Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paperolt Guns
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2019
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 19:43, 28 Kwi 2020 Temat postu: RG-42 - vol. 2 - by Paperolt Guns |
|
Witam.
Sporo projektów nadal robię - Mosina i Derringera, w międzyczasie SSz-40, a teraz chcę zrobić RG-42. Pamiętacie pewnie Szlachetni mój model z tematu o modelarskim błotku - nie był za ładny, był brzydki i niepodobny do oryginału, jedyne co tam się udało to efekt błota.
Robię nowy. Tu początek budowy "puszki":
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Proszę o wnikliwą ocenę i uwagi, co do modelu - wszelkie niedogodności będę starał się poprawić.
Edit: Granat od środka jest wypełniony czarnym piaskiem wulkanicznym z plaży, który przywieziono mi z Teneryfy, świetny wypełniacz gdyż przez skałę wulkaniczną ten piasek jest ciężki, no i jak ktoś się nie zna na granatach to może pomyśleć że to proch... Granat będzie miał wagę mniej więcej oryginału.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paperolt Guns dnia Wto 19:45, 28 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 21:18, 28 Kwi 2020 Temat postu: |
|
W Dziale o modelach 3D Szlachetny Metalowy wymodelował dobry model tego granatu.
Nawet była wersja do sklejenia. Ten Pański, to wyglądu jakiś stary typ. Piasek z Teneryfy... no, no...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paperolt Guns
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2019
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 21:50, 28 Kwi 2020 Temat postu: |
|
Starszy typ chyba, jak patrzę. To z planów, które mi Pan dał rok temu
[link widoczny dla zalogowanych]
Piasek z Teneryfy przywieźli (legalnie!) to trzeba wykorzystać, he, he...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paperolt Guns
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2019
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 21:55, 28 Kwi 2020 Temat postu: |
|
Ogółem RG-42 to cała rodzina granatów. Sama puszka była chyba w 2 wersjach, ale zapalników to było sporo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paperolt Guns
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2019
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 8:21, 29 Kwi 2020 Temat postu: |
|
"Wybrany przez Ciebie temat lub post nie istnieje"...
No nic.
Chcę tylko wiedzieć, czy na razie tu coś (oprócz szlifowania góry i zrobienia wytłoczenia na dole) poprawiać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 10:16, 30 Kwi 2020 Temat postu: |
|
Nie istnieje...? Ja go widzę... Przesyłam Panu rysunki i tekst z tego postu...
mam nadzieję, że Szlachetny Pan Boris się nie pogniewa...
RG 42
rucznaja granata 42 - o to rodzaj metalowej puszki zwiniętej z blachy. W modelu zatem powinien pojawić się pionowy szew zagniatania tej blachy. W modelu papierowym efekt latwy do osiągnięcia pod warunkiem, ze korpus granatu zwiniemy z kilku warstw brystolu, który utwardzimy lakierem. W czymś takim łatwo można wyrzeźbić nożem podłużną szczelinę. Rysunek przedstawia granat z zapalnikiem UZGR. Zawleczkę w tym zapalniku zwijano dwukrotnie ze sprężynowego drutu. Przetyczka to spłaszczony drut, którego dwie końcówki rozginano w przeciwne strony. Korpus zapalnika wykonywano metodą wytłaczania wobec czego na jego trzonie powinna pojawić się rysa świadcząca o tym. Ja wykonałem ja po wielokrotnym lakierowaniu igłą do szycia skór. Po pomalowaniu efekt zadowalający
[link widoczny dla zalogowanych]
Wszystkie dostępne na rynku repliki tych granatów toczone z drewna niestety nie oddają wiernie wyglądu. Posiada on tulejke gwintowaną w którą wkręcany jest zapalnik. Mocowanie tej tulejki do korpusu granatu pokazuje poniższy rysunek. Różnice te prawdopodobnie wynikają z innych technologii w poszczególnych zakładach produkujących ten granat. Zajmując się po trosze eksplorację wiem, że wszelkie te wzory występowały w czasie II WŚ.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapalnik Kowiesznikowa
To wcześniejsza konstrukcja w początków wielkiej wojny ojczyżnianej. Odróżnia się charakterystyczną łyżką ze specyficznymi wygięciami. Korpus zapalnikia to rodzaj tulejki- kapturka, do której przymocowano zgrzewaniem łyżkę ocynkowaną. Korpus był wykonany z miedzi. Należy więc uwzględnić ten kolor tuż pod kapturkiem zapalnika. Inne też jest kółko zawleczki. Wykonano je z pojedynczego drutu, którego końcówki zgrzewano. Mozna to podrobić drutem miedzianym i lutowaniem. Przetyczka to pojedynczy drut zawinięty na kółku zawleczki, którego koniec odginano.
Dodatkowego smaku temu modelowi dodaje koszulka odłamkowa. W modelu to kilkanaście warstw utwardzonego brystolu z wyciętymi nacięciami. Koszulek zazwyczaj nie malowano widać więc było surowy często podrdzewiały metal.
[link widoczny dla zalogowanych]
Rysunki w przeważającej części oparte na pomiarach z oryginałów.
http://www.jedendojednego.fora.pl/granaty-granatniki-miny,41/granaty-rosyjskie-i-radzieckie,1477.html
RG 42 z zapalnikiemKowiesznikowa
Prezentuję efekt końcowy czyli RG 42 wraz z zapalnikiem Kowiesznikowa
By nikt nie posądził mnie, że używam jednego korpusu do różnych zapalników zamieszczam też fotkę z dwoma granatami.
Zawleczkę wykonałem z drutu miedzianego, którego końcówki po lekkim rozklepaniu zlutowałem. Całość pobieliłem cyną. Myślę, że dość udanie "pracuje" za zawleczkę ocynkowaną. Zadowolony jestem z osiągniętego efektu.
Gdy mój kolega zobaczył u mnie pierwszy RG 42 tak długo skowytał aż mu go podarowalem. Jako, że pracuje na taksówce powiesił sobie granat ten za zawleczkę przy lusterku wstecznym. Maskotaka ta budzi szczególną sensację wśród jego kolegów i pasażerów. Już dwóch następnych taksówkarzy do mnie po granaty przyleciało ale.... i tu zacytuje jednego z forumowiczów ....swoich dzieci się nie sprzedaje.
[link widoczny dla zalogowanych]
No nie.... Szanowny Mr Bad'zie temat nie upadnie....obiecuję Kolekcja granatów rozrasta się nadal. Coraz bardziej mnie korci by skoczyć jednak z nimi po jakiś kredyt. Odnoszę wrażenie, że poczucie siły deprawuje.
http://www.jedendojednego.fora.pl/granaty-granatniki-miny,3/granaty-rosyjskie-i-radzieckie,1477.html#28414
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 10:21, 30 Kwi 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|