Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Pon 9:44, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Okej zmieniłem więc temat i zaczne od mojego ostatniego nabytku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest to bakielitowa maszynka firmy "National Manufacturing", kupiłem ją "nową" tzn że była w widocznym pudełeczku, w papierze nasączonym woskiem i zaklejona banderolką za 5zł na bazarze na jednym ze zlotów militarnych.
Ciekawa ta maszynka jest ze względu na to że firma która ją wyprodukowała zakończyła działalność w 1923r. Produkowano je w USA i Lizbonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:15, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
Fajna ta maszynka. I pewnie goli o wiele lepiej, niż dzisiejsze Gillette, Wilkinson i ta cała reszta.
Ja, tak jak obiecałem, dodaję zdjęcia mojego M1:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - dziwne, słabo widoczne oznaczenie wewnątrz hełmu. Wygląda jak litera D, co mogło by oznaczać Niemcy.
[link widoczny dla zalogowanych] - stempel po wewnętrznej stronie dzwonu.
[link widoczny dla zalogowanych] - wkładka od zewnątrz.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - zapięcie starego typu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Wto 19:24, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
Kacper myśle że wkładka jest US, dzwon raczej też nie jest niemiecki bo niemcy piszą Kontrole nie Controle:) pozatym niemieckie były nieco innaczej malowane z tego co zauważyłem, są malowane farbą z korkiem i we wkładzie mają dodatkowo kółko z gąbki pod tym sznureczkiem, niewiem czy wszystkie ale dwa takie egzemplarze widziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:47, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
Racja, po niemiecku było by KONTROLE. Fakt... M1 Bundeswehr'y też posiadam i owszem, posiada wewnątrz kółeczko z gąbki, ma zupełnie inny fasunek - skórzany, sama skóra identyczna jak w IIgo wojennych niemcach, plastikowa wkładka jest na stałe przymocowana do dzwonu - nie jak w amerykanach i wszystkich innych tradycyjnych M1, wkładana w dzwon. Co do pokrycia niemieckich M1 farbą z korkiem, to muszę stwierdzić, że nie wszystkie. Mój jest gładki, malowany zwykłą oliwkową farbą. Natomiast będący w moim posiadaniu holenderski M1, posiada już plastikowy, zielony liner i pokryty jest właśnie warstwą farby z korkiem. Patent ten stosowali już Amerykanie za II Wojny Światowej i... też nie na wszystkich hełmach. Niektóre były gładkie, nie które z korkiem.
Wkładka może być US? Jeśli tak, to może wiecie mniej więcej z jakiego okresu? Na II Wojnę Światową i Wietnam za późno, ponieważ w tamtych czasach linery miały paski wykonane ze skóry, a nie jak ten, z bawełny, chociaż co do Wietnamu, nie jestem pewien. Z kolei materiał z jakiego jest wykonana wkładka - ebonit świadczy o tym, że nie jest też... hmm... zbyt współczesna.
Stemple - CONTROLE, jak się przyjrzeć stemplom, to to "E" jest takie dziwne, rozjechane, może nie stanowi ono elementu wyrazu CONTROLE? Może jest to na przykład CONTROL E?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 7:30, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
Po niemiecku KONTROLE, po angielsku będzie CONTROL. To E to moze być jakiś symbol tak jak mówisz Kacper.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Śro 7:31, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
Kacper napisał: | Wkładka może być US? Jeśli tak, to może wiecie mniej więcej z jakiego okresu? Na II Wojnę Światową i Wietnam za późno, ponieważ w tamtych czasach linery miały paski wykonane ze skóry, a nie jak ten, z bawełny, chociaż co do Wietnamu, nie jestem pewien. Z kolei materiał z jakiego jest wykonana wkładka - ebonit świadczy o tym, że nie jest też... hmm... zbyt współczesna. |
W wietnamie mieli już bawełniane, ja stawiam na to że ten liner jest z przedziału 60' - 70' czyli Viiiiiieeetnam:) Pozatym to raczej nie jest ebonit, bardziej mi to wygląda na jakieś włukna (szklane) z żywicą, czuć to nawet w dodtyku, nie wspominając o wyglądzie a ebonit przypomina ciężki, mniej elastyczny plastik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:04, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
Wkładka może być z lat 60-70... Cóż, to dobra wiadomość. Chociaż i ja obstawiałem na te lata. Jednak jeśli znajduję potwierdzenie, to miło. Co do materiału z jakiego wykonany jest liner, to właśnie jest to jakieś włókno posklejane żywicą, więc nie jest to ebonit. Ale gafę walnąłem chłopaki... Cóż, pozostaje tylko rozszyfrowanie stempli... Jak nie znajdę odpowiedzi, to nie ważne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiterATS
Starszy użytkownik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pon 9:21, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
To może ja pokażę, co się wala po naszej modelarni, a trochę tego jest.
