Odlew aluminiowy P38 - cena!

Tomek1311

Znana wszystkim replika (szumnie powiedziane...) z ZnAlu, polakierowana. Chodzi mi jednak o cenę:
[link widoczny dla zalogowanych]
surowy odlew kosztuje 50 zł, chyba pomyłka, ale... Smile

endi66

Chyba raczej pomyłka,koszt materiału na wykonanie odlewu był by większy niż 9zł

Master

Kiedyś na tej stronie pojawił się przedmiot (nie pamietam już co to było) w nowej promocyjnej cenie, która była pomniejszona o 1 grosz od starej ceny.

Jeżeli chodzi o walthera P38 to lepiej darować sobie marne odlewy. Denixa ze względu na cene i nieciekawe wykonanie również można sobie darować. Według mnie najkorzystniej jest wybrać gustowną zapalniczkę. [link widoczny dla zalogowanych]

To oczywiście jeżeli komuś zależy na niskiej cenie i p38 z metalu ( zapalniczka jest ze stopu)bo jest jeszcze opcja asg za chyba 90 zl, ale wiekszość elementow to abs.

Tomek1311

Też tak uważam. A jeśli chodzi o tą cenę to pomyłka, bo podobna replika lugera kosztuje 99zł. Jedną 9 za mało napisali.

Master

Oni działaja jak sklep internetowy, tak więc zastanawiam się co zrobią jak ktoś wrzuci do koszyka z kilka sztuk każda po 9 zl Very Happy

.

Herr_Otto_Flick

powninni wtedy wysłać za 9zł ...

tej zapalniczki ja nie polecam . Miałem coś w tym stylu - replika S&W .
Po miesiącu sie rozpadł . Nie chciał odpalać , a poza tym on był wykonany metodą odlewania - 2 strony składajace sie . Metal to nie metal tylko jakiś badziewny stop . A wykonaniu daleko do ideału ...

Master

Ta zapalniczka P38 wedlug mnie jest lepsza niż odlew.

Szuder

Znajomy ma tego Walthera, kilkukrotnie go pożyczałem do rekonstrukcji bądź prowadzenia lekcji w szkołach. Ogólnie, nie licząc tego, że odlew i z dwóch części, oraz że bicia powojenne, to prezentuje się całkiem całkiem. Fajnym motywem jest możliwość przeładowania i klepnięcia na sucho, nawet jak zapalniczka już pójdzie się kochać Smile

Boli mnie strasznie tylko atrapa zaczepu do smyczy, nie jest metalowa, wystająca z okładek, tylko plastikową częścią owych. Ale cóż...

Master

Widzę, że znalazła się osoba, która miała stycznośc z ta replika- zapalniczką. Tak więc mam kilka pytań
Jak jest z resztą - bezpiecznik itp. Zaznaczone tylko w odlewie czy są ruchome ?
Mnie najbardziej boli to, że w miejscu magazynka jest zbiorniczek na gaz, który nie jest wyjmowany no bo jak to nie gaziak na wkłady.
Jest możliwośc wymiany go na magazynek (usunięcie poprzez wycięcie itp.) ?

Szuder

Bezpiecznik jak i inne przełączniki są nieruchome. Chodzi tylko cały zamek w tył (ale okno wyrzutnika łusek, to wewnętrzne, jest zaślepione).
Ogólnie magazynek jest niewyciągalny, żeby dostać się do zbiornika z gazem trzeba rozkręcić pistolet. Czy da się go wymienić - moim zdaniem nie. Trzeba by ciąć, kombinować itp. Bezinwazyjnie się nie da.
A tak btw - fajne [link widoczny dla zalogowanych] Wink

rynio_di

Fajne fajne ale moim zdaniem z małym błędem. Chodzi mi o wskaźnik naboju w lufie . Moim zdaniem wskaźnik powinien opierać się o dno łuski i wtedy wystaje z suwadła a przy podnoszeniu do góry jak ma to działać ? No chyba że się mylę. No nie przyjrzałem się dokładnie .wskaźnik wtedy opiera się o brzeg lufy. A yiślałem że powinien o łuskę.

Herr_Otto_Flick

Szuder

Tak jest, pod koniec lufy zainstalowany jest iskrownik. Naciśnięcie spustu otwiera zawór z gazem i wytwarza iskrę.

Master

Tak, a na dole chwytu jest zawór do ładowania gazem Very Happy

. Wiem jak to działa bo miałem kiedyś pistolet zapalniczkę, który ulegl zniszczeniu i dzięki temu doskonale wiem jak wygląda w środku Very Happy

.

Szuder

Ano jest zawór, ale coby wyciągnąć zbiorniczek - trzeba rozkręcić Smile

Szczerze mówiąc - nie wiem jak z tym magazynkiem. Nigdy nie miałem takowego w rękach.