Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Wto 19:53, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
Drodzy Panowie,
z mozołem powstaje model. Robię go bardzo powoli, uważając by wszystko było w miarę jak należy, elementy które powstały do tej pory nie są jakieś ekstremalnie ekscytujące, ale jak to ja - zawsze niecierpliwie czekam aż będę mógł czymś się podzielić.
Zatem chwyt sklejony z balsy, jeszcze nie obrobiony, (będzie to model "real wood" ) i zaczątek komory, czyli listwy mocujące chwyt i pomocnicze elementy po bokach którę wkleję pomiędzy ścianki komory. Docelowo chciałem, żeby chwyt był mocowany tylko na wkręty, z możliwością odkręcenia gdyby coś tam w środku strzeliło, ale to czy tak zrobię będzie zależeć od wytrzymałości tych dwóch mocowań - jeśli będą za słabe to chwyt się przyklei na amen i tyle.
Przymierzam się do wycinania ścianek komory, ich kształt tam przy styku z chwytem będę musiał pewnie trochę dopasować do już wykonanych elementów.
Wena jest. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Wto 20:04, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
Jak zwykle podchodzi Pan do modelu profesjonalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 20:26, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
Racja!
Jak zwykle, dokładność i staranność wykonania Pańskiej pracy niezwykle mi
się podoba. Czekam z wypiekami na obliczu na ciąg dalszy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 20:38, 29 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Czw 21:09, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
Kolejna dawka zdjęć z postępów prac. Robię części wewnętrzne i sprawdzam czy wszystko się zgrywa. Powstał jak widać spust i kurek, pierwszy już utwardzony i obrobiony, drugi jeszcze nie całkiem. Newralgiczne miejsca, takie jak ząbki na spuście i kurku czy powierzchnie które będą miały styk ze sprężynami, nasączałem obficie kropelką, reszta była utwardzana lakierem.
Żeby wszystko było wycięte precyzyjnie posłużyłem się naklejanymi szablonami, wyciętymi ploterem w folii półprzezroczystej. Odrysowywanie ołówkiem od szablonu z brystolu zawsze wiąże się z niedokładnościami, a tutaj jeśli coś wyszło nierówno to już tylko wina mojej ręki.
Jak widać wszystko pasuje tak jak należy, choć nie zrobiłem jeszcze otworów na osie, ten w kurku jest wycięty dopiero z grubsza.
Większe zdjęcia są w naszej galerii.
Ostatnie trochę nieostre, wybaczcie.
Tak to sobie dłubię dzień za dniem, w nowym miesiącu jak wygospodaruję trochę gotówki to podeślę rysunek dźwigni do wycinania CNC.
Pozdrawiam i zapraszam do komentarzy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nocaster dnia Sob 22:59, 09 Lis 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:38, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
Coś wspaniałego Panie Nocaster
Jestem pełen podziwu.
Może powie Pan szerzej, jak wycina się tak precyzyjnie elementy?
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Pią 14:57, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
Im mniejszy element i pełen krzywizn które trzeba wyciąć tym cieńsza powinna być tektura. Lepiej wyciąć więcej warstw niż próbować się męczyć z jedną grubą, poza tym bardzo małych części nie da się precyzyjnie wyciąć z grubej (2-3mm) tektury.
Spust wycinałem z tektury 1,5 mm, jak napisałem wcześniej z użyciem naklejanych szablonów. I do tego zwykły mały nożyk z wysuwanym ostrzem, które trzeba kontrolować i odłamywać co chwilę, szybko się tępi. Jak są w elemencie jakieś proste linie to można wycinać od linijki, najlepiej metalowej, żeby się nóż w nią nie wrzynał.
No i nie staramy się dociskać noża jak najmocniej, żeby przeciął materiał za jednym razem, tniemy precyzyjnie i lekko, kilka razy aż przetniemy do końca. Nóż trzymam podobnie jak długopis, czyli palec wskazujący wzdłuż obudowy. Niektórzy trzymają go tak jak pałkę perkusyjną, ale w ten sposób nie da się precyzyjnie wycinać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:56, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
Dziękuję uprzejmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 22:45, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
A mnie nurtuje zasadnicze pytanie:
Wytnie Pan kawałek dźwigni/osłony spustu, jak miał to obrzyn Terminatora?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Sob 23:21, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
Mnie samego również to pytanie nurtuje Szlachetny Panie
Gdyby wycinać to trzeba by też zmienić kształt osłony palców na bardziej owalną i dodać tą zaokrągloną blaszaną osłonę :
Na ten moment wydaje mi się, że zostanę przy oryginalnym "Winchesterowskim" kształcie kabłąka spustu, ale nigdy nie wiadomo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 23:42, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
Nie o to idzie.
Dawno już pisałem, że takie wycięcie to czysta głupota, nawet w oryginale.
Osłabia się na maksa strukturę całej dźwigni, która dodatkowo ma w tym miejscu otwór
na język spustowy. Można sobie obliczyć, ile milimetrów metalu będzie napinało zamek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Sob 23:55, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
To fakt, ważna uwaga. Przy tekturze lepiej postawić na maksymalną wytrzymałość, a akurat ten kawałek którego tam nie ma wzmacnia całość. Więc jest odpowiedź, dźwignia będzie w oryginalnym kształcie Winchestera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 0:00, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Tutaj taki szybki szkic zagrożenia...
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu rysunek (dwie dolne rurki) z wymiarami o które Pan pytał.
[link widoczny dla zalogowanych]
Lufa, oczywiście, jest lekko stożkowa w kierunku komory...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Nie 12:14, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Ha, żeby jeszcze mieć taki steel shape o odpowiedniej średnicy ... Dziękuję bardzo za wymiary.
I jest też błąd w rysunku kurka wykonanym przez Pana, mianowicie rysunek patentowy pochodzi z jakiejś nieznanej mi wersji tej strzelby, w 1887 to miejsce, gdzie ląduje kciuk by napiąć kurek powinno być węższe. Nie zauważyłem tego i wykonałem ten szerszy kurek, już trudno, zostanie taki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 18:29, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
"mieć taki steel shape"
A miałem taki kawał pręta od szwagra to go trochę pogładziłem i ...
"błąd w rysunku kurka"
Rysowałem wszystko z rysunków patentowych jakie Pan posiada. Istnieje też możliwość
że narysowałem go z tego francuskiego rysunku katalogowego albo pomyliłem linię.
Tyle ich w tych rysunkach patentowych. A dlaczego to kciuk miałby napinać kurek?
Rozmiar dźwigni sugeruje, że nie było by to łatwe... ale mogę się mylić... jak zwykle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piogra66
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ochaby Małe k.Skoczowa
|
Wysłany: Nie 19:38, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Trzeba zrobić rysunek i dać wypalić laserem ,koszt niewielki a ile radości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|