Na początek skrzynka amunicyjna, z racji swojego wyglądu nazwana konserwą. Podobno była tam amunicja do AK-47, ale dziwi mnie napis ,,Wz.43”:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Pocisk chyba od RPG, z rozerwaną głowicą. Reszta w stanie dobrym:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Skrzynka amunicyjna do MG-42. Zachowana w stanie bardzo dobrym, o czym świadczy oryginalna farba Werhmacht Olive przy klamrach zamykających:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Niemiecki pojemnik na maskę gazową, zachowany w idealnym stanie. Farba na korpusie jest oryginalna, a jej stan, jak widać, co najmniej bardzo dobry:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Lufa od myśliwskiej wersji Mausera K98, niestety częściowo niedrożna:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
A to już lufa wraz z komorą zamkową od normalnego, frontowego Mausera K98. Ona również jest częściowo niedrożna, choć przy odrobinie pracy można ją przetkać:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
No i największy rarytas. Lufa wraz komorą zamkową i działającym zamkiem (!!!) od włoskiego karabinu… Carcano! Okaz tym rzadszy, że to model używany w kawalerii, wyposażony w spory bagnet (zachował się po nim zawias na wylocie lufy). Zamek pozbawiony jest iglicy, a sama lufa, niestety, jest całkowicie zatkana jakimś korkiem przy wylocie:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
… i jeszcze linki do filmików pokazujące, jak pracuje zamek (plik jest spakowany):
[link widoczny dla zalogowanych]
To jeszcze nie wszystko. Resztę pokażę wkrótce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 11:10, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
Ja dodam od siebie że lufa od Carcano i zamek były znalezione osobno, oczywiście na terenie Polski co jest zastanawiające. Trochę sie namęczyliśmy aby wsadzić ten zamek, jak zwykle w takich sprawach pomógł WD40 Cały karabin powinien wyglądać w całości tak: [link widoczny dla zalogowanych] .
A zeby nie była jak już kolega wspomniał żaden z elementów broni pokazanych na fotkach nie jest sprawny, tzn został trwale pozbawiony cech bojowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:30, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
No no... Piękne fanty... Czy na konserwie od amunicji rzekomo Kałaszowskiej, napisany jest kaliber 7,62x39? W takim razie "wzór 43" jest zastanawiający... Mogła by to być amunicja na przykład do SWT 40, ale musiał by to być wtedy kaliber 7,62x54, czyli jak wiadomo, kaliber poczciwego dziadzia Mośka. Nie wiem natomiast, jaką amunicją strzelał na przykład SWT 43, chyba takowy istniał (tak jak i Gewehr 43...). Może aby zmniejszyć odrzut, zastosowano nabój pośredni, właśnie w kalibrze 7,62x39? Inna broń z tamtego okresu nie przychodzi mi do głowy...
Co do rozerwanego pocisku... Również wygląda mi on na pocisk do RPG i to całkiem nieźle rozerwany.
