Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siergiej
Nowicjusz
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Nie 18:34, 24 Lip 2011 Temat postu: Luger P08 |
|
Witam. Na forum jestem nowy, choć bardzo często zaglądam aby pooglądać dzieła waszych wielmożnych panów . Jestem pod wielkim wrażeniem, a w szczególności PPSzy pana Mr.Bada. Moją przygodę z modelarstwem zacząłem dosyć dawno, początkowo modele czołgów albo samolotów które robiłem nie były górnych lotów, teraz jest lepiej ale i tak chyba nigdy nie dorównam wam panowie. Mimo to chciałem dołączyć do waszego grona.
Model który wykonałem to Luger P08. Części drukowałem z programu Pepakura i odpowiednio je wzmacniałem tekturą do odpowiedniej grubości.
Luger nie jest idealny, ale nabrałem trochę doświadczenia przy jego "składaniu" i przy następnej replice postaram się lepiej. Pistolet ten traktowałem trochę jako "poligon", trochę dla zabicia czasu.
Nie dorobiłem w nim magazynka, a kolor okładek mam zamiar w przyszłości zmienić na brązowy, gdyż wtedy pomalowałem je szarą farbą.
Rzuca się w oczy "faktura gazety". Wstawiam zdjęcie modelu aby poznać opinię czy warto abym zagłębił się w modelarstwo kartonowe, czy abym dał sobie spokój w tej dziedzinie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Nie 18:58, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
He, he... znów ja i moja PPSZ....
Cóż, Luger... jak to mówią, pierwsze koty za płoty...
Klejenie modelu via Pepakura może być zabójcze dla ortodoksów a tu broń-ikona...
Mam w domu model ASG Lugera i kiedyś na niego chorowałem. Kupa tam szczegółów.
Gdyby Szlachetny Pan chciał zrobić go jeszcze raz, są tu gdzieś jego plany...
Tak czy siak, proszę kontynuować swe dzieło, bo zaczyna się nieźle
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Nie 18:59, 24 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Pon 5:04, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
Jeśli coś kogoś zainteresuje to zawsze warto się zagłębić w temat, niezaleźnie od tego czy pierwsze dzieło będzie dobre czy słabe te modeliki porozkładane na warstwy są raczej słabe, więc lepiej kontunuować temat zaczynając coś od podstaw, Luger dość skomplikowany, ale czemu nie? Tyle pięknej zabawy z częściami mechanizmu zamka, szkieletem itd... fajnie się zaczęło, dawaj dalej xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej
Nowicjusz
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Pon 1:09, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
Luger to bardzo piękna broń, aczkolwiek wole że tak powiem "wschodnie klimaty" . Chciałbym zbudować coś radzieckiego, myślałem nad PPD 34 albo 40 albo PPS 43. Z tym pierwszym byłby kłopot, jest bardzo mało materiałów, zdjęcia to nie problem, na rosyjskich stronach jest ich sporo, ale te wymiary... próbowałem wymierzyć ten sowiecki wynalazek w Corelu, ale jakoś słabo mi to idzie . PPS 43 niby też prosty ehs, nie wiem czy sie nie porywam z motyką na słońce, zapał mam wielki, ale zapał to nie wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 16:59, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
Myślę, że wybór PPS 43 byłby niezły...
Oprócz metalowego modelu Szlachetnego Pana Krolla nikt go tutaj nie robił...
Prostota jego wykonania jest chyba porównywalna do Stena (MK II) ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 18:42, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
Tylko, że "kwadratowawe" rurki są mniej dostępne niż okrągłe . A jak z blachy to więcej pracy i materiał musi być odpowiednio gruby (1,5-2 mm), żeby się nie pogiął, jak, za przeproszeniem, z papieru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Pon 18:55, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
Cha-cha-cha...
Jak zrobi moją metodą, to nic Mu się nie ugnie... zresztą o jakich kwadratowych rurkach mówimy...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej
Nowicjusz
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Wto 20:24, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
PPS 43 niby jest prosty, ale jak zrobić tą osłonę z dziurami. Myślałem nad klejeniem kartonu tzw "warstwowo" następnie wywierciłbym w nim dziury w tej tzw "chłodnicy", później wpadłem na pomysł aby osłonę wykonać z brystolu, ale chyba jest zbyt cienki, a trzecim moim pomysłem jest to żeby wykonać "kopyto" tyle że z kartonu (nie mam za bardzo dostępu do drewna ani specjalnych narzędzi, dlatego z kartonu) i oklejać je paskami metodą Mr Bada.
Wolę zapytać bardziej doświadczonych które z rozwiązań było by najlepsze
P.S
Wpadłem jeszcze na jeden pomysł, aby wyciąć osłonę z polistyrenu modelarskiego, coś na wzór tego jak ten Pan z Arizony który zrobił ppsz z tworzywa, czy taki polistyren jest wytrzymały i czy nadawałby się do modelu w skali 1:1, jednym mankamentem tego rozwiązania była by kanciasta osłona pps 43
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Siergiej dnia Śro 11:16, 03 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Czw 4:09, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
Polistyren zawsze moźna zeszlifować na krawędziach i wtedy osłona nie byłaby kanciasta. Moźesz kupić drewniany klocek o odpowiednich wymiarach w sklepie dla artystów, albo jakimś budowlanym, zeszlifować wzdłuź pilnikiem do odpowiedniego przekroju, i na takim kopycie naklejać warstwy brystolu, w których następnie wywiercisz otwory. Po obejrzeniu wszystkich kartonowych modeli na tym forum jak moźesz wątpić w wytrzymałość brystolu ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacReady
Starszy użytkownik
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:17, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
Po wykonaniu kopyta możesz Pan pokusić się o wykonanie formy z laminatu, i z tego samego materiału "sieknąć" gotowy wyrób. A nawet kilka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 16:18, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
Ja bym został przy kopycie np. z drewna i na to brystol, warstwowo. Wiercić na kopycie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacReady
Starszy użytkownik
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:44, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
Tak wspomniałem o laminatach poliestrowo szklanych, bo zajmowałem się tym zawodowo i gdyby ktoś potrzebował porady w temacie tej techniki to służę pomocą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 17:53, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
To to jak znalazł.
Amerynkano-Kanadyjczyk w czasie z przed Aresa i Heksagona sam sobie Pepeszę AEG z M14 robił.
Miałem gdzieś link do strony ale zgubiłem
Ale zdjęcia zostały. Forma silikonowa na wzorcu z drewna a potem jak widać żywica z włókienkami.
[link widoczny dla zalogowanych]
Osłony podobne to i do PPS powiinny się "nadać" technologicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacReady
Starszy użytkownik
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:44, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
Ano. Też to kiedyś widziałem. Jednak co do silikonów to nie za wiele mogę pomóc. Są drogie i nie używaliśmy ich. Jeśli już to do małych detali używało się zwykłego silikonu sanitarnego. Większość rzeczy da się zrobić na formach żywicznych. Ale silikon na pewno jest wygodniejszy przy skomplikowanych kształtach. Jak by co to proszę pytać, w miarę możliwości postaram się pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MacReady dnia Czw 21:21, 04 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|