Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:57, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ma facet talent. Ta replika to mistrzostwo, choć ma jeden mankament: "kanciasta" osłona lufy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fiedotow
Administrator
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Sob 7:37, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Poczynania Mike'a śledzę od dłuższego czasu. Niezły wariat - takich więcej. Faktycznie - chłodnica zbyt kanciata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 16:18, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Też mu to mówiłem. Podejrzewam, widząc dokładność innych detali, tak musiał....
Sam zrobił plany bębna w PDF, udostępnił mi oczywiście bardzo chętnie...
Tyle że jak i ja, nie miał 100% pewności do jego rozmiarów...
Ale co się dziwić Amerykaninowi z Arizony, jak my tu w Polsce też tego nie wiemy:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pią 17:39, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
Drogi Panie Tomku 1311!
Piszę trochę ostatnio z Rosjanami na temat wymiarów dysków PPSZ.
Efekty: posty "Dysk PPSZ-rozmiary" w Galerii Broni Palnej oraz tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie mogłem się powstrzymać i zamieściłem tam jedno zdjęcie
Twojej Pepeszy. Mam nadzieję,że się nie pogniewasz?
Przepraszam, więcej nie będę!
Mr Bad
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 17:42, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:22, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ależ nie ma problemu, Panie Mr Bad Oczywiście, że się nie pogniewam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 8:51, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
Aa ja wyłowiłem jeszcze jednego 'byka'
Szanowny Panie Kolego, popatrz na osłonę lufy od dołu.
Konkretnie na samą końcówkę przy wylocie lufy.
[link widoczny dla zalogowanych] - tego rozcięcia być nie powinno
-zdjęcie oryginału
A tak jeszcze z ciekawości (ze zdjęć wrzuconych na rosyjskie forum), ten Nagant też Kolegi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuder dnia Sob 8:53, 03 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 16:53, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
Nagan? Toż to klasyczny Peacemaker. Niestety prawdziwy! Z metalu!
Lufę miał dłuższą ze 2 cm, ale musiałem ją uciąć, bo miała blokadę...
Musiałem też przekonwertować naboje na ślepaki, bo to 45- tka, a u nas
takich legalnych naboi niedostatek....Wiem, wiem co powiecie....
Ale mam gdzieś zardzewiałą lufę wraz bębnem Nagana...
Osłona PPSZ: Faktycznie, dotarłem do zdjęć, gdzie widać to wyraźnie!
Moja niedoróbka - wszak PPSZ wciąż nie dokończona (... magisterka)
Nie ma tam jeszcze okuć z góry i z dołu, klamerki paska, nacięć na zamku...
Myślę, że to nacięcie w osłonie lufy PPSZ (piłowałem piłką do metalu, inaczej się nie dało), było też w oryginale, tylko je zaspawywano albo co .... aby wzmocnić przód osłony, taki tam mały otworek z przodu, mógłby się przesunąć.... W każdym razie logika walcowania takiej osłony by to nakazywała i upraszczała pracę ...
Rosjanie: fajnie jest pisać do Amerykanów i Rosjan, nie znając języka, ale chyba jakoś się rozumiemy... Wytłumaczyli mi, jak zamieszczać obrazki: trochę tak jak u nas obrazki załącza się do e-maili..
Zrobiłem im trochę rewolucję, bo obrazki zamieszczali tylko pionowo, jeden pod drugim, ale jeden się już nauczył. Też lubi "Pancernych"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Sob 17:30, 03 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 17:53, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ajj faktycznie, ale gafa...
Właśnie szczerze mówiąc dużo myślałem nad tym rozcięciem z przodu osłony. Na logikę, coś z tym musieli robić (spawać?)...
Walcowana (czy też wybijana prasą) osłona rozcięcie mieć powinna. Spawanie? Zostały by ślady, raczej wątpię, żeby Rosjanie zajmowali się szczegółowym maskowaniem tego (bo i po co? to miała być tania i skuteczna broń - w Stenie widać dokładnie każdy jeden spaw...). Jak więc z tym było?...
Ja ostatnio kombinuje na amerykańskich forach, nie dość, że człowiek się języka poduczy, to jeszcze można ciekawe informację dorwać
pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 19:43, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
"Nasz" Mike Iverson proponował mi udział w ich forum modelarskim, nawet coś tam zamieścił w moim imieniu....ale brać udział w trzech forach i to w trzech językach, to dla wysiłek ponad siły...
O magisterce do końca maja wspominałem......?
Myślę, że Amerykanie choć na pewno bardzo liberalni w sprawach broni i lepsi technicznie w źródłach wyszukiwania, jeżeli chodzi o broń II WŚ, pewnie i tak są do tyłu!
Wszak ta wojna (i broń) nie odbywała się na ich kontynencie. Coś tam pewnie ich dzielni chłopcy przywieźli...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Sob 19:45, 03 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Sob 19:46, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
Wiadomość powtórzona-jakiś chochlik internetowy....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Nie 16:22, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 13:32, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych] I tu widać, że nie widać Tj. końcówka osłony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:17, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
Nie mam pojęcia, jak Ruscy to wytłaczali...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 16:57, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Duży dziś wysyp PPSZ na Allegro, nawet nie które ładne, ale ceny z kosmosu nieco
Jak by tak kupował zardzewiałe części po kawałku, doliczyć trzeba koszty wysyłki, to pewnie taki składak kosztowałby drożej niż oryginał złej jakości
Ale w końcu jesteśmy modelarzami... jak wyglądała by moja PPSZ z oryginalnym bębnem, w dodatku tak silnie skorodowanym....
Osłona i bęben (dysk): Ja też się zastanawiam jak oni to robili, zwłaszcza przy tak prostej technologii i w warunkach wojennych... Osłonę na pewno tak jak mówiłem.
Dysk: to dopiero zagadka. Gdyby go robić teraz (wytłaczaniem lub odlewem)
to na pewno co najmniej w 3 częściach: wieczko, pas boczny, wypukły tył.
A wszystko takie skomplikowane przez te wytłoczki...
Kolega Gervas z Rosji jest wprost nie oceniony. Poprosiłem go o kilka wymiarów
tych wystających z dysku części....i dziś normalnie szukałem szczęki pod stołem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Można by ich i o te osłony popytać...To nie jest takie wcale trudne....
Jak zwykle przypadkiem (jakiś magnes do żelastwa w sobie mam, czy co...)
znalazłem fajny polski serwis translacyjny.Przynajmniej rosyjski tłumaczy OK!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:20, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ta chłodnica za 500 zł to przesada, biorąc pod uwagę fakt, że kiedyś na Allegro była pepesza w bardzo dobrym stanie za ok. 700zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 6:03, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
Niedługo ukończę drugi egzemplarz pepeszy (tym razem prawdopodobnie z magazynkiem łukowym). Pierwsza pepesza jest już na Allegro.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tomek1311 dnia Nie 10:47, 11 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|