Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Nie 18:50, 02 Lis 2008 Temat postu: M1 carbine - czyli moje zmagania z depronem i papierem:) |
|
Po dłuższej nieobecności na forum postanowiłem zacząć prace nad jakimś niedużym modelem, zdecydowałem sie właśnie na ten głównie dlatego że sporo materiałów (rysunki) stworzył Pan Fiedotow za co serdecznie dziękuje, pozatym karabinek ten ma ciekawą kolbe którą postanowiłem wykonać z depronu i drewna.
Zalety tajemniczego dla niektórych depronu krótko opisałem w tym wątku:
http://www.jedendojednego.fora.pl/materialy-i-techniki,1/depron-deprom-czy-izoflor,622.html
Oto dwa pierwsze zdjęcia z budowy które już widzieliście, ale wklejam dla ciągłości tematu:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Następnie przystąpiłem do oklejania kolby gazetą i klejem podobnym do wikolu "rakoll", robiłem to obficie maczając gazete w wodzie oraz rozcieńczonym kleju i dodatkowo smarując czasami klejem nierozcieńczonym.
Nieprzejmowałem sie specjalnie fałdkami bo wiedziałem że papier po wyschnięciu sie napnie i tak też sie stało, powłoka jest bardzo twarda i dobra do obróbki papierem ściernym.
Po oszlifowaniu przystąpiłem do wstępnego malowania i taki jest tego efekt:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Flesz troche uwydatnił nierówności, ogólnie z efektu jestem zadowolony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie 20:04, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
Ogulnie wypróbowałem technikę styropian oklejony gazetą i efekty są raczej dobre,ale narazie jeśli hodzi o imitację kolby plastykowej, myśle że uzyskanie z tego imitacji drewna narazie mnie przerasta
Hyba że wacpan i szanowny Mr. Bad coś doradzicie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez leonmetalowiec dnia Pon 7:20, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Nie 20:12, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
trzy rady odemnie, z tego co narazie sam wiem:)
- szlifuj papierem wzdłuż przyszłych słojów
- pomaluj najpierw na brązowo a później czarną farbą uzuskuj odpowiedni kolor i "słoje".
- jeśli malujesz plakatówkami to dodawaj do nich wikolu - uzyskasz bardziej intensywaną barwe po wyschnięciu.
Jeśli będe miał jeszcze jakieś sugestie (bo z tą kolbą jeszcze nie skończyłem) to dam znać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 6:32, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
A jakimi farbami Waćpan malowałeś swoją kolbę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Pon 9:47, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
plakatówka + klej rakoll, na to pójdzie lakier
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:12, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
I jeszcze odnośnie klejenia papieru wikolem: Co ile warstw trzeba to suszyć? Tak na przykład papier gazetowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 14:25, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
Myślałem o tym suszeniu....Myślę, można suszyć całość, bo wszystko ładnie klejem
przesiąknie....no i broń Boże suszyć gwałtownie bo powygina, zwłaszcza proste
płaszczyzny...Przy oklejaniu styropianu itp. nie ma znaczenia, ale nie przesadzać...
Malowanie "słoi drewna": generalnie, Szlachetny Pan Juhas wszystko opisał i nic
specjalnie nie muszę dodawać-podpisuję się obiema rękoma
1) Malując plakatówkami, zamiast wody używać rzadkiego kleju Wikol - po wyschnięciu
wygląda jak polakierowane i jest wodoodporne.
2) Jak to drewno, używać na przemian różnych odcieni brązów, siena, ugier.
najlepiej mieć jakiś kawałek drewna na wzór.
3) Wykańczać długimi pociągnięciami tego gęstniejącego kleju z farbą.
Ślady włosia utworzą realistyczne "słoje drewna"
4) Sposób z papierem ściernym tez nie jest zły, aczkolwiek technika
wykańczania trochę będzie się różnić...
W ogóle efekt końcowy będzie w dużej mierze kwestią przypadku....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:55, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Narazie robię próby - robię rurki z papieru. Niedługo jak czas pozwoli, będę kombinował coś konkretnego. Miał Pan rację, Szlachetny Mr-Bad, wytrzymałość tego "kompozytu" jest zaskakująca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:56, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
Ostatnie zdjęcie przedstawia starą, poobijana i wysłużona kolba, czyli elegancko.
