Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:50, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
Cytat: | ...Dziś produkuje się magistrów tylko dla papierka...
|
Coś w tym akurat jestem dość dobrze zorientowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 1:02, 31 Gru 2012 Temat postu: |
|
No, nie za dużo, jak zwykle...
Coś tam zaczęte, coś tam nie skończone...
Chęci może i są ale nie ma czasu...
W sumie zadowolony nie jestem ale to chyba dobrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 23:50, 30 Gru 2014 Temat postu: |
|
Żeby nie powtarzać wypowiedzi sprzed dwu lat...
No cóż, kilka modeli zacząłem ale skończyłem (chyba) tylko AKMS i Panzerfausta 60.
No, wstyd mi, że tak mało, ale cóż ja robaczek mogę na swoją obronę powiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 23:59, 30 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TADBI
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grupa
|
Wysłany: Śro 18:14, 31 Gru 2014 Temat postu: |
|
Udzielam Panu rozgrzeszenia, ja sam też bez grzechu nie jestem. Mam dwie niedokończone sztuki i jakoś czekam na przypływ natchnienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 9:11, 01 Sty 2015 Temat postu: |
|
" towarzysz Bóg " ? Jakoś do tej pory nie zwróciłem uwagi na ten post - dopiero teraz go zauważyłem, ale takie sformułowanie nie wydaje mi się godne katolika.Dla mnie zawsze to jest PAN BÓG, a nie towarzysz.Od 1944 do chwili obecnej mieliśmy i mamy takich towarzyszy, co to są " bogami ", jednym podpisem niszczą życie ludzkie, jedną głupią ustawą doprowadzają ludzi do nieszczęść, ubóstwa, do samobójstw...Miejsce takich " bogów " powinno być w kryminałach o najcięższym rygorze, a nie w salonach Rzeczypospolitej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 14:25, 01 Sty 2015 Temat postu: |
|
Niestety, nie są w kryminałach i sami na to przyzwoliliśmy...
Ze strony chrześcijańskiej, o której Pan wspomina, może to i lepiej.
Czymże byśmy się od nich różnili, gdybyśmy zaraz po przejęciu władzy, ich wszystkich
zaczęli torturować, wieszać, rozstrzeliwać.... Ale sami na pewien stan rzeczy pozwoliliśmy.
Dlatego do dziś nie lubię szczekaczy, co narzekają wciąż, ale co oni właściwie zrobili...
Wiem, że trzeba nie lada sztuki aby walczyć z takim molochem połączonych interesów.
I samym nie być uznanym za wariata, mohera, bo nie każdy musi być od razu zabity...
Towarzysz Bóg... ot, żarcik taki, za który przyszło mi kiedyś nieźle zapłacić...
Nawet w socjalistycznej prasie, nie można było bezkarnie kogoś nazwać towarzyszem.
Kiedyś wykonałem rysunek do wojskowej gazety "Granica" z którą współpracowałem,
pewien rysunek, gdzie porucznik zwraca się tak do porządkujących żołnierzy...
Słowo "towarzysze" zostało tam zamazane a je jako szeregowy żołnierz miałem opeer.
Szlachetny Panie Grzesiu, proszę pamiętać, że większość z Nas jest z byłej "nomenklatury"
i taki żartobliwy zwrot może mieć raczej cierpki podtekst... I znów OFF się robi...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 14:27, 01 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Czw 20:05, 01 Sty 2015 Temat postu: |
|
Co do tego towarzysza-Jak brzmi początek biblii w wersji rosyjskojęzycznej ?
,, Na początku nie było niczego,tylko towarzysz Bóg przechodził się ulicami Moskwy "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 21:42, 01 Sty 2015 Temat postu: |
|
I chyba z tego kawału wziąłem swój zwrot...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 5:58, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 10:46, 31 Gru 2015 Temat postu: |
|
No, nie za wiele... PBS i zabawy z AK... Sporo eksperymentów technologicznych...
Chciałbym jeszcze dopracować modelowanie 3D i w miarę "bezbolesne" przejście
z tego modelowania w real. No i ukończenia rozpoczętych modeli sobie życzę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 20:40, 31 Gru 2016 Temat postu: |
|
Znów nie za dużo, może trochę eksperymentów z technologią...
W miarę znośna przeróbka odpustowego shotguna na " snajperkę"
Zaczęta a nie skończona inna snajperka, XM2010, wygryziona nieco...
przez równie niewykończonego Mosina, który poprzez odlewy zyskał
i podąża w dobrym kierunku, choć cel tej realizacji jest podkopywany...
Życzę sobie jak najefektywniejszego wykorzystania wspaniałych planów
Naszego Szlachetnego Pana Walther38
bo przecież po to Nam je robił i praca ta nie może pójść na marne...
Ale nic nie będę o Nim pisał, bo znów się odezwie...
Któregoś dnia otwieram tablet a tam z ni z gruszki ni pietruszki wyświetliła się strona...
http://www.jedendojednego.fora.pl/warsztat-materialy-techniki-narzedzia,5/starodruki-w-stylu-vintage,495-30.html#86720
No, prisam Bohu, absolutnie tej strony wtedy nie otwierałem...
Wciąż jest z Nami i poczucie humoru Go nie opuszcza... Let it be
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Sob 20:43, 31 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZO
|
Wysłany: Pon 16:02, 02 Sty 2017 Temat postu: |
|
Ja - wróciłem do broni Od kilku lat tylko w modelach aut "siedziałem", 2016 to powrót na stare - 17 "czterdziestek piątek" się pojawiło 0 połowa wymagała przeróbek a jeden budowy od podstaw z różnych części Więc mało, bo mało - ale coś tam zrobiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 22:20, 02 Sty 2017 Temat postu: |
|
A skąd ten przeskok z autek na broń?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZO
|
Wysłany: Wto 10:47, 03 Sty 2017 Temat postu: |
|
Zawsze miałem takie przeskoki
Na początku były auta w skali i potem przeskok na militaria, broń - potem przeskok na auto w skali 1:1 i jego przeróbki - potem powrót do aut w skali - ostatnio znowu powrót do broni. Co dalej nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 8:56, 04 Sty 2017 Temat postu: |
|
Przeskok na duże auta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|