Puszka po taśmie do MG w całkiem pięknym stanie.
Puszka po masce p.gaz... Wprost przepiękna. Sam posiadam taką puchę, ale nie jest tak śliczna. Nie posiada jednego uchwytu i zamknięcia wieczka (które jest prawie że identyczne jak we współczesnych manierkach Bundeswehry - wiadomo, jeśli coś się sprawdza, po co to zmieniać. ), ale ma sporo oryginalnej farby.
Lufsko od sztucera K98 w ładniutkim stanie.
Carcano dobry, aczkolwiek trochę pożarty... Niestety, czas i przyroda są bezlitosne, jeśli chodzi o takie eksponaty...
Widzę, że muszę porobić zdjęcia moich fantów (troszkę tego mam) i również podzielę się ich zdjęciami.
W mojej kolekcji posiadam między innymi wykopek (niestety mocno zniekształcony i absolutnie nie zdolny do strzału, na szczęście zachował swój kształt w 85% ) pistoletu Mauser wz. 1910... W naszym kraju raczej dość unikatowy. Nie zły okaz, biorąc pod uwagę cenę, jaką za niego dałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:14, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
Z tego co wiem amunicja 7,62x39 jaką był zasilany karabinek AK47 była własnie już w roku 1943 dlatego taki pewno jest napis na puszce. Co do puszki po masce przeciw gazowej to od czasów wojny robiła za pojemnik na smar a to napewno pomogło jej tak się zachować.
No to czekamy na twoje zdjęcia Kacper, ciekawi mnie ten Mauser. Czasem nie chodzi o taką "zabaweczkę" [link widoczny dla zalogowanych] ? Jak tak to z tego co mi wiadomo był on uzywany przez Luftwaffe oraz Kriegsmarine. Podobno pistolet ten był bardzo skąplikowany co utrudniało produkcję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:01, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
Skoro konserwa mówi 1943, to takowa amunicja musiała wtedy istnieć. Jednakże nie przychodzi mi do głowy żadna broń z tamtych czasów, strzelająca owym kalibrem.
Puszka przez wiele lat służyła jako pojemnik na smar, powiadasz... I wszystko jasne. Nie dawno widziałem puchę do kupienia, za około 20 zł i w środku była cała wypełniona tawotem.
Co do Mauserka. Tak, chodzi dokładnie o takiego, jaki widnieje na zdjęciu 3cim od góry, ten rozłożony na części, z plastikowymi, czarnymi okładzinami.
Postaram się zrobić zdjęcia jaknajszybciej, jednakże mam teraz trochę nauki w szkole, trzeba się powyciągać przed wystawieniem ocen (a to już w środę kurka wodna... ) Więc pewnie w czwartek po południu zdjęcia będą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiedotow
Administrator
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 6:47, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
Miałem takiego w idealnym stanie... Ale przyszedł stan wojenny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 7:17, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
Eeeeehhhh... A w dzisiejszych czasach potrafią człowieka zamknąć za to, że krzywo na kogoś spojrzał... Nasze prawo odnośnie broni jest pokopane... Miejmy nadzieję, że kiedyś zmieni się chociaż trochę... Marzy mi się pozwolenie na broń krótką i stanie się posiadaczem VIS'a...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:39, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
Hej. 15 lat temu kiedy mój ojciec pracował przy stawianiu wież telefonicznych (Elbud Gdańsk dla ciekawskich ) podczas burzenia budynku mieszkalnego znalazł ukryty (a dokładnie zamurowany w ścianie) pistolet. Mam jego zdjęcie w słabej ostrości lecz nie posiadam skanera i zrobiłem zdjęcie cyfrówką dla odbitki. Może uda wam się zidentyfikować co to za model?
Zdjęcie: [link widoczny dla zalogowanych]
PS. Aktualnie pistoletu nie mam ponieważ ojciec w tamtych czasach bał się trzymać broń w domu i sprzedał. Niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|