Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boris
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:40, 06 Gru 2009 Temat postu: papierowa TT-ka |
|
TT - ka 33 - korpus
Głównym założeniem całego pomysłu jest toż że pistolet da się skleić z kilku - kilkunastu warstw kartonu. Model nie będzie miał ruchomego magazynka, i innych cześci. Ma to być najzwyklejsza redukcja. No, oczywiscie lufa będzie okrągła stąd to wycięcie na nią w poszczególnych szablonach.
Zaopatrzyłem się w katron modelarski 2 i 1 mm. W pierwszej kolejności potraktowałem go i to podwójnie lakierem nitro obustronnie by się dał piłować.
[link widoczny dla zalogowanych]
Skoro spust ma 5 mm (inne materiały mówią, że 6 mm) pierwsza warstwa kartonu będzie 5 milimetrowa. Zrobiłem to tak 1 mm brystolu i dwia kartony 2 mm. Potem poszerzyłem mój twór od 10 mm bo tyle ma kabłąk spustu. Resztę widać na w załącznikach.
Jak rozwiązać suwadło będę myślał w czasie piłowania i zapewne coś wymyślę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Boris dnia Nie 22:41, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
nocaster
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Pon 0:32, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
Witam ! Ogólnie technika taka sama jaką stosowałem przy moich pistolecikach 1:2, sklejać wszystko z warstw, ładne efekty to daje ale wiadomo - dużo pracy potrzeba na wycięcie wszystkich warstw, potem szlifowanie ich żeby krawędzie były prostopadłe i na końcu profilowanie krzywizn. Na razie jeszcze niewielki efekt więc nie ma co komentować ale będę śledził relację i może poczynania Szlachetnego Pana na mnie wpłyną i skończę małą Berettę przed zaczęciem Thompsona.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Boris
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:04, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
korpus, lufa, kurek
W wyniku szlifowania pył aż wlazi do nosa. Tektura modelarska, która powoduje, że z każdą warstwą pistolet nabiera realnych kształtów okazuje się zbyt miękka. Co jakiś czas zatem nasączam ją lakierem by była twardsza. Jak mam dość szlifowania to zabieram się za wycinanie innych części. Z wrodzoną niecerpliwością przykładam je do nie gotowego jeszcze szkieletu by jak najszybciej zobaczyć jak będzie wyglądał efekt ostateczny.
Z brystolu skręcilem lufę by w okienku wyrzutu łusek uzyskać owal komory nabojowej. Kombinuje tak by malowanie lufy na srebrno i oksydowanie korpusu odbyło sie osobno. Dopiero po wyschnięciu tych części zamierzam je sklejać razem. To daje lepsze efekty.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Dalej nie ma pomysłu na suwadło
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Boris dnia Śro 8:27, 09 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 11:14, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
Szybko idzie robota i ładnie wygląda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nocaster
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Wto 11:33, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
No jeśli Szanowny Pan zamierzył sobie żeby lufę było widać w oknie wyrzutnika to suwadło trzeba zrobić puste w środku, zrobić z tektury tylko ścianki boczne a owal na górze np z dwóch warstw brystolu wygiętego. Takiej metody jeszcze nie próbowałem nigdy Ładnie idzie, powstaje pierwszy pistolet 1:1 w dziale tekturowe
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez nocaster dnia Wto 11:35, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiedotow
Administrator
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 16:29, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
Szlachetni... Cieszmy się repliką, zanim wpadnie tu P. Replikant i zrobi porządek...
Popełniłem kiedyś Drewnianą TT, ale zaginęła w wichrach epoki...
Ale jeszcze kiedyś zrobię następną
A na razie trzymam kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szuder
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 18:17, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
Zapowiada się ładnie
Będę śledził z niecierpliwością. Bo i mi pasuje takową spłodzić do kabury...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Boris
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:17, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
suwadło pistoletu TT
W pierwszej kolejności serdeczne dzięki za pomysł nocastera jak suwadło to wykonać.
Samo klejenie wymagało wielkiej cierpliwości. Podwójna warstwa brystolu, uformowana na kiju od szczotki, za żaden skarb nie chciała się posadowić na wyciętych z tektury bokach. Po wymyśleniu różnych podpórek zostawiłem to na noc. Po wyschnięciu wnętrze suwadła wykleiłem paskami cienkiego papieru od drukarki. Znowu schnięcie jeden dzień.Wtedy papier z góry ale już moczony w wodzie by mocniej i dokładniej dolegał. Ostatnia warstwa do biały i niebieski brystol.
A teraz to tylko lakier i szlifowanie, lakier i szlifowanie.
[link widoczny dla zalogowanych]
No i oczywiście moja ciekawość wzięła górę. No, musiałem złożyć do kupy to co udało się skleić....
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Boris dnia Wto 20:21, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nocaster
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Wto 20:48, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
No Szlachetny Panie Boris, pomysł pomysłem ale dopiero wykonać ten pomysł to jest coś Bardzo ładny zamek, pozostało go ładnie wylakierować i wyszlifować, z niecierpliwością czekałem na aktualizację z gotowym zamkiem i nie zawiodłem się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:06, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
Podziwiam Szlachetnego Pana Borisa
Wspaniała robota!
Mam jedno pytanie techniczne - czy to okładki chwytu są za krótkie czy też korpus jest za długi? A pomiędzy rowki na suwadle, jak już całkowicie skamienieje sugeruję frezik, żeby takie ładne łezki się zrobiły.
I przypominam się odnośnie kontaktu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nocaster
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Wto 21:33, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
Zdaje mi się że okładki po prostu za wysoko leżą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 22:44, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
Faktycznie, ładny pistolecik się robić zaczyna... Też czekam na końcówkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zborekp
Administrator
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:27, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
Spust jest troszke źle wyprofilowany.
Tutaj jest on bliższy temu w colcie '45, w TT jest bardziej charakterystyczny, za bardzo podszlifowany na dole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Boris
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:50, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
Cytat: | Spust jest troszke źle wyprofilowany.
Tutaj jest on bliższy temu w colcie '45, |
A w jakim miejscu on spust Colta przypomina?
[link widoczny dla zalogowanych]
W oryginalnej TT-ce między kabłąkiem a spustem u dołu jest szczelina około 1 mm. Za wszelką cenę chciałem ją odtworzyć ale nie posiadam areografu i wszelkie inne malowanie zaklejało ją natychmiast. W wyniku czyszczenia nożem po malowaniu profil spustu zmienił się cokolwiek ale nie przypomina on spustu Colta.
Przed ostatecznym malowaniem pistolet uzyska napewno spust godny TT-ki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zborekp
Administrator
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:47, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
Chodzilo mi o zwykłą 1911, a nie 1911A1.
Ten jest "dłuższy" przy dolnej części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|