Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MeSSer
Nowicjusz
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pon 18:59, 28 Cze 2010 PRZENIESIONY Pon 23:28, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
endi66 napisał: | Normalnie jakiś tytan pracy,z tego Szlachetnego Messera... |
Rozpoczęły się wakacje to trzeba robić A tak na poważnie to będę musiał zabić jakoś nudy po pracy na gospodarstwie mojego dziadka, Bo nie uśmiecha mi się chodzenie ze znajomymi na "browca" przy czym później muszę ich jakoś odprowadzić i tłumaczyć ich rodzicom co i jak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 19:02, 28 Cze 2010 PRZENIESIONY Pon 23:29, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
Ślicznie Pan to ujął... Poza tym człek inteligentny nigdy się nie nudzi...
A może tam, u dziadka, uda się Panu znaleźć i zarazić jakiegoś militarnego fascynata?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MeSSer
Nowicjusz
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pon 19:10, 28 Cze 2010 PRZENIESIONY Pon 23:29, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
Przyjeżdża tam jeden z moich znajomych który interesuje się militariami jak i modelarstwem, ale pochodzi z warszawy, a co do pozostałych znajomych których tam znam, żaden z nich nie okazuje choć krzty zainteresowania modelarstwem i militariami, próbowałem wiele razy, ale nici z tego miałem słyszałem tylko "Po co się takimi rzeczami zajmujesz, przecież to głupota, lepiej byś jakąś dupę wyrwał" jest to autentyczny tekst mojego znajomego. Więcej prób nie podejmowałem wystarczyła mi ta wypowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 19:15, 28 Cze 2010 PRZENIESIONY Pon 23:29, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
Tak, tego kwiatu pół światu, niestety ... Płukanie mózgu takim powinno się robić ...
Zresztą czyż my sami nie miewamy zwątpień co do sensu swojego modelowania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MeSSer
Nowicjusz
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pon 19:29, 28 Cze 2010 PRZENIESIONY Pon 23:30, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
Co do sensu mojego modelowania to szczerze nie zastanawiałem się nad tym, "Robię to co lubię, lubię to co robię" i na tym pozostanę, mam w szczerym poważaniu to co ktoś mówi na temat mojego hobby, bynajmniej jakieś mam, a nie jak osoby o których wcześniej mówiłem, tylko by piwo piły i "dupy" zaliczali.... A co do mojej rodziny, to nikt nie pomaga mi w tym co robię, moja mama tylko narzeka że "tylko Ci broń we łbie, Byś coś pożytecznego zrobił" Tata na ten temat milczy, rodzeństwo to ma swoje sprawy jedynie tylko mój ŚP pradziadek okazywał jakieś zainteresowanie tym co robię, jakoż że był weteranem wojny widział trochę sprzętu wojskowego i to przez jego opowiadania co się działo w tamtych czasach dziś się interesuje tym, a nie czymś innym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MeSSer dnia Pon 19:30, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 21:31, 28 Cze 2010 PRZENIESIONY Pon 23:30, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
Nie jest Pan odosobniony... Wielu już o tym pisało... Choćby w tym temacie:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pon 23:31, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
TADBI
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grupa
|
Wysłany: Wto 21:18, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
ŚWIETNE WYPOWIEDZI W TEMACIE ŻONA, SYMPATIA, NARZECZONA-niegroźny, może jeszcze się z tego wyleczy. W moim przypadku- tak sobie myślę-moja połowica naczytawszy się różnych kolorowych czasopism myśli sobie tak. Dam mu się wyszumieć, chłop jak będzie chciał poszaleć to pomimo zakazów i tak zrobi swoje, a tak w piwnicy pod moją kontrolą będzie i daleko szukać go nie muszę.Jak zgłodnieje to wrócić do domu musi. Ja swoją szanowną małżonkę ogromnie szanuję i doceniam o czym wszem i wobec głoszę, mądra jest to niewiasta i basta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 21:31, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
I tak niech zostanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TADBI
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grupa
|
Wysłany: Nie 16:51, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
Mam hobby, jest mi z tym dobrze, moja żona pogodziła się z tym i to docenia. Czego chcieć więcej. Jestem szczęśliwym człowiekiem. Robię to co lubię, nie obchodzi minie to co inni sobie myślą. Najważniejsze jest, że mnie jest dobrze i nikomu to nie przeszkadza. Kiedyś nasze zbiory będą miały taką cenę, że szczęki popadają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piogra66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ochaby Małe k.Skoczowa
|
Wysłany: Nie 17:49, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
Nic dodać nic ująć.U mnie jeszcze mundury i inne wojskwe rzeczy,czy żona się już z tym pogodziła chyba tak ,do baru nie chodzę nie palę więc zbieram te wszystkie rzeczy i robię te repliki to cały mój "mały światek" tyle po mnie zostanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 20:16, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
Oho, wiecznością powiało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
type59
Rezydent
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:08, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
Kurde moja mama to mówi że już ,,bzika" mam na tym punkcie, że jak małe dziecko, tylko pistoleciki i ,że to nie jest normalne. Ale jak jej już wytłumacze, co by wybrała to, czy lepiej z kolegami isc sie prawie codziennie napruc, czy siedziec sobie w warsztacie i tworzyc. Oczywiscie z kolegami też nieraz wychodze :p A ostatnio to z dziewczyna zerwałem bo mi powiedziała że,, Tylko te twoje militaria cie obchodzą i pełno kasy na to wywalasz, a na mnie nie masz czasu " Powiedziałem jej ,że jak nie toleruje mojego hobby to nic z tego nie bedzie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez type59 dnia Sob 20:09, 13 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
woj
Starszy użytkownik
Dołączył: 01 Cze 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 21:03, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
Po zafundowanej mi przez SB wycieczce w kajdankach, dwóch noclegach na pryczy (05 05 2005), żona ma zdecydowanie negatywny stosunek do mojego hobby mimo że od tego czasu nie mam niczego co jest sprzeczne z Ustawą o Broni i Amunicji.
Cała przygoda za sprawą "repliki" Colta 1911 która jeszcze nie do końca wyglądała jak Colt ale już strzelała (.22) i człowieka który wcześniej był moim kolegą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
type59
Rezydent
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:22, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
Tak to właśnie bywa z tym naszym hobby, nie wiadomo kiedy któryś pan się przyczepi o nasze repliki, że wyglądają jak prawdziwe :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 21:43, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
A ja myślę ostatnio, że to dzieła sztuki, coś a la rzeźba.
Każdy z nas robiąc model broni inaczej to robi i materiałowo i warsztatowo.
Jak ostatnio oglądałem DP Szlachetnego Pana Tadbi, mówię, dzieło sztuki.
Czego tam nie było... i kawałek drewnianej laski i rurka PCV z łazienki i części metalowe.
No, czy to nie jet wielowarstwowe dzieło sztuki? No, pewnie, że moglibyśmy robić
repliki gołych kobiet... Do więzienia byśmy pewnie nie poszli ale dla Naszych kobiet
było by jeszcze bardziej niebezpieczne... Tak Panowie, my tworzymy Sztukę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|