[MINIATURA] Beretta model 1934 9mm

nocaster

witam, za radą Szlachetnego Pana Endiego rozpoczynam relację modelu w skali 1:2 którym się teraz zająłem, swego rodzaju odreagowanie od Thompsona. Relacja trochę spóźniona bo już kawałek prac za mną, rama pistoletu jest już złożona, ale poza tym jeszcze wszystko przede mną Wink

Klejony warstwowo jak wszystkie moje mini wyroby, przy takich małych wymiarach można sobie na to pozwolić - gotowy pistolet będzie miał około 10cm długości. Ruchomego zamka nie będzie, ciągle nie porywam się na zrobienie tego wgłębienia w szkielecie na zamek. Ruchomy będzie tylko kurek. Beretta 1934 ma dość prosty kształt więc to idealne odreagowanie po dużym modelu Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam

Mr-Bad

No i co, nie mówiłem... Wcale nie widać, że to miniatura Smile

nocaster

a bo to zdjęcia takie ;D właściwie to dopiero jakby z oryginałem porównać to byłoby widać Smile

nocaster

Moja witać. Cały czas pracuję nad berettą, chociaż z tego względu że model mały to i postęp wydaje się niewielki, ale zamieszczam postęp prac(o ile ktoś chce to w ogóle oglądać).
Dziś szlifowałem całość, ramę i zamek do całkowitej gładzi, i nadawałem krzywizny, i zrobiłem kawałek przedniej części zamka, tak charakterystycznej dla pistoletów beretta.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Modelik wychodzi ładny i misterny, chociaż szczegółów typu bezpiecznika czy karbów na zamku jeszcze nie zrobiłem. Wygląda troche jak straszak Start 2 Smile

Boris

ŚŚŚŚŚ....liczny....
Coraz bardziej przekonujesz mnie do modeli pistoletów.

Mr-Bad

I do papieru? Tektury? Smile

nocaster

No właśnie Smile

Ja w takich małych modelach większość części kleję warstwowo z grubej tektury a Szanowny Pan Boris ma inny pogląd na te sprawy Smile

udało mi się znaleźć cytat : "Możnaby skleić ją z kilku bliźniaczych warstw i wyszlifować. Ale uznałem, że to nie godne modelarza." Very Happy

Nie czuję się urażony Smile

Boris

nocaster

Kolejny niewielki postęp prac nad moim mini. Dziś skończyłem przednią część zamka, chciałem zrobić to jak najwierniej i wyszło prawie dobrze.
Są też w miarę równe karby na zamku wypiłowane iglakiem. Lufa jest już przyklejona na stałe, jako że nie opanowałem nadal techniki zwijania rurek z samego papieru to okleiłem rurkę aluminiową papierem żeby uzyskać odpowiednią średnicę.
zrobiłem sprężynkę dla kurka wpuszczoną w korpus, także kurek teraz kłapie jak się go odciągnie. Myślałem wcześniej że zrobię suchy strzał, ale jednak nie chciało mi się bawić z tym w tak małym modelu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Fajnie tak odpocząć trochę od wielkich części modeli 1:1 i wejść do świata mikro precyzji Smile

pozdrawiam

Mr-Bad

No i ładna ta mikro precyzja Smile

Szlachetny Panie Nocaster, nie wierzę, że nie umiesz zwijać rurek z papieru....

Boris

zauroczony jestem ....... No, wyhodujesz zapewne we mnie następnego "robaka". Czyżby były to .... - PISTOLETY Question

nocaster

No niestety jak już uda mi się zwinąć jakąś rurkę to zawsze ma jakiś defekt, albo nie jest okrągła, albo się pomarszczy albo wychodzi mi na niej szew bo pierwsza warstwa papieru mi się złamie....więc unikam jak ognia zwijania rurek Smile

walther38

Jedż na kurs do Mr-bada Laughing

Mr-Bad

Mam do Szlachetnego Nocastera raptem ze 100 km, ale on poradzi sobie sam Smile

nocaster

Dziś popełniłem balsowe okładki, całkiem przyzwoite poza tym. Początkowo chciałem robić je z czegoś innego żeby imitowały czarne tworzywo, ale drewniane będą fajniejsze Smile

Strasznie delikatnie trzeba się z balsą obchodzić, ale to jest i zaleta i wada, długo nie musiałem się nad nimi pastwić, wystarczyło chwilę poszlifować i już były ładnie zaokrąglone. Potem pomalowałem je na brązowo, chociaż na jedną nałożyłem trochę więcej farby i wyszła błyszcząca i ciemniejsza od drugiej, ale to się jakoś poprawi później.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Pochwalę się też przy okazji innym miniaturkowym wytworem, wczoraj zapewniłem mini lugerowi p08 odpowiednią oprawę, i dopiero teraz robi wrażenie :
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
pozdrawiam