Power Armour Mark VII "Aquila"

Lestad

Cześć!

Zainspirowany waszymi modelami i osiągnięciami amerykańskiego cosplayu postanowiłem zrobić coś co będzie mogło godnie stanąć w galerii chwały jednak będzie wykonane w materiałów hmm... budżetowych Wink

Wybór był prosty i szybki, jednostka Space Marine z serii gier osadzonych w uniwersum Warhammer 40000.

Model jest dużo większy od standardowego wzrostu człowieka, do chodzenia w nim potrzebne są niskie szczudła, a do kontroli palców dłoni prosty układ cięgieł i dźwigni.

Pancerz powstaje na bazie modeli 3D wykonanych w programie Pepakura. Nie są mojego autorstwa, zostały znalezione w odmętach Internetu. Gdyby ktoś je potrzebował - piszcie!

A teraz o samym procesie twórczym:
Poszczególne części są drukowane na zwykłym papierze, naklejane na 1mm tekturę za pomocą kleju BCG i wycinane oraz tym samym klejem sklejane w całość. Na tak przygotowany model naklejam papier gazetowy. Wikol do tego rozcieńczam wodą, około połowy obiętości wikolu.

Efekty? Póki co tylko hełm nadaje się do prezentacji. Smile

Na razie papieru gazetowego jest tylko jedna warstwa. Jak porządnie wszystko przeschnie, nakleję drugą i trzecią (chociaż już jest dość twardy).

Kilka nasuwających się pytań:

1. Szlifując zaczynać od jakiego numeru papieru?

2. Jako że ma być to model dość tani, używanie szpachli raczej odpada. Czy jest jakiś inny, niekoniecznie tak samo efektywny (i efektowny) sposób, żeby wyrównać nierówności?

Chwilowo tylko tyle, więcej pytań zapewne pojawi się przy dalszych częściach modelu.

Pozdrawiam i liczę na sensowną oraz konstruktywną krytykę.
Lestad

P.S. Ze względu na zabezpieczenie antybotowe zdjęcia pojawią się post niżej.

Lestad

Kilka grafik dla zobrazowania o czym mówię:

I efekty mojej pracy Smile

Drobne elementy wymagające więcej 'miłości' zostały chwilowo pominięte. Prace nad nimi trwają niemalże w chwili pisania postu, na już usztywnionym modelu pracuje się dużo lepiej. Wink

Mr-Bad

Świetne początki! Brawo!
1.Papier ścierny od gradacji 100 (zgrubnej) w górę
2. Szpachlówka akrylowa elastyczna jest w miarę tania i spełni swe zadanie. Używam.

Lestad

Dziękuję za odpowiedź. Nasunęło mi się jeszcze takie pytanie, caponem malować przed czy po szpachlowaniu? A może wcale? Na metodę zanurzeniową raczej nie mam szans, więc malowanie odbyłoby się wielowarstwowo.

Mr-Bad

Głównie przed szpachlowaniem, bo chcemy utwardzić papier a nie szpachlę.
Przez szpachlę też potrafi przeniknąć ale czasem potrafi tą szpachlę rozpuścić.
To wszystko zależy od rodzaju szpachli (nie nitro ale np. akrylowa)
Prosiłbym też o zmniejszenie rozmiaru zdjęć, bo zamulają ładowanie.