Granat F1 z papieru

Kostia 43

Witam Szlachetnych!
Już jakiś czas piszę na tym forum i w końcu chciałbym zaprezentować mój projekt, czyli granat F1 odlewany z masy papierowej. O tym "surowcu" jest tutaj sporo napisane i idąc za przykładem Szlachetnego mr-bada postanowiłem próbować coś zrobić z papieru. Smile

Oczywiście nie posiadam żadnych zakazanych skorup itd., więc model musiałem wykonać ze styropianu. Nie jest to super materiał na model, ale z tego chyba najprościej go wykonać. Za zapalnik posłużył drewniany kijek. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Formę wykonałem z gipsu - jak wiadomo jest tani i szybko schnie. Wystarczy mi forma tylko jednej połówki.
[link widoczny dla zalogowanych]

Po wyschnięciu i obróbce formy przyszedł czas na odlewy. Do papieru dodawałem niewielką ilość mąki, soli i Wikolu. Model schnie długo, gdy zawiera dużo wody, ale wtedy jest mocniejszy. Po wyschnięciu jest dosyć twardy i nadaje się do obróbki pilnikiem. Ubytki można uzupełnić np. Wikolem. Gdy wyschła druga połówka, całość skleiłem Wikolem i związałem kilkakrotnie nitką - model będzie bardziej wytrzymały. Smile

Po tym ponowna obróbka i dodatkowe suszenie. Pozostałe ubytki zamaskuje farba.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wiem, że model nie wygląda świetnie, ale to mój pierwszy odlew. Przydałoby się podczyścić go drobnym papierem ściernym i pomalować. Uważam, że jest wystarczająco twardy i nie trzeba go nasączać w lakierze.
Jeśli ktoś ma jakieś uwagi, to proszę o podzielenie się ze mną. Smile

Pozdrawiam

Mr-Bad

Jak to mówią, pierwsze koty za płoty... Smile

Albo: lepszy rydz niż nic... Smile

Granatowi ciut brakuje do F-1, trochę za kulisty, coś jak ten niemiecki siekaniec...
Ale eksperymentowanie godne pochwały a i sam granat po wykończeniu zapewne zyska.
Gdyby Pan zapragnął jakiegoś wzorca albo chciałby taki granat skleić od podstaw...
[link widoczny dla zalogowanych]
Pytania mam dwa: czy nie przykleiło się do formy i jak mocno się skurczyło schnąc?

piotr2104

a u mnie RG-42 od tygodnia nie ruszone leży, wstyd, wstyd.

Mr-Bad

Co do wstydu, to lepiej nie mówić... ja niby Stielhandgranate 24 zrobiłem już 2 razy ale
do zrobienia wycinanki trzeci raz podchodziłem i na razie nic... Z drugiej strony mamy
swoje obowiązki i z nikim się nie ścigamy... Smile

piotr2104

ale ten granat mnie zmotywował, i znowu ruszyłem, pewnie potrwa to niezbyt długo, hmm... jakąś jedną tubkę kleju, nowy pewnie znowu będę 2 tygodnie kupował....

endi66

Nie martw się Waść że granat nie foremny.Nie był odwzorowany z oryginału,a z pamięci czy obrazka,ciężko skopiować.Jak na pierwszy raz,to bardzo ładnie.Drugim razem wyjdzie lepszy,tylko pamiętaj Waść że przy odlewaniu,każdy materiał się kurczy.Przeto model do formy,musi być odpowiednio większy.Tak żeby po wyschnięciu,uzyskać odpowiednie wymiary.

Mr-Bad

Gips przy odlewaniu się nie kurczy Smile

piotr2104

A chyba nawet lekko pęcznieje...

Kostia 43

Dziękuję Szlachetnym za zrozumienie i pochwałę. Smile

Co do pytań Pana mr-bada:
Model trochę przysechł do formy, ale poradziłem sobie z tym śrubokrętem. Smile

Może troszkę brutalnie i nieostrożnie, ale na szczęście nie zaszkodziło to odlewowi.
Sama masa papierowa bardzo się kurczy, ale zalewając nią formę dodałem jej trochę więcej tak, żeby model był wypukły z góry. Wydaje mi się, że bardziej się kurczy w górnej części odlewu niż w dolnej. Zanim odlew wyschnie całkowicie, a skurczy się bardzo uzupełniam ubytki masą.

W tym sęk, że model ze styropianu robiłem z pośpiechem, mając w pamięci wymiary granatu i korzystając z rysunku z Internetu. W dodatku nie pomyślałem o tym, żeby model był troszkę większy. Może po malowaniu odlew będzie wyglądał lepiej. Smile

Jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy i życzę Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku!