MG-42

Gość

Nad kolbą jeszcze popracuję, może uda mi się ją bardziej ożywić. Tak okładki są zrobione z drewna sosnowego, bo takie miałem pod ręką i dobrze się je obrabiało Smile

. Przy następnej replice pokombinuje z balsą (nigdy nie obrabiałem tego typu drewna). Jeśli chodzi o dwójnóg to raczej nie myślałem o rarytasie w oksydzie bez wżerów, tylko o jakimś wykopie w dogorywającym stanie, który będzie można reanimować i kupić nie koniecznie za ciężkie pieniądze. Zawsze można spróbować zrobić lawetę z rurek Very Happy

. Karton nie jest trwały sam w sobie, ale gdy trafi w odpowiednie ręce (których na tym forum jest dość dużo) nabiera trwałości, nie chciałem nikogo obrazić tym stwierdzeniem Smile

, jeśli uraziłem to przepraszam Embarassed

.

Pozdrawiam Liberator24

nocaster

Żartowałem przecież Wink

Balsa jest łatwa w obróbce, aż zbyt łatwa, bardzo trzeba uważać, da się ją palcem przebić na wylot, można jej nadać fazę samym papierem ściernym i to też dość drobnym - 400 - 600, a po lakierowaniu jest dość wytrzymała. A co zamiany kartonu w wytrzymały materiał to przecież jest pełno materiałów na forum, poczytaj - wcale takie trudne to nie jest, no chyba że się chce robić takie modele jak Szlachetny Mr. Bad...łatwiej chyba było by zrobić dwójnóg z kartonu niż pastwić się nad jakimś zardzewiałym kawałkiem żelastwa Wink

pozdrawiam

Mr-Bad

...nie wspominając o wspaniałych modelach Szlachetnego Pana Nocastera Smile

Gość

Moje gratulacje Panie Liberator24, dobry model. Wiem co Pan przeżył tworząc tą replikę, bo sam przez to przechodzę Smile

Zmotywował mnie Pan do wykończenia swojej MG-tki. Zostało mi jeszcze polakierowanie i ukażą się fotki. Pozdrawiam

nocaster

No dobra, może trochę przesadziłem z tymi ciężkimi pieniędzmi za oryg. dwójnóg do MG.
[link widoczny dla zalogowanych]
Może Kolega Liberator się skusi Wink

Master

Tylko szkoda, że nie ten model...

kubabuda

Jak nie? MG-42. A nawet gdyby był od 34, to jest jedno i to samo, tylko inny montaż., co w replice robionej od podstaw dałoby się zamaskować.

nocaster

A tego to już nie wiem, napisane że MG 42. Nie znam się na typach dwójnogów do MGty

Master

Gość

O rany !

temu czemuś do dwójnogu od Mg42 duuuużo brakuje.
A poza tym, jak już pisałem, w tym stanie mnie nie interesuje. Chciałbym jakiś zeżarty przez rdzę wykop do reanimacji Smile

(przystępna cena to raczej coś w granicach 30-40 zł) Smile

.

Pozdrawiam Liberator24

kubabuda

Aha, no to sorry. Pisałem na szybko i zasugerowałem się zaczepem (tym na stałe-z przodu/u góry) a ten jest wybitnie do chłodnicy 42/3. W sumie to rzeczywiście wtopa, bo i inny jest zatrzask (klamerka zamiast dziurek w blasze stopki), i inny montaż stopek do zawiasu- te nachodzące blachy w 42 są półokrągłe.
No ale chyba pasowałoby to do 42? (Zresztą nie powiem kto niedawno zrugał mnie w innym temacie, gdy uznałem że sprzedawanie podstawy trójnożnej do MG3 jako "Lafette Mg42" to już przesada, a przecież lawety do obu gnatów różnią się daleko bardziej niż dwójnogi... Wink

)
Gdzie mówiłem o przerabianiu montażu z 34? Jeśli już to umieścić tą U-kształtną cześć wewnątrz chłodnicy, i czymś zaprzeć.
OK, to różnice między obydwoma 34 i 42 porównam następnym razem na Cytadeli Wink

Pozdro, Kuba

Master

No to ci Kolego przypomnę:

kubabuda

Jak dla mnie to jest to jednak marketingowe przekombinowanie, ale tego tematu już nie będę ciągnąc żeby nie wyjść na większego głupka niż jestem Wink

Natomiast co do różnic między dwójnogami 42 i 34, na tym moim "wzorcowym" MG42 z Cytadeli wiszą nóżki tego typu: [link widoczny dla zalogowanych] , acz oczywiście z montażem '42, czyli takim: [link widoczny dla zalogowanych] (BTW dzięki za linka). Nie wiem czy to jakiś przejściowy oryginał, czy też składak wojenny lub powojenny na potrzeby muzealnictwa, ale działa-to oczko zaczepiane jest o łeb śruby wkręconej w jeden z występów chłodnicy.