Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 15:49, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Dziś rano otwarłem oczy i normalnie dostałem młotem po głowie...
Jakiś mały kurdupel deptał mój nowiutki granat. Zatkało mnie normalnie...
Wczoraj w nocy padało u nas trochę, więc zniosłem wszystko co się suszyło do domu.
Położyłem na stole. Pewnie któryś z chłopaków zabrał sobie, położył na podłodze i ...
Nawsadzałem im trochę... Było ich tam ze czterech, z sąsiadami licząc...
Na szczęście granat zdał próbę. Najbardziej ucierpiał trzonek ale udało mi się go wyprostować.
Pozostało kilka brzydkich zagnieceń, ale wziąłem pastele, lakier... waloryzowałem trochę...
Wolałbym zdecydowanie inne ślady użytkowania... Na razie wygląda przyzwoicie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 15:49, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:46, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ja bym chyba nogi z d*** powyrywał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 23:59, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Już kilka razy ich pobiłem za "niewinność", więc nie będę kolejny raz ryzykował...
Teraz dziecko może rodziców do sądu, za przemoc... ale łzy w oczach dziecka są gorsze...
Jestem okropnym ojcem. Czasem do bólu potrafię im tłumaczyć, że mają być porządnymi
ludźmi, nie oglądając się na ogólnie spsiały świat dookoła... Mówią, że mnie kochają...
...
Małe robię kroczki w waloryzacji modelu. Wciąż na wiele pytań nie otrzymałem odpowiedzi.
Wygrzebałem jakieś swoje stare pastele suche. Oczywiście, za cholerę, nie ma takich
kolorów jak trzeba... trzeba mieszać. Głownie chodzi o próby jakiegoś tam zamaskowania
spoin po klejeniu (w następnym modelu muszę zmienić rodzaj sklejek). Do koloru
trzonka zmieszałem jakiś żółty, jakiś karmin, jakiś brąz. Wyszło całkiem znośnie.
Zastanawiałem się jak zrobić taką mieszankę w stylu feldgrau. Była jasna zieleń i czerń.
Jakoś poprzez rozcieranie udało mi się uzyskać jakiś odcień feldgrau. Rozcieram na modelu
a potem daję na to bezbarwny akrylowy. Próbowałem raz rozcierać to z lakierem ale
prędko mi się odechciało. Pewnie jakby ten proszek najpierw dobrał i zmieszał go w pojemniczku
z rzadkim lakierem, to może by było OK.
Co do pytań bez odpowiedzi... Wiele tu było porad o metalizowaniu krawędzi. Na Humbrolach
i takich tam się nie wyznaję. Ale pisano tu o takim sposobie jak nacieranie krawędzi modelu
grafitem. Faktycznie, ładnie to wygląda ale do momentu jak się go nie dotknie...
No więc, w jaki sposób go zabezpieczacie aby się specjalnie nie ścierał a jednocześnie
nie tracił swego pięknego koloru np. po zalakierowaniu?...
***********************************************************
Nie wiem, kto tam z kim się ściga ale na only-paper zamieszczono taki model M24.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Niby to bez koloru, ale jak ktoś chce spróbować....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 15:50, 17 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 16:51, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
Feldgrau... Temat nieustannie powraca jak bumerang...
Poprawiłem wycinankę, drukować chciałem a tu "error cleaning". Wkurzyłem się trochę
bo kałamarze z atramentem pełniutkie a tu takie .... Podobno kłopoty z naprawą będą.
Skandal, drukarka ma 2 lata, drukowałem sporadycznie i na śmietnik. Nie ma mowy!
Udałem się do zaprzyjaźnionego GOK. Mają tam Cannona 4000 i wydrukowałem.
Oczywiście, kolory wyszły zupełnie inne ale za to zieleń zbliżyła się do feldgrau...
Dziś w sklepie budowlanym, chłopak wspomniał mi o gościu, który po prostu chce kolor
feldgrau i nie interesują go żadne osobiste mieszanki. Pokazał mi kolor do graffiti, jaki
mu sprzedał. Także kupiłem. Kolor na pokrywce był wielce obiecujący ale to co pryskało
to już inna bajka. Ogólnie kolor niezły, ale to coś pośredniego między polskim khaki
a rosyjską zielenią. Na fotkach różne kolory hm.... feldgrau... i nowa głowica m24:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Jedna głowica jest "trochę" zniszczona... Piękniała przez całą zimę czekając na trzonek
aż przyszło mi do głowy obciążać ją piaskiem z lakierem. Choć tego ostatniego było
tyle co kot napłakał, wystarczyło aby przez jedną noc rozwalił piękne akrylowe powłoki.
Mam nadzieję, że jest do odratowania... Potraktujemy go rozpuszczalnikiem nitro....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 16:52, 17 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 23:14, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
Hura! Wróciła drukarka! Naprawiła ją firma "Satori" z Białej Podlaskiej.
