Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Lunetka snajperska ZF-41 by Mr Bad

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Inne repliki - papier, karton, żywice - galerie i opisy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Wto 17:34, 04 Sie 2009 Temat postu: Lunetka snajperska ZF-41 by Mr Bad

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
W natłoku zajęć postanowiłem "popełnić" taką tam małą robótkę ręczną.
Istnieje już co prawda podobny temat w Dziale Planów:
http://www.jedendojednego.fora.pl/plany-zdjecia-rysunki,3/luneta-snajperska-zf-41,1233.html
ale zgodnie z sugestią Szlachetnych Panów, relację z produkcji repliki ZF-41
zamieszczam tutaj. Może na początek kilka zdjęć...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
W zasadzie to w miarę prosta historia, jak kilka, zwijanych na ołówku rurek
z bloku technicznego, nasączanych lakierem nitro i klejem Super Glue stało
się czymś co miało przypominać replikę niemieckiej lunety snajperskiej ZF-41
To, co widać, to owoc ostatniej nocy. Co będzie dalej, zobaczymy....
Rurki szlifowałem na kantach pilniczkami z papierem ściernym 80/100
jakimi kobietki szlifują swoje paznokcie. Świetna sprawa! Do gładzenia
po wierzchu stosowałem wodny papier ścierny o gradacji 240. Bardzo
ładnie szlifuje - spod papieru sypie się drobny jak mąka papierowy pył.
Na razie wszystko OK. Pierścienie się obracają. Jedyna trudność z jaką
się zetknąłem, to wypiłowanie pilniczkiem nacięć na regulatorze ostrości.
Mimo zalewania go Super Glue, zdarza się, że czasem jakiś ząbek odpada
i trzeba go misternie przyklejać. Miałem tez inny pomysł: owinąć całość
jakąś grubszą nicią, zalać SG, potem boki oszlifować. Można by też teksturą
sprawę załatwić - planuje zrobić tak z oznaczeniami bitymi na lunecie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 18:16, 04 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Wto 18:13, 04 Sie 2009 Temat postu:

Bardzo mi się podoba naprawdę świetna robota Very Happy cały czas pracuję nad moją techniką wykonywania rurek z brystolu a pańskie rurki wyglądają jak pcv a nie brystol Very Happy lunetka bardzo ładna , fajna faktura malowania, tylko pytanie, będzie miala prawdziwe soczewki czy tylko imitacje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Wto 18:32, 04 Sie 2009 Temat postu:

Szlachetny Panie Nocaster! To ja podziwiam staranność, z jaką Pan tworzy Thomsona Smile
Co do rurek, to trzeba po prostu fotografować z najlepszej strony Smile
Z rurkami to jest i łatwo i trudno... I od długości i od średnicy zależy...
Najgorzej jak się początek i koniec brystolu zwijanego w rurkę w jednym miejscu zejdą.
Totalny mimośród wychodzi i tego trzeba unikać, ale i to można wyszlifować...
Tak myślę, że do takich rzeczy dobry jest brystol złej jakości Smile - lepiej nasiąka lakierem.
Klej też rzadziutki dawałem. Tak aby trzymał. Gęsty nie przepuściłby lakieru.
Nasączanie rurek - kilka godzin w słoiku, dobrze, że krótkie są...
No i szlifowanie, drobniutkim papierem....
Planuję wstawić z dziecięcej lornetki... jak znajdą gluty, co zgubiły...
W ostateczności wstawię kółeczka z celuloidu - na odległość, w której 98k Boyi jest
skuteczny, i taką trafię do celu Smile
************************************************************

No, nie podoba mi się ta ostatnia nowinka z edytowaniem wiadomości....
Zrobię coś nowego a i tak nikt nie zobaczy tego w gąszczu tematów...

***********************************************************

Zupełny odlot.... W nocy projektuję, w dzień dorywczo modeluję....
Wspomniałem, że nie podobają mi się nacięcia na pierścieniu regulacyjnym
lunety. Postanowiłem wypróbować mój pomysł z nicią / sznurkiem...
Tu, na szybko, mała próbka na patyczku MDF:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Krótko mówiąc, owijam ciasno nić/sznurek (łatwo nasiąkliwy) na około rzeczy,
która ma mieć te "nacięcia" po czym obficie zalewam Super Glue.
Kiedy wyschnie, wypiłowuję pracowicie iglaczkiem rowki, w razie potrzeby,
polewając ponownie nieudane partie SG. Po zakończonej pracy, obcinamy
albo zeszlifowujemy resztki nici po bokach przedmiotu i już.
Jak ktoś ma lepszy pomysł w tej technice, proszę o wskazówkę Smile
Pomysł ten może przydać się także przy niektórych okładkach pistoletu.
Jak będę robił np.P-38 albo Podbyrina 9,2 - na pewno ..... Smile

Soczewki.

