Winchester 1887/1901 by nocaster

nocaster

Ja też czekam na Pańskiego Naganta Wink

Mr-Bad

" jeszcze grubsze mają 3,5 mm"
Tylko niech Pan nie mówi, że wycina Pan z tego małe precyzyjne części?

Wilq

Jeśli mogę "zaofftopować".
Już niebawem go ukończę Very Happy

Jestem teraz w klasie maturalnej, i ostatnio nie miałem zbytnio czasu , ale to kwestia kilku dni Very Happy

nocaster

nocaster

Witajcie ponownie, dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem nadawania kształtu chwytowi. Winchestery znalezione przeze mnie w sieci kształty chwytów mają najróżniejsze, jako że ten model to obrzyn, więc jest tutaj duża dowolność, niektórzy rzeczywiście odpiłowywali kolbę brzeszczotem, inni pewnie dorabiali chwyty samodzielnie już w wersji bez kolby.

Więc mój chwyt będzie trzymał się ogólnego obrysu, ale kształt dopasuję bardziej do swojej dłoni.

Jest też kwestia długości lufy i magazynka. Podoba mi się ogromnie wersja z ekstremalnie skróconą lufą i innym bączkiem przednim, ta:

Zrobiłem zatem małą symulację jak mogłoby to wyglądać, i skłaniam się coraz bardziej w kierunku tego z krótszą lufą.

Mr-Bad

Popatrzyłem na pierwszą fotkę i pomyślałem że to Pana dzieło... Ech...

maciek123

nocaster

maciek123

Wiem, to jasne że tak szybko się modelu zrobić nie da ale w sumie taki szok bo podobne do wykonania pańskich replik tamto zdjęcie. Smile

Mr-Bad

"Ale tak szybko to się modelu zrobić nie da"
Mniejsza o szybkość ale o wykończenie... Smile

Przy Pana zdolnościach... Wink

Myślałem, też o możliwych wariantach broni.
Krótki obrzyn jest jakąś tam ciekawostką, ale...
Jakoś dłuższa wersja lepiej do mnie przemawia.
Ale zawsze można zrobić dwie wersje zamiennie.
Nie problem wyjąć z zamka lufę i włożyć drugą.

nocaster

Napewno lufa nie będzie u mnie z jednej części. Planowałem zrobić obsadę, czyli krótszą rurkę wymiarów lufy, którą łatwiej będzie równo wkleić w komorę, a reszta będzie wsuwana do środka. I jeśli mi się spodoba ta krótsza wersja to lufa krótsza będzie wklejona na stałe, jeśli będę chciał mieć i dłuższą i krótszą to wymyślę jakiś sposób mocowania.

Na razie szukam wykonawcy, który wytnie laserowo części dźwigni, nikt nie chce wycinać w tekturze, i pewnie stanie na tym że dźwignia będzie z jakiegoś MDF albo sklejki ...

Mr-Bad

"równo wkleić w komorę, a reszta będzie wsuwana do środka"
Pasuje, zazwyczaj i tak lufa w tym miejscu stożkuje. Co zaś do długości lufy...
Można opracować model z krótszą lufą i analogicznie, wsuwać weń kawałek rurki aby
była dłuższa czy nawet standardowa. A ta obrączka na lufie świetnie to maskuje.
O ile ma być to model z "obrączką" - u mnie nie ma.
Nie chce się Panu samodzielnie wycinać dźwigni? Ależ to takie miłe zajęcie.. Razz

Zwłaszcza jej wewnętrzne elementy...

nocaster

Jeśli już wszyscy stwierdzą, że nie życzą sobie wycinać mojego rysunku to zabiorę się za to sam. Bo jednak "Jak chcesz coś zrobić dobrze to ..."

A obrączka na lufie u mnie będzie, świetnie to wygląda.

Mr-Bad

Tu ładny przekrój znalazłem...
[link widoczny dla zalogowanych]
i fotkę...
[link widoczny dla zalogowanych]

nocaster

O, na tą fotkę jakoś wcześniej nigdy nie natrafiłem.

Ciekawostka nt. Winchestera jaką wypatrzyłem na fotkach. Zdaje się, że wersja 1887 miała jakiś problem z dźwignią, która samoczynnie opadała. Wersje późniejsze miały już "wajchę" z dwóch elementów i mały zatrzask tuż za spustem, który trzymał dźwignię w pozycji zamkniętej.