Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 22:33, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
Był swego czasu taki silniczek Gnom się nazywał i też do tego celu się nadawał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mechanior
Starszy użytkownik
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 22:02, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
A to może coś takiego zamiast orginalnego rowera z silnikiem. Silnik jest kompletny z przekładnią tylko trzeb było by go umiejscowić w ramie ale to chyba nie kłopot a cena znacznie niższa Niby to chinczyk ale maja naprawde długa żywotność, banalną budowe i są łatwe w naprawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZO
|
Wysłany: Pią 9:53, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
Wolałbym silnik przystosowany do roweru, są zestawy na Allegro za ok 500 zł ( silnik, bak na paliwo, dodatkowy łańcuch na koło, zębatka itp )
A tymczasem z mojego starego gruchota powstaje powoli takie coś:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Na razie jest jak jest, dojdą brązowe opony, okrągły reflektor z przodu. A torebka pod ramę obowiązkowo brązowa skóra
Wczoraj objechałem swoją trasą i jestem w szoku. Nie spodziewałem się, że zwykła wymiana siodła i danie wyższej kierownicy aż tak poprawi jazdę - to, że tyłek nie boli to wiadomo, plecy też. Ale że zdecydowanie lepiej się jeździ pod górkę i nogi nie bolą - tego się nie spodziewałem Jestem pozytywnie zaskoczony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 11:50, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
Czyli nasi przodkowie rowerowi znów mieli rację... ładny ten rowerek.
Aby tylko go nie ukradli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZO
|
Wysłany: Pią 12:15, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
Sam nie wiem, jak mogłem jeździć w wersji "przygarbionej" Chyba z wiekiem człowiek staje się coraz bardziej praktyczny...
A już zakupiona torebka pod ramę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Lampka przednia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Błotniki leżą u Taty w piwnicy, ale wymagają odnowy, oraz zakupu brakującego mocowania.
Jeszcze w tym miesiącu może zdążę się wyrobić z całością - poza w/w zostaną jeszcze opony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 14:15, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
Ta torebka coś mi przypomina związane z naszym hobby. Co się do niej zmieści zamiast narzędzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZO
|
Wysłany: Pią 14:41, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
17 cm długości To da radę jakiś P64
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Pią 14:42, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
Oczywiście przypomina kaburę na pistolet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 16:46, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
No to się w drodze przyda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 17:28, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
He, he, ostatnio w Radzyniu policjanci rekonstruktorzy mieli na rowerze podwieszony
polski przedwojenny granatnik, zdaje się wz.36, z którego strzelali petardami
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 17:47, 09 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZO
|
Wysłany: Śro 19:13, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
A tymczasem 95% prac ukończone:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Został jeszcze bagażnik ( miał być inny, ale nie wypaliło ) Będzie drewniany - deseczki pod kolor siodełka. Oraz lampka tylna, bo brakuje + bidon brązowy, metalowy.
I tak zamiast nowego roweru mam "nowy", ale stary i dobry
Podsumowując:
- nowe opony - 64 zł
- nowe błotniki -34 zł
- nowe lampki ( przód, tył ) - 59 zł
- torebka - 50 zł
- kierownica - 20 zł
- siodełko -50 zł
- bidon - 10 zł
- nakładki na rączki - 40 zł
Razem 327 zł za części + 62 zł przesyłka ( od róznych sprzedawców )
Czyli mam "nowy" rower za nieco ponad 350 zł
Przy okazji przeszedł smarowanie, czyszczenie itp
Może kolejne 10 lat przejeździ
A przy okazji pytanie, może ktoś się zna - kupiłem nowe opony o IDENTYCZNYM ozakowaniu jak stare. I się okazało, że nowe są wyższe o ponad 1 cm Choć pasują...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez QLIG dnia Śro 20:20, 14 Sie 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endi66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz i okolice
|
Wysłany: Śro 21:31, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
Ja na stare lata,wolę jednak cztery kółka.Najlepiej z silnikiem Diesla.Rowerem dość się najeździłem za młodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZO
|
Wysłany: Śro 21:34, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
U mnie idzie w odwrotna stronę - z wiekiem coraz więcej jeżdżę rowerem a autem corz mniej
Może dlatego, że autem 50 km dziennie do pracy i ponad 100 km w pracy...I mam dość
A żona tylko rower i nic więcej ( i to nałogowo ), to się przyzwyczaiłem do wspólnej jazdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:59, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
endi66 napisał: | Ja na stare lata,wolę jednak cztery kółka...Rowerem dość się najeździłem za młodu. |
Co do diesla to się nie wypowiadam. Ale rowery dla mnie to już nie to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZO
|
Wysłany: Śro 22:23, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
Ogólnie ma wygladać tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Bagażnik wyłoże jak wspomniałem deseczkami pod kolor a zamiast "zatrzasku" ( czy jak się to zamykanie bagażnika nazywa ) będa ekspandery znane z "holendrów". Te drugie zakupione i w drodze do mnie, deseczki też mam - czekaja na przycięcie, malowanie i montaż.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez QLIG dnia Śro 22:24, 14 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|