Firma zajmuje się wyłącznie serwisem laserówek a tu proszę, naprawili atramentówkę.
Pewnie ambicja wzięła górę, bo wciąż serwisują laserówki w mojej szkole i znają mnie
Nawet podwieźli mi drukarkę w okolicę domu, bo mieli podobno po drodze...
dziś zrobiłem fotki porównawcze, aby pokazać różnice w wydrukach różnych drukarek
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Z lewej wydruki mojej drukarki, z prawej Cannon 400 z GOK.
Oczywiście, moje wydruki są bliższe temu co założyłem w projekcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 23:16, 25 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 0:26, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
I kolejna szpetna wycinanka (nie moja) do kompletu:
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu już niezłe tekstury:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 0:32, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 19:18, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
Nie dziwię sie ludziom, którym powódź piwnicę zalewa... U mnie rzeki żadnej w pobliżu
nie ma a woda się zaczyna sączyć i tworzyć wielką kałużę. Na razie zrobiłem taki podest.
W trakcie jego budowy zobaczyłem dwie głowice granatu M-24, które od lata tęsknią za
swoimi trzonkami. Co prawda, obecnie kleję rosyjską wycinankę PPSZ ale jedna noc i...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Co prawda, pan modelarz, znów w takich wycinankach niedokładny ale cóż...
Planuję zrobić jeszcze taki jeden, wersję finalną, ale to jak skończę projektować
swoją wycinankę a ostatnio mi Szlachetny Endi66 namieszał w głowie z tą "gwiazdką'.
Na fotkach wygląda na 100% wytłaczaną a tu proszę, egzemplarz widocznie zgrzewany.
Granaty jak na kartonową wycinankę są dosyć sztywne i odporne na urazy, ale tak
sobie myślę, czy by do nich pianki nie napuścić. Ale czy ciśnienie modelu nie rozsadzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 23:36, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
Tak sobie myszkując w internecie znalazłem jeszcze jedną sklejankę Stielhandgranate 24
Ale to prostactwo gorsze niż to od Ruskich...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr2104
Rezydent
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sieraków
|
Wysłany: Sob 11:12, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
wygląda jak granat ze starych gier komputerowych....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 12:33, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ściągnąłem go sobie dla ciekawości... ja nie wiem, jak ludzie mogą brać się za model
nawet tak prosty, nie znając podstawowych wymiarów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 12:44, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
Tak to jest, jak się rzuca na głęboką wodę...
U mnie trwają prace nad RG-42. Może nawet dzisiaj coś wrzucę.
Tylko jedna uwaga - farba na granatach M24 (i innych) różniła się od typowej feldgrun hełmowej, czy puszkowej.
Niemcy ogólnie mieli fioła na punkcie malowania różnego rodzaju sprzętu.
Nie to co ruscy - wszystko albo zielone (dwa odcienie + błąd fabryczny) i czarne...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuder dnia Sob 12:45, 19 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 12:48, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
No to jaka była ta farba na M24, bo chciałbym kiedyś skończyć tą wycinankę...?
A o ruskich kolorach hełmów i granatów też byśmy poczytali....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 13:50, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
Niemieckie granaty w oryginalnej farbie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zielonkawy kolor.
[link widoczny dla zalogowanych]
Również bardziej zielony niż szary.
[link widoczny dla zalogowanych]
Puchy.
[link widoczny dla zalogowanych]
I zakrętki. Paradoksalnie od tych samych granatów, a tu już można iść w stronę feld.
[link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze taka puszeczka.
Śmiem więc zakładać, że występowały zarówno zielone, jak i feldgrun/feldgrau. Podobnie było z S-Minami, niemal na wszystkich zdjęciach są bardziej zielone niż szare, a jednak znalazłem zdjęcie w oryginalnej farbie Feld. Do tego dochodzi fakt, że w czasie trwania wojny sama farba Feldgrun zmieniała się ze trzy razy (tak jak i kolor mundurów). Różnica jednak jest taka, że farba na hełmie była całkowicie matowa (rzadko w rekonstrukcji to widać, niestety).
Mamy więc pewnego rodzaju dowolność. Tylko Mili Moi - unikajcie farby, jaką malują współczesne drewniane repliki. To bardzo często (choć nie zawsze!) typowa farba zielona używana w LWP - bardzo popularna i łatwo dostępna do dzisiaj.
A tutaj na podsumowanie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Po prawej kanister z 1940 w oryginalnej farbie. Po lewej niemiecki hełm (między dwoma ruskimi) pomalowany współcześnie RALem 6006, niestety - metalikiem. Jeszcze zobaczymy czy po potraktowaniu tego hełmu z prawej fosolem nie wyjdzie jakaś farba
A co do kolorów radzieckich - niebawem zrobię zdjęcie porównawcze sprzętu i napiszę kilka słów
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 18:54, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ok, dalej w owym wątku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|