Jaki jest pomysł na resztę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Pon 18:03, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
obecnie robie stopkę, wykonana ona będzie w podobnej technice jednak z przewagą kleju nas papierem, w zasadzie odlew - zobaczymy jak wyjdzie:)
jeśli chodzi o drewno to brakuje jeszcze nakładki, niedługo sie za nią zabiore, wykonana oczywiście w tej technice co reszta.
Wszystkie pozostałe elementy powstaną najprawdopodobniej z tektury i brystolu przesiąkniętego rozcieńczonym klejem, jest do bardzo dobry materiał. Próbuje rownież mieszać wikol z mąką co daje efekt plasteliny, jednak niewiem jak będzie to wyglądało po wyschnięciu i czy w ogóle stwardnieje...
Dalsze efekty w krótce, obecnie schnie stopka co częściowo blokuje postępy prac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 19:18, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
Szlachetny Panie Juhas! Może raczej zamiast tej mąki, która jako produkt naturalny
może zacząć gnić i fermentować, proponowałbym talk lub gips, co zbliżało by całość do
szpachli, a jeżeli tak to może w ogóle dawać szpachlę? Fakt, próbowałem kiedyś
pójść podobną drogą: mieszałem Wikol z trotem i talkiem i po wyschnięciu wyszła
bardzo twarda masa. A w kwestii dociążenia trot i talk można zastąpić piaskiem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 17:21, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juhas
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Śro 22:50, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
Witam Was szanowni Koledzy:)
Prace oczywiście postępują nadal i tutaj nie będe dużo komentował, dodam zdjęcia:
Oto jak wykonywałem poszczególne elementy, na zdjęciu część suwadła, element wykonany z depronu a następnie oklejony gazetą
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
No i troche więcej, oczywiście to nie zostanie takie szare:)
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Przy następnym modelu będe bardziej uważał na błędy które popełniłem i jeszcze zapewne popełnie, na końcu tej relacji postaram się zrobić mały wykaz rzeczy na które należy uważać, mam nadzieje że będzie przydatny przy pracy nad Waszymi replikami:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 6:47, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
Kiedyś spleśniały mi nawet trociny na wikolu, więc nie polecam substancji organicznych typu mąka. Ogólnie polecam szpachlówkę uniwersalną, można do niej dodać żywicy w dowolnej proporcji - zmieni się wtedy konsystencja i czasem ułatwia to nakładanie, a poza tym zmniejsza kruchość szpachlówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 17:28, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
No, właśnie...szpachlówka w modelu broni...powiedzcie mi co o tym myślicie...
Do tej pory nie używałem, wychodząc z założenia, że jak w akcji niebacznie o
coś stuknę mocniej-odpadnie...Jest jednak, przyznacie różnica przy kładzeniu
jej na samochód i na nasze, aktywne czasem bardzo zabawki....
Osobiście szpachla kusi mnie bardzo, ale nie mam do niej zaufania....
Dla mnie to taki nieco twardszy gips albo glina....
Jak byście mnie do niej przekonali, o Szlachetni?
******************************************************
Szlachetny Panie Juhas!
Bardzo ładnie ta broń zaczyna wyglądać, bardzo mi się podoba.
Mam tylko wątpliwość przy depronie jako materiale na rączkę suwadła.
Takie rzeczy lubią się w akcji odłamać, a chyba nie będzie to broń na ścianę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 17:33, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek1311
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:35, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
Ja używam tego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo dobrze trzyma się praktycznie wszystkiego, za wyjątkiem niektórych plastików. Nie jest wcale taka krucha, zwłaszcza po dodaniu żywicy (wpadłem na taki pomysł i wypróbowałem przy jednym detalu armaty)
[link widoczny dla zalogowanych]
No i przede wszystkim czas wiązania: po dodaniu utwardzacza mamy kilka minut na nałożenie, bo potem gęstnieje, po 30-60 minutach jest już całkiem twarda i można obrabiać. Czas wiązania zależy od temperatury, im cieplej tym lepiej. Ze względu na szkodliwość i nieprzyjemny zapach najlepiej szpachlować na świeżym powietrzu (ale powyżej 10*C). Gorąco polecam nie tylko jako szpachlówke, ale i do wszelkich pomysłów modelarskich! (można np. mieszać z trocinami i mamy tworzywo lub wypełniacz)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|