"Gluty" oczywiście zapomniały, gdzie posiały soczewki ale dobry tatuś
poszperał w stercie zepsutych zabawek i znalazły się....
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem czy się dadzą przeszlifować, zwłaszcza ta duża (jakby ze szkła).
Mam jeszcze kilka innych. Jak nie wyjdzie, dam zwykły celuloid Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 19:09, 05 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Śro 21:47, 05 Sie 2009 Temat postu:

Bardzo mi się podoba ta luneta Pana, a i oryginał jak widziałem bardzo fajnie się prezentuje na mauserze, domyślam się że właśnie na Pańskim Mauserze boya ona wyląduje:D Patent z nicią bardzo pomysłowy, taki niepozorny a efekty świetne.
ps. ten edit rzeczywiście niezbyt przydatny, codziennie sprawdzam forum po nowych postach a tą aktualizację dopiero co zobaczyłem .
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Śro 22:47, 05 Sie 2009 Temat postu:

Wciąż szukam nowych zdjęć, planów, pewnie dziś w nocy będę jak zwykle do 3.00 rano
projektował w SketchUpie podstawę lunety.
O konieczności edytowania muszę pogadać z Administratorem...
Rozumiem, że pewne posty trzeba redagować, ale nie widać co kto nowego w swoim
temacie zrobił. OK! Starsze posty można połączyć, ale nowe....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:53, 05 Sie 2009 Temat postu:

Patent ze sznurkiem dobry i sprawdzony. Kiedys miałem zik-a, a rękojeśc w nim byla wykonana z polakierowanej dratwy. Mocniejsze niz drewienko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 18:02, 06 Sie 2009 Temat postu:

No i kolejna noc nie przespana... Zejście o 4.00 AM.
Zrobiłem nowe kółko ta metodą z nićmi (właściwie to sznurek wędliniarski:) )
Efekt jak na razie znośny... w każdym razie lepszy od poprzedniego....
Zdjęcie nr 2, pierścień przed ząbkami to też sznurek Smile
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Lunetka faktycznie mała, mieści się na dłoni, może łapy mam za duże...
Lunetka powoli idzie do przodu, dorobiła się już szczątków cylindra przedniego.
Dużo idzie Super Glue i dużo szlifowania i pilnikowania ale miło się robi...
Taka więcej zegarmistrzowska robota, okulary +4dp bardzo pomocne...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 18:16, 06 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Czw 18:31, 06 Sie 2009 Temat postu:

Idzie Pan Szanowny jak burza Very Happy Cały czas śledzę wątek, bo też mam ciągoty do optyki, tyle że tej prawdziwej że tak powiem Smile te pierścienie z ząbkami rzeczywiście ciężkie do zrobienia i misterne, ale robota chyba raczej wdzięczna. We wcześniejszych postach Pana wyczytałem, że pierścienie są ruchome, w jaki sposób? obracają się po prostu dookoła czy będą mialy podziałki i blokady?
Na zdjęciach lunetka wyglądała na większą, a jak leży na ręce do dopiero widać jaka mała. Bardzo ładnie idzie, śledzę i podziwiam:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek1311
Administrator



Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:33, 06 Sie 2009 Temat postu:

Piękna robota, a kółka szczególnie ciekawe! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pią 18:58, 07 Sie 2009 Temat postu:

Lunetka bez deszczochronów (chyba też zrobię, ale później) ma około 13 cm długości...
Pierścionki faktycznie się obracają - postawą lunety jest rurka o średnicy 13 mm i długości
około 7 cm i to na niej obracają się pierścienie, ale który i jak się obraca, nie wiem...
Podziałki i blokady to problem, bo jedne maleńkie i wytłoczone, drugie sprężyste...
Podziałki zapewne będą wydrukowane i naklejone ale to na samym końcu - malowanie...
*************************************************
I znów muszę kombinować z edycją....
*************************************************
Dzisiejszy dzień można by nazwać dniem przestoju albo Dniem Moczenia Rury Smile
Z tym przestojem to oczywiście ponury żart - zona nie może mnie wyciągnąć z piwnicy...
W Nocy dla odmiany nie może mnie ściągnąć z poddasza, gdzie projektuję w SketchUp'ie
uchwyt lunety - znowu zejście około 4.00 AM. No, kiedyś muszę to robić....
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Co do moczenia rury, to właśnie to głównie dziś robiłem - moczyłem w lakierze.
Przedni cylinderek lunety w wielu miejscach będzie się składał z mnóstwa rurek
o grubości ścianki 1mm. (jedne nawijam na drugie i tak co jeden milimetr).
Będą jeszcze szlifowane, więc moczenie w lakierze czy Super Glue jest nieuniknione.
Sporządziłem 2 różne roztwory lakieru - rzadki i gęsty i tym nasączałem. Stare lakiery,
nieco już przybrudzone, wlewałem do całkiem dużych rur, które będą kiedyś być może lufami dział, czołgów....
Dziś w nocy postaram się trochę nad tymi rurkami popracować, choć kusi mnie uchwyt
lunety. To jest dopiero wyzwanie odtwórcze.... Bardzo pomocna jest funkcja Photo Match w SketchUp'ie, pozwalająca z odpowiednich zdjęć wyciągnąć trójwymiar...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 19:09, 07 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:36, 07 Sie 2009 Temat postu:

Nareście glowny cylinder Smile. Te kieliszki na drugim zdjeciu maja sie na siebie nakladać ?
Co do montażu to planuje Pan wykonac monolit, a nastepnie polaczyc go na stale z luneta. Czy jak to bedzie wygladalo ? Pytam bo własnie dorwałem superglue i zaczynam dzialac przy swoim pod PU.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pią 20:07, 07 Sie 2009 Temat postu:

Super Glue to u mnie litrami, aż dymi gdy nasączam, a łeb nawala coraz bardziej...
Z lakierem nitro się nie lubią, bo jak zaglutowany element wrzuciłem, to Glue dał się
w pewnych miejscach zeskrobać
1) Tak, rurki będą się nakładać schodkowo - co 1 mm
2) Szyna montażowa będzie zapewne monolitem, a czy na stałe z lunetą - zobaczymy Smile
Tych rurek tyle, bo i obrzynków nie wyrzucam - przydadzą się przy montażu soczewek.
***************************************************
To nie ten dział, ale zdjęcia (zwłaszcza nr 1, montowane z kawałków) te wiele tłumaczą...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 20:17, 07 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:56, 07 Sie 2009 Temat postu:

No to teraz wiadomo gdzie ida te hektolitry kleju, który jest potem trudno dostępny Smile
Soczewki mozna na wymiar wyciąć z pleksi. Nawet trzymajac w rece ciezko ja odróżnic od szkla. Dopiero po dzwieku można poznac co jest plastik, a co szklo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Sob 17:48, 08 Sie 2009 Temat postu:

To chyba Szlachetny Fiedotow cały zapas SG u siebie wykupił....
Ludzie odetchnęli, jak na urlop wyjechał.... Smile
Ja sam mam nadal wątpliwości co lepsze: lakier czy Super Glue...
Duże elementy, to raczej lakier - poza tym powoli nasiąka, ale konkretnie i jak wyschnie...
Super Glue znów przy malutkich elemencikach wydaję się być bardziej na miejscu...
Ostatnio elementy lunetki (rurki z brystolu) zostały przeszlifowane i znów wróciły do lakieru.
Lecą z nich banieczki powietrza, jak w książce pisze... I trzeba naprawdę dać im wyschnąć.
W międzyczasie torturuję siebie i SketchUp projektem postawy tego celownika czy jak
się ta chol... nazywa.
Ale o tym w dziale o projektowaniu ZF-41.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Sob 18:19, 08 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Pon 17:55, 10 Sie 2009 Temat postu:

Lakier jest dużo lepszy do usztywniania np jakiś płaskich dużych elementów, ale nie nadaje się raczej do elementów które mają 'pracować' to znaczy do jakichś spustów nie spustów kurków itd. do tego niezastąpiony jest sg Smile Czytałem powyżej że Szanowny Pan moczy rurki w lakierze, jaki to daje efekt? rurki nie deformują się po kilku godzinnej kąpieli w nitro?
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Inne repliki - papier, karton, żywice - galerie i opisy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin