Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Steczkin
Nowicjusz
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 19:40, 21 Paź 2014 Temat postu: Co na początek? |
|
Witam szanownych panów. Jestem nowy na forum, dzisiaj założyłem konto.
Chciałbym zapytać co byście panowie polecili na początek.
Dysponuję dokumentacją Colta M1911 a mianowicie palnami ze strony brlcad.
Oglądam na youtube i czytam na tym forum o papierowej broni od ponad roku, ale nie mogę śię w końcu za nic zabrać.
Chciałem zrobić coś strzelającego na np. naboje wypełnione siarką z zapałek , ale domyślam się, że to pewnie wyższa szkoła jazdy, a jeśli nie to przynajmniej z jakimiś ruchomymi elementami np. zamkiem, kurkiem, spustem itp.
Czy dobrze by było zacząć od czegoś takiego czy może od czegoś najprostszego?
Nie proszę o blueprinty, chć gdyby byli panowie tak mili i coś podesłali do fajnie , ale powiedzcie chociarz prosze od czego zacząć, a plany najwyżej znajdę sam.
Z góry dzięki
I jak ogarnę forum to może podeśle te plany Colta jeśli ich nie ma bo są naprawdę godne uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 19:54, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
Na początek niech Pan nie ryzykuje z "materiałami" bo nie tylko model może Pan stracić...
Skoro ma Pan plany Colta, to jego proszę zrobić. Zobaczymy jak Panu pójdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steczkin
Nowicjusz
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 20:48, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
Dziękuję za miłą odpowiedź.
Mam jeszcze kilka pytań.
Nie będe pytał z czego i jak robić model bo dużo tu na forum o tym przeczytałem, ale spytam jeszcze od jakiej części zacząć i jak zrobić papierowe naboje (prawdziwe z siarki i kapiszonów lub atrapy do magazynka) wiem ,że da się je zrobić bo sam zrobiłem shellsa do strzelby i 9x19 mm parabellum, ale chdzi mi konkretnie o profesionalną metodę. Naboje oczywiśćie do Colta 11.45 ACP rzecz jasna, poniewarz nie mam łusek tego kalibru. Moje dwa naboje są mocne i twarde, ale jak wspomniałem chdzi mi o profesionalną robotę.
Jutro jeśli zacznę coś konkretnego i uda mi się coś wydłubać to wstawie jakieś fajne fotki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Wto 20:52, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
Ja też się nad tym dawnej zastanawiałem, i pomyślałem, żeby dać po prostu do łuski taki korek od korkowca. Lub to co powstańcy używali jako prochu, czyli chloranu potasu z cukrem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Wto 21:36, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
Chyba nie wiecie o czym piszecie, Szlachetni Panowie
Zabawa z wysuszonym korkiem lub z chloranem potasu...
A z cukrem to chyba była zwykła saletra spożywcza...
Ale odradzam, szkoda modelu i Waszych palców...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steczkin
Nowicjusz
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 22:00, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
Zobaczymy jak to będzie.
Narazie trzeba zrobić model.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Śro 5:51, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
A czemu zaraz szkoda modelu. Jak się da ten korek do zdekowanej stalowej łuski, a do lufy wsadzi się metalowy pręt, to nic się modelowi nie stanie (jeżeli jest naprawdę mocno zrobiony).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 6:09, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
Te korki są naprawdę silne. Poza tym ta mieszanka w nich to nie jest materiał miotający a wybuchowy. Z tego powodu korkowce nie mają lufy a tylko jej wylot.
Z doświadczenia radzę wam (pomijając kwestie prawne) - nie bawcie się w to. A Mr-Bad ma rację. Przy pierwszym strzale wasz model wystrzeli ale i eksploduje.
======
Nie wierzycie, to zróbcie eksperyment z modelem Waszej lufy, pręta i korka w łusce i czymś co "nadzieje" ten korek ma pręt. Tylko weźcie długi sznurek do odpalania.
Widzę, że domorosłe PFC Wam się marzy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez walther38 dnia Śro 6:16, 22 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Śro 12:59, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
Taaa... Nie no to są tylko moje myśli. Też chciałem najpierw zrobić eksperymenty. Ale jak puszczam petardę, i słyszę to echo, to tylko o tym marzę, aby mieć takiego Springfielda, Garanda etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 19:18, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
Kiedyś miałem takiego zabawkowego Colta Pythona z metalu, choć nie była to stal.
Być może był to jakiś ZnAl czy coś takiego. Na takie czerwone, plastikowe kółko z
kapiszonami. Rozwierciłem bębenek na łuski 6 mm i załadowałem je po jednym korku
w każdą. Była piękna letnia niedziela, poszliśmy z kumplem w zboża aby sobie postrzelać...
Przezornie, nie umieściłem swej głowy na linii "strzało celowniczej"...
Wystrzał był tylko jeden... Jeden nabój odpalił wszystkie naboje w bębenku, który ze
świstem przeleciał koło mojej głowy. W reku pozostało coś w rodzaju skórki po bananie.
Lufa i rama bębenka zostały powyginane na wszystkie strony, normalny kalafior...
Szkoda, że nie miałem wtedy fotoaparatu... Ale pozostałości długo jeszcze prezentowałem
chętnie... Innym razem, kolega zrobił "krócicę", także z łuską 6 mm i korkiem w środku.
Lufę stanowił walec o średnicy 3-4 cm i długości około 8 cm (krótkie wiertła miałem),
przymocowany do kawałka drewna potężnymi obejmami ze śrubami 13. Jak dziś na
to patrzę, to wyglądało to na małą hakownicę, odpalaną sprężynowym naciągiem.
Strzały pamiętam dwa. Jeden w ziemię: wypalona trawa w promieniu 15 cm i huuuuk.
Drugi nie był ślepy. Kumpel załadował pocisk odlany z ołowianej plomby. Strzał w pień
sosny - kilka lat był widoczny ślad. W obu przypadkach potężny huk i spory odrzut.
Raz wybuchł mi w piwnicy sylwestrowy, gipsowy granat z 25-cioma korkami w środku.
Sam nie wiem, dlaczego nie urwało mi wtedy palców i nie oślepiło...
W wojsku zrobiłem sobie model pistoletu maszynowego, technika taka jak obecnie.
Przyjechał redaktor, więc wypadało wystrzelić. Łuska 9 mm Makarowa, wewnątrz łuska
od kbks ... z korkiem. Strzał w korytarzu świetlicy: zamek z iglicą wywaliło do tyłu
a tłumik na lufie (zrobiony jak oryginał, tylko przegrody tekturowe w środku) poleciał
do przodu na jakieś dwa metry...
http://www.jedendojednego.fora.pl/bron-palna,18/mr-bad-relikty-sprzed-25-lat,494.html
Reasumując, korki są NIEOBLICZALNE, im bardziej suche, tym bardziej.
Dzisiaj gdybym chciał zaryzykować, stawiałbym raczej na ślepaki 6 mm
a i to po głębokim namyśle... Korki to ostateczność, zresztą ostatnio rzadkość...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 19:41, 22 Paź 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steczkin
Nowicjusz
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 19:37, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
A od jakiej części proponujecie panowie zacząć bo chciałbym się zaraz zabrać do roboty i utworzenia nowego tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Śro 19:38, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
Lufa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steczkin
Nowicjusz
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 20:51, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
Mam jeszcze pytanko, którego zapomniałem zadać.
Jak zrobić gwint w lufie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Czw 21:15, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
A po co Panu gwint w lufie w papierowej replice?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steczkin
Nowicjusz
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 22:06, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
Dla realizmu, widziałem papierową lufę Colta z gwintem, ale skoro Pan mówi , że niepotrzebny to i bez niego się obejdę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|