Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:53, 24 Paź 2013 Temat postu: Nagant m1895 |
|
Witam szanownych Panów!
Jako, że mosina trafił szlag, postanowiłem się wziąć za naganta m1895..
Jestem w końcowym etapie konstruowania, trzeba dorobić jeszcze kilka części, kaponowanie, szlifowanie , troszkę szpachli , malowanie i finito ..
Jak każdy mój model - Ostrzegam, jest trochę błędów konstrukcyjnych (chociażby 6 strzałowy bębenek .. Po zrobieniu dopiero się zorientowałem, ale doczeka się innej wersji, ten jest tylko chwilowo. Niektóre części będę potem doskonalił.) Więc chyba nazwa powinna być "Nagant m1895 K" ,
"K" - Kombinowanyj Ale szczerze muszę powiedzieć, że jestem dumny z tego modelu. Oddaje suchy strzał. Wszystkie części ruchome. Niech Panowie sami zobaczą.
Z oznaczeniami Carskimi na 1912 rok.
( )
Model oficerski, z mechanizmem samonapinającym.
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
maciek123
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 16:56, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
Mnie się bardzo podoba, i jeszcze ruchomy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:00, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
Dziękuję za uznanie.
Zamierzam przygotować go pod jakieś kapiszony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 17:18, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
Jestem pod wrażeniem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:23, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
Dziękuję, szlachetny Panie Bad
Dodam, że będę robił do niego jeszcze Kaburę i smycz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nocaster
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Czw 17:44, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
Tak, bardzo fajny modelik, oczywiście wielki plus za ruchome części, monolity zawsze są jakieś takie nieciekawe
Szlifowanie oczywiście konieczne, no ale to na pewno Pan wie, że dopiero będzie robić to wrażenie kiedy wszystkie części będą miały równe krawędzie.
No i przede wszystkim to jest to pierwszy ukończony model w tym dziale od bardzo długiego czasu, nie jakieś tam relacje typu "chciałbym coś zrobić ale nie wiem co i nie wiem jak, doradźcie..."
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:59, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
Dziękuję za opinię
Mam jeszcze pytanko , odnośnie malowania szpachli.
Trzeba do tego jakiś specjalny podkład?
Czy może być inna zwykła farba (W sprayu) , a potem już kolor końcowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nocaster
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Czw 18:28, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
Podkład zawsze dobrze jak jest matowy, można potem lekko przeszlifować i malować już kolorem właściwym. W sprayu te lakiery są przeważnie akrylowe, więc spokojnie można malować.
A jeszcze pytanie, z czego jest sprężyna główna (kurkowa)? Bo na zdjęciach jakoś jej nigdzie nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nocaster dnia Czw 18:30, 24 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:26, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
"Sprężyną" w moim Nagancie, będzie taki tłoczek ze sprężynką, prosta i dobra konstrukcja. Tłoczek będzie wymienny .Nie zrobiłem zdjęcia, bo "głowica" sprężyny się kaponuje. Jeszcze kilku części brakuje, ale mam nadzieję jutro trochę ich dorobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nocaster
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Czw 21:21, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
Nie lepiej byłoby zrobić jak w oryginale, znaleźć kawałek stalowej blaszki i zrobić z niej sprężynę płaską? Odbijać nie musi mocno, stal sprężynowa to nie musi być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:35, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
Właśnie cały czas szukam takowej. Jak tylko znajdę , to tak zrobię, lecz na razie muszę się tłoczkiem posiłkować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 4:39, 25 Paź 2013 Temat postu: |
|
Gratuluję wykonania.Kupę pracy Waść włożyłeś, ale i efekt zawalisty.Czekam na fotki po szpachlowaniu i malowaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:53, 25 Paź 2013 Temat postu: |
|
Dziękuję
I jeszcze pytanko odnośnie kaponowania.
Ile czasu muszą się moczyć części żeby "splasticzały"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maciek123
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Pią 14:08, 25 Paź 2013 Temat postu: |
|
Chyba ok.4 godz. Na tyle żeby papier przestał chłonąć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek123 dnia Pią 14:08, 25 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilq
Starszy użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:05, 25 Paź 2013 Temat postu: |
|
A na czym potem suszyć części?
Nie przyklejają się do podłoża?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|