 06 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Śro 22:20, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
Co do pierwszych dwóch przypadków,relacji mojego ojca to był naocznym świadkiem.W pierwszym przypadku,wyciągania Pantery z jeziora(zatopiona cała kolumna).W drugim przypadku,okres wojny rosyjski czołg,chcąc skrócić drogę wjechał w bagno i utopił się w nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:29, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
Nie neguje bo każda historia skrywa odrobine prawdy, ale te konkretne przypadki, o ktorych wspominam to ladne bajki, a poznać można to chocby po braku jakich kolwiek zdjęć i po naglym zniknięciu autora tematu. Zupelnie jak u nas z tym replikami stena.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Master dnia Śro 22:30, 06 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|