Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 21:46, 13 Mar 2019 Temat postu: |
|
Czasami wydaje mi się że to moje lufy
Akrylowa szpachla do drewna faktycznie nadaje się świetnie. Przede wszystkim szybko
schnie. Jej "rzadkość" można regulować wodą ale znacznie lepiej lakierem akrylowym.
Szpachlę można łatwo barwić, choć można kupić już gotowe barwne masy.
Przy karabinach 1863 stosowałem ciemno brązową (palisander) więc miałem z głowy
barwienie kolby. Szpachla jest jakby wodną zawiesiną, więc dobrze jakby papierowe
podłoże było choćby lekko nasączone lakierem nitro aby nie chłonęło wilgoci ze szpachli.
Ale My non stop nasączamy Kaponem w różnych celach, więc ten proces mamy z głowy.
Moleta z Biedronki... Warto na bieżąco to sprawdzać. U nas np. widziałem wczoraj.
Są tam większe i mniejsze wzory molety, więc warto się dobrze przyjrzeć tym rolkom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
maciek123
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Śro 22:05, 13 Mar 2019 Temat postu: |
|
Moja lufa jest porządnie nasączona i polakierowana, więc wody na pewno nie wpije To samo zresztą z lunetą i resztą komponentów wymagających wykończenia "na gładko". Inaczej postąpię przy kolbie, ponieważ ona będzie i tak pyłkowana, a poza tym faktura kolby m24 jest dość" chropowata. Zastanawiam się czym to wykonać. Przypomina to trochę jakby była czymś pochlapana i te krople wyschnęły. Myślałem o tym żeby "chlapać" wikolem z pędzla z jakiejś odległości i pozwolić mu wyschnąć. A co do molety... to nawet lepiej że różnych rozmiarów. Różne konstrukcje mają różne rozmiary "diamencików". Porównując chociażby Colta i Lugera...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 23:09, 13 Mar 2019 Temat postu: |
|
I takie Pan powinien znaleźć...
Dla normalnego człowieka rzecz może ujść uwadze... Ale dla Nas...
Nie bardzo kojarzę co to jest to "pyłkowanie"...
Ja kiedyś sypałem na taką mokrą od kleju gazetę trot (trociny) i to maskowało trochę
nierówności, wzmacniało powierzchnię no i zmniejszało ilość warstw gazety.
Jak się to potem przeleciało papierem ściernym... Fajna faktura wychodziła...
Jej resztki można oglądać na osłonie lufy mojej PPSZ...
Albo te krople robić jakoś lakierem ze sprayu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maciek123
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Śro 23:24, 13 Mar 2019 Temat postu: |
|
"Pyłkowaniem" nazywam właśnie tą czynność którą Pan opisał
A sprayem nie bardzo uda mi się uzyskać taką fakturę, gdyż "grudki" są spore:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ewentualnie pominę to i kolbę po prostu zrobię na gładko. Na jednych zdjęciach kolba jest taka, a na innych gładka i już sam nie wiem jak powinno być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 23:28, 13 Mar 2019 Temat postu: |
|
No to faktycznie proponuję trociny, nawet grube na mokry klej i szlifowanie.
Tak to wyglądało na starych zdjęciach ściągniętych z ruskich forów...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 23:55, 13 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maciek123
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 8:16, 14 Mar 2019 Temat postu: |
|
Trochę grubsze trociny, sporo lakieru żeby je utwardzić i szlifowanie po wierzchu żeby zostawić "pory" i chropowatą powierzchnię. Będą eksperymenty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 8:53, 14 Mar 2019 Temat postu: |
|
No, jestem ogromnie ciekaw efektu
Pomyślałem, można pójść jeszcze dalej i posypać kaszą, ryżem...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 8:55, 14 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maciek123
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 9:30, 14 Mar 2019 Temat postu: |
|
Wydaje mi się że powierzchnia będzie baaardzo chropowata. Ale takie występują na kolbie do m40a3 (na chwycie i w przedniej części łoża) które być może też kiedyś zrobię. Ciekawe pole do eksperymentów...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 10:20, 14 Mar 2019 Temat postu: |
|
Chropowatość można regulować papierem ściernym
Aby odrobiny trocin/kaszy przywarły "na beton" dałbym klej w spray'u np. Boll
To zamiast sypania "posypki" na klej Wikol.
Patrząc na ostatni Pański link, przypomniały mi się niektóre ruskie modele broni.
Taką powierzchnię uzyskiwano przyklejając... papier ścierny gradacji 40-60-80

Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 10:23, 14 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maciek123
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 10:22, 14 Mar 2019 Temat postu: |
|
No o papierze ściernym też myślałem, ale jest on zbyt "agresywny" dla rąk czy rękawic których się "czepia" jak rzep trochę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 10:24, 14 Mar 2019 Temat postu: |
|
No, ale można go czymś przykryć, złagodzić... Warstwami kleju, lakieru...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maciek123
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 10:30, 14 Mar 2019 Temat postu: |
|
A w sumie nie pomyślałem o tym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15664
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 10:37, 14 Mar 2019 Temat postu: |
|
W ostateczności, nawet cienką warstwą papieru, gazety czy czego tam podobnego...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 15:58, 14 Mar 2019 Temat postu: |
|
Jest farba do ścian tzw.baranek.Pomalowanie nią dałoby taką fakturę.Niech Pan rozejrzy się w sklepie z farbami i poprosi o próbki faktury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maciek123
Użytkownik Zasłużony

Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Nie 15:22, 17 Mar 2019 Temat postu: |
|
M24 w papierowej wersji nabiera tempa, i już niedużo brakuje do skończenia Niestety gdzieś mi się zapodziały zdjęcia z procesu przeróbki montażu lunety, więc postaram się nadrobić to komentarzem. Montaż do lunety był przystosowany do montowania na wiatrówkach, w których szyna jest o wiele cieńsza, więc odciąłem piłką do metalu dolną część. Następnie z wielu warstw tektury zrobiłem kształt który zazębia się na szynie 22mm. Przykleiłem go do do głównej części wzmacniając "zbrojeniem" dwoma kawałkami drutu, a następnie poszpachlowałem
[link widoczny dla zalogowanych]
W czasie gdy luneta oraz inne części schnęły po szpachlowaniu zrobiłem mocowania do pasa nośnego oraz dwójnogu, które w m24 mają postać drobnych "kulek" z otworami w środku. Zacząłem od takiej konstrukcji:
[link widoczny dla zalogowanych]
I obłożyłem papierem
[link widoczny dla zalogowanych]
Aktualnie schnie na nich szpachla, a następnie czeka je obróbka.
Lunetę postanowiłem pomalować podkładem oraz czarną farbą, aby ukazały się nierówności. Nie jest tragicznie, więc postanowiłem pochwalić się całym "korpusem" wraz z lunetą, mimo że i tak jeszcze czeka je szlifowanie oraz szpachlowanie rzadką szpachlówką do drewna, to już na tym etapie jestem zadowolony z efektów
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
... A za chwilkę biorę się do szlifowania kolby ze szpachli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|