| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Paperolt Guns
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2019
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
 Wysłany: Pon 10:30, 16 Mar 2020 Temat postu: Inne moje modele. |
|
Witam. Od PPSz trzeba odpocząć, więc robie sobie teraz różne projekty które pozwalają poćwiczyć umiejętności i dać satysfakcje.
Odkryłem także lepszy materiał papieropodobny niż tektura, ale o tym w moim temacie o przepisach będzie...
Na początku zachciało mi się zrobić nóż z papieru. Tak, by mógł coś przeciąć. Nakleiłem więc sporo warstw sklejki papierowej (to ten tajemniczy materiał) w stworzonym przeze mnie kształcie dopasowanym do ręki i utwardziłem SG. Niezniszczalne, gniotsa nie łamiotsa. Potem nożykiem uformowałem ostrze i dużooo SG poszło. I teraz ostrze jest twarde i może przeciąć miękkie owoce, albo skórę (niechcący się przeciąłem). Potem je pomalowałem (i to oznaczają literki "PA", czyli "PAINTED" dla informacji), polakierowałem tym niecnym francuskim lakierem i solidnie posmarowałem parafiną. Baaaardzo solidnie. Ostrze jest teraz śliskie i... uwaga... wodoodporne. Zrobiłem test - wsadziłem je do kubka z wodą na 15 minut i nic się mu nie stało. Poleżało trochę - nic. Uznałem, że jest dobrze i wyjąłem, a twardość i ostrość zachowana. Takie ostrze trzeba co jakiś czas parafiną konserwować, by zachować wodoodporność. Teraz będę robił czarne okładki grubości 5 mm na nóż. Sama zaś głownia ma grubość 5 mm. Zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pon 13:59, 16 Mar 2020 Temat postu: |
|
Są w internecie próby z takimi papierowymi nożami ale warto próbować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Paperolt Guns
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2019
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Pon 14:16, 16 Mar 2020 Temat postu: |
|
Ten jest akurat bardzo sztywny i wodoodporny, więc jest dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pon 16:14, 16 Mar 2020 Temat postu: |
|
Też miałem kiedyś epizod z papierowym bagnetem M9 i nożem motylkowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Paperolt Guns
Starszy użytkownik
Dołączył: 06 Lut 2019
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Nie 12:27, 22 Mar 2020 Temat postu: |
|
Kolejny odpoczynek od PPSz, tym razem Derringer z działającymi mechanizmami (a mechanizm spustowy z kurkiem ma dosłownie 5 części, w tym 3 to sprężyny. Na razie mam tyle, od środka maluje czarnym matem, bo ma być to model prawdopodobnie rozkładany. Na razie tyle:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Nie 14:17, 22 Mar 2020 Temat postu: |
|
No, na Derringera sporo osób choruje... 
To cudeńko też jest niezłe...
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy broń "apaszów"...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja z tych starych broni, to bym kiedyś chciał zrobić wielolufową "pieprzniczkę"
Noooo, coś podobnego...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Nie 14:18, 22 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karol
Starszy użytkownik
Dołączył: 03 Wrz 2017
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 21:33, 22 Mar 2020 Temat postu: |
|
Broń apaszów to jednak specjalny rodzaj "pieprzniczki- lafoszki" z kastetem i nożem w jednym urządzeniu. To u góry to też rewolwer wiązkowy/ pieprzniczka, ale trochę bardziej wyszukana. Bardziej coś w stylu Mariette`a czyli pierwsza połowa XIX wieku, apaszówki to już była amunicja scalona i raczej druga połowa. A później przyszedl Browning i zamiótł to wszystko pod